Portret rodziny (z herbem) we wnętrzu
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Poznańskie
- Data wydania:
- 2019-03-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-03-13
- Liczba stron:
- 276
- Czas czytania
- 4 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379761623
„Z każdym rokiem niemal ubywa w odwiecznej naszej Wielkopolsce jeden lub więcej starych i do niedawna jeszcze zamożnych rodów szlacheckich.... Do rodzin tych należą i Gozdawici Drwęscy, którzy w zeszłym jeszcze stuleciu poważne w gronie domów wielkopolskich zajmowali stanowisko i z wielu znacznymi domami byli bliskimi węzłami krwi połączeni”. Teodor Żychliński, Złota Księga szlachty polskiej
Nieczęsto się zdarza, żeby trzy pokolenia jednej rodziny pisały diariusze. I żeby te diariusze prowadziły ze sobą rodzaj rozmowy. Przewijają się w nich nie tylko z trzech stron od wewnątrz oglądane pikantne nieraz tajemnice rodzinne, nie tylko nazwiska wielu utytułowanych rodzin, ich życia świątki, piątki i niedziele, ale także głośne wydarzenia historyczne oglądane i komentowane od salonów, a niekiedy od kuchni, przynosząc zaskakujące nieraz detale i jeszcze bardziej zaskakujące oświetlenia. Ta historia zaczyna się w XIX wieku, kończy w XXI. Nieledwie wczoraj.
PROF. ZW. DR HAB. WALDEMAR ŁAZUGA. Kierownik Zakładu Myśli i Kultury Politycznej Instytutu Historii UAM. Autor m.in.: Ostatni stańczyk. Michał Bobrzyński – portret konserwatywny; Rządy polskie w Austrii. Gabinet Kazimierza hr. Badeniego (1895-1897); Gabriel Narutowicz. Pierwszy Prezydent Rzeczypospolitej (wespół z Januszem Pajewskim); Znany – nieznany prezydent Poznania. Rzecz o Jarogniewie Drwęskim; Zrozumieć dzieje. Wiek XIX; Kalkulować… Polacy na szczytach c.k. monarchii; Okiem stańczyka; Tysiąc skarbów Krakowa. Dzieje i sztuka. Za książki wielokrotnie nagradzany nagrodami rektorskimi ministerialnymi, a także nagrodą Klio i Nagrodą im. Wacława Felczaka i Henryka Wereszyckiego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 41
- 7
- 6
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Dobra książka, piękny, kwiecisty język. Trochę dużo nazwisk i rodowodów, ale rozumiem powód ich umieszczania, z uwagi na wartość historyczną.
Dobra książka, piękny, kwiecisty język. Trochę dużo nazwisk i rodowodów, ale rozumiem powód ich umieszczania, z uwagi na wartość historyczną.
Pokaż mimo toNa zdjęciu widać było cała rodzinę. Z ich oczu dało się odczytać w zasadzie wszystko, radość łączyła się ze spokojem i nadzieją. Były i kolejne fotografie z zupełnie innych lat. Tam z kolei królował smutek i zwątpienie. Każda epoka miała swoje troski i zmartwienia, każdy rok miał swoje chwile szczęścia i wzlotów. Niezmienna pozostała rodzina utrwalona w swoim czasie. Portret rodziny został uwieczniony.
"Wszystko zaczyna się od jednej fotografii"
Założę się, że każdy zna jakieś opowieści zasłyszane od rodziców, dotyczące przodków. Ja sam potrafiłbym przywołać z pamięci różne zdarzenia z przeszłości, przekazane mi przez członków rodziny. Autor niniejszej książki zadał sobie wiele trudu, żeby dotrzeć do źródeł jednego ze znaczniejszych wielkopolskich rodów, a mianowicie Drwęskich. Waldemar Łazuga przywołuję pokoleniową historią zebraną z diariuszy pisanych przez cztery postacie - babci, dziadka, ojca i córkę. Już sama okładka nastroiła mnie do intrygującej lektury i w zasadzie takową otrzymałem. Z okładki zerka Izabela Drwęska - jedna z najbardziej barwnych postaci i to od wspomnienia jej wnuczki zaczyna się cała opowieść, każdy fragment zachowanego w słowach zdarzenia. Przez takie podejście do wspomnień, autor zyskuje niesamowity przekrój ludzkich przeżyć, ratując je jednocześnie od zapomnienia.
"W poszukiwaniu zaginionych wspomnień"
Każda tu spinana historia i wspomnienie doskonale obrazuję też czasy w których przyszło żyć bohaterom książki. Można odnaleźć cenne informacje na temat panującej podówczas mody, polityki, obyczajowości i zajęć, które zapełniały każdy wolny czas. Łącząc jedno z drugim, książka prezentuję uniwersalne podejście, które daje coś więcej niż tylko jeden wybrany temat. Zaczynamy na XIX wieku a kończymy praktycznie dziś i co najlepsze pod koniec lektury można wywnioskować, iż wcale za wiele się nie zmieniło w postrzeganiu świata, nadal jesteśmy tymi samymi ludźmi, choć postawionymi w całkowicie innych epokach. Żeby w ogóle odtworzyć jakikolwiek diariusz potrzeba było mnóstwa precyzji i cierpliwości, finalnie udało się to w stu procentach. Tam, gdzie czas zatarł ślad, pozostaję tylko się domyślać co było dalej, jednakże słowo jak to słowo - spisane zawsze pozostanie w sercach i umyśle.
Na zdjęciu widać było cała rodzinę. Z ich oczu dało się odczytać w zasadzie wszystko, radość łączyła się ze spokojem i nadzieją. Były i kolejne fotografie z zupełnie innych lat. Tam z kolei królował smutek i zwątpienie. Każda epoka miała swoje troski i zmartwienia, każdy rok miał swoje chwile szczęścia i wzlotów. Niezmienna pozostała rodzina utrwalona w swoim czasie....
więcej Pokaż mimo to