Kolor nieba nad fiordem

Okładka książki Kolor nieba nad fiordem Wioletta Leśków-Cyrulik
Okładka książki Kolor nieba nad fiordem
Wioletta Leśków-Cyrulik Wydawnictwo: Replika literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2019-03-12
Data 1. wyd. pol.:
2019-03-12
Język:
polski
ISBN:
9788366217102
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
21 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1970
1882

Na półkach: , ,

Niełatwa lektura, dotykająca ważnych tematów - nieudanych związków, utraty bliskich osób, poczucia osamotnienia, niezrozumienia. Związanych z nimi trudnych emocji i uczuć. Z drugiej strony poczucia bliskości "pomimo..."
Czy bohaterowie otworzą się na nowe szanse, na to, co są im gotowi ofiarować ludzie znajdujący się obok nich?
Ta powieść jest jak miejsce, w którym toczy się akcja - Islandia, z pozoru spokojna, a jednak tętniąca życiem (gejzery, wulkany i problemy jej mieszkańców).

Niełatwa lektura, dotykająca ważnych tematów - nieudanych związków, utraty bliskich osób, poczucia osamotnienia, niezrozumienia. Związanych z nimi trudnych emocji i uczuć. Z drugiej strony poczucia bliskości "pomimo..."
Czy bohaterowie otworzą się na nowe szanse, na to, co są im gotowi ofiarować ludzie znajdujący się obok nich?
Ta powieść jest jak miejsce, w którym toczy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
712
585

Na półkach: ,

Lubię od czasu do czasu sięgnąć po mądrą, emocjonalną literaturę kobiecą, w której świat nie jest cukierkowy, a seria nieszczęść nie prowadzi do szczęśliwego jednak końca. Licząc na głębokie, być może trudne pisarstwo, sięgnęłam po książkę Wioletty Leśków-Cyrulik „Kolor nieba nad fiordem”, zapowiadanej jako historię o głębokich, nieoczywistych i niejednoznacznych uczuciach targających grupą blisko związanych ze sobą ludzi, czyli dokładnie to, czego akurat szukałam. Czy faktycznie odnalazłam w tym utworze zapowiadane ukryte demony? O tym pod koniec mojej recenzji.
Bohaterami książki są mieszkańcy Islandii – Małgorzata, która niedawno straciła męża i nie może się z tym pogodzić, jej syn Janek z żoną Agnieszką oraz ich przyjaciele, Rinke i Helena, rodzice trzyletniej Kariny. Gdzieś obok nich żyją jeszcze Kamil oraz Tomi, którzy też mają swoje kłopoty i nieprzepracowane relacje. Każda z tych osób żyje w pewnej izolacji od innych, każda próbuje radzić sobie z tym, co przyniosło im życie. Małgorzata po śmierci męża zamieszkała z synem, jednak nie potrafi znaleźć z nim wspólnego języka. W dodatku żyje tam w poczuciu piątego koła u wozu, przeszkadza małżonkom w normalnym funkcjonowaniu i rozwiązywaniu własnych problemów, radzeniu sobie z tym, co przyniósł im los. Ta właśnie dwójka ludzi stara się usilnie o dziecko, jednak od lat nic nie wychodzi. Agnieszka wiele lat wcześniej została napadnięta i zgwałcona, potem opiekował się nią Darek, jednak od niej odszedł i wygląda na to, że demony przeszłości ciągle nie pozwalają jej ruszyć z miejsca i spełnić marzenia o potomstwie. Z kolei Rinke i Helena pozornie wyglądają na udane, szczęśliwe małżeństwo, jednak z jakiegoś powodu nie potrafią już ze sobą szczerze rozmawiać, spędzać wspólnie czasu, poświęcać się dla siebie, realizować planów i marzeń. Jest jeszcze Kamil, który samotnie wychowuje syna, bo jego matka Eva wiele lat wcześniej opuściła wyspę i rozpoczęła nowe życie we Włoszech. Teraz jednak chce odnowić kontakty z chłopcem, a nawet zabrać go do siebie, co dla Kamila jest nie tylko, dziwne, ale bolesne.
Co mi się w książce podobało, to nastrój i sposób ukazania życia na ponurej, nieprzyjaznej wyspie, jaką jest Islandia. Stała się ona popularnym celem turystycznym w ostatnim czasie, jednak na co dzień jest miejscem chłodnym, nieżyczliwym i potęgującym poczucie osamotnienia. Białe noce albo krótkie dni, które początkowo wydają się atrakcyjne, wkrótce okazują się zmorą dla nieprzyzwyczajonych przybyszy z innych szerokości geograficznych. Trudne warunki okazują się dobrym tłem dla trudnych emocji i przeżyć bohaterów.
Z drugiej strony, aby wzmocnić efekt przytłoczenia i atmosfery ciężaru wrażeń, autorka stosuje wiele niedomówień, niejasności. Bohaterowie rozmawiają ze sobą o wydarzeniach, o których ja jako czytelnik nie miałam pojęcia, przez co kompletnie nie rozumiałam, co się właściwie dzieje. Ktoś coś powiedział, czego ktoś inny nie zrozumiał, a co było skierowane do kogoś innego, a jednak kogoś to zraniło, a ja nie wiedziałam co. Przez kolejne dwieście stron liczyłam, że się dowiem, a gdy to w końcu odkryłam, nie potrafiłam już umieścić w kontekście, przez co sens i towarzyszące reakcje były już całkiem niejasne. Ten sposób prowadzenia akcji był dla mnie bardzo męczący. Nie raz chciałam porzucić książkę, jednak chęć zrozumienia bohaterów skłaniała mnie do brnięcia przez kolejne strony, jednak ostatecznie i tak niewiele się wyjaśniło.
Jest mi niezwykle trudno podsumować tę powieść. Sposób realizacji pomysłu na intrygującą i mocną fabułę sprawił, że jest lekturą trudną i być może przy drugim czytaniu wszystko stałoby się bardziej klarowne. To jeden z tych utworów, których ani nie polecam, ani nie zniechęcam. Musicie ocenić sami.

Lubię od czasu do czasu sięgnąć po mądrą, emocjonalną literaturę kobiecą, w której świat nie jest cukierkowy, a seria nieszczęść nie prowadzi do szczęśliwego jednak końca. Licząc na głębokie, być może trudne pisarstwo, sięgnęłam po książkę Wioletty Leśków-Cyrulik „Kolor nieba nad fiordem”, zapowiadanej jako historię o głębokich, nieoczywistych i niejednoznacznych uczuciach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
105
93

Na półkach: , ,

Kiedy zobaczyłam, że wydawnictwo Replika szuka chętnych do zrecenzowania tej pozycji pomyślałam, że może się to okazać idealna lektura do „odetchnięcia” pomiędzy kryminałami czy horrorami które ostatnio głównie czytam 😉
Książka opowiada losy bohaterów żyjących na Islandii. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że ich życie jest spokojne, bez problemów. Jednak każdy boryka się ze swoimi zmartwieniami. Agnieszka nie radzi sobie z przeszłością, Małgorzata ze śmiercią męża, Jan za to nie umie się po śmierci ojca dogadać z matka, Kamil stara się pozbierać po utracie ukochanego, a małżeństwo Rinkiego i Hanny mimo wielkiej miłości wcale nie jest takie idealne. Jak nasi bohaterowie sobie poradzą z trudnościami jakie przyszykowało dla nich życie?
Pozycja napewno nie należy do lekkich lektur - mimo, że zazwyczaj jest to moja pierwsza myśl jak widzę „obyczajowa/romans”. Na początku czułam się trochę zagubiona, bohaterzy rozmawiali na niektóre tematy jakby dany problem był oczywisty - jednak nie było wprost napisane o co chodzi przez co kilka razy zastanawiałam się czy czegoś może nie pominęłam. Jednak z czasem wszystko stawało się coraz bardziej klarowne. Jest to lektura której trzeba poświęcić całą uwagę, ponieważ każde spojrzenie, każdy gest jest bardzo istotny jeżeli chcemy zrozumieć bohaterów i problemy z jakimi się zmagają. Były również momenty, gdzie zachowania postaci mnie irytowały - miałam ochotę nimi potrząsnąć i krzyknąć „ogarnij się! Zacznij rozmawiać! Niestety nikt nikomu nie umie czytać w myślach!”, ale każdy z nas jest inny i inaczej reaguje na dana sytuację tak jak i bohaterowie. To pięknie pokazuję jak bardzo autorka zadbała o charakterystykę postaci i zaangażowała mnie w ich problemy 😉 Coś czego mi trochę zabrakło - liczyłam na zdecydowanie więcej opisów krajobrazów i ciekawostek z życia Islandczyków.
Kolor nieba nad fiordem nie był może lekturą jakiej się spodziewałam, i przez to na początku mogłam trochę na nią marudzić. Jednak po przeczytaniu całości myślę, że mogę ją polecić wszystkim którzy lubią obyczajówki w których nie mamy wszystkiego podanego jak na tacy i musimy poznać bohaterów, aby ich zrozumieć, aby wiedzieć dlaczego postępują tak a nie inaczej oraz dla osób które nie oczekują ciągłej akcji, a wątek romansu jest gdzieś wpleciony delikatnie w tle 😉

Kiedy zobaczyłam, że wydawnictwo Replika szuka chętnych do zrecenzowania tej pozycji pomyślałam, że może się to okazać idealna lektura do „odetchnięcia” pomiędzy kryminałami czy horrorami które ostatnio głównie czytam 😉
Książka opowiada losy bohaterów żyjących na Islandii. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że ich życie jest spokojne, bez problemów. Jednak każdy boryka się ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
168
168

Na półkach: ,

...Autorka nakreśliła portrety bohaterów. Zadbała o ich realność zarówno w strefie prowadzonej historii, jak i obrazów psychologicznych. Czytelnik śledzi akcję i dostaje na tacy sposób myślenia, system wartości wraz z "tym czymś" co najbardziej wpływa na podejmowane przez nich decyzję, a nawet ich bierność w działaniu. Będę szczera. Były momenty, że strasznie mnie to denerwowało i miałam ochotę rzucić książkę w kąt. Jednak po chwili wracałam do historii, wszak może jeden czy drugi bohater otrząśnie się i podejmie się walkę wpierw o siebie, a potem o swoich bliskich.

Nie jest to łatwa i przyjemna lektura. Ale jest to książka, po której nie da się przejść do codzienności ot, tak. Zmusza ona do myślenia, wypełnia emocjami ( nawet złością),zadaje trudne pytania odnośnie naszych codziennych spraw.

więcej na: http://www.bookparadise.pl/2019/04/kolor-nieba-nad-fiordem-wioletta-leskow.html

...Autorka nakreśliła portrety bohaterów. Zadbała o ich realność zarówno w strefie prowadzonej historii, jak i obrazów psychologicznych. Czytelnik śledzi akcję i dostaje na tacy sposób myślenia, system wartości wraz z "tym czymś" co najbardziej wpływa na podejmowane przez nich decyzję, a nawet ich bierność w działaniu. Będę szczera. Były momenty, że strasznie mnie to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
698
110

Na półkach:

Recenzja na blogu:
https://ksiazkioli.blogspot.com/2019/03/kolor-nieba-nad-fiordem-recenzja.html

Recenzja na blogu:
https://ksiazkioli.blogspot.com/2019/03/kolor-nieba-nad-fiordem-recenzja.html

Pokaż mimo to

avatar
805
663

Na półkach: ,

Książki z rodzaju tej napisanej przez Wiolettę Leśków-Cyrulik nie należą do łatwych lektur. To książka o ludziach i ich problemach tak różnych, jak oni sami. Często ten sam problem z perspektywy dwóch osób jest zupełnie inaczej postrzegany i w czasie gdy jednemu wydaje się on nie mieć większego znaczenia, drugiemu wywraca życie do góry nogami.
„Kolor nieba nad fiordem” to opowieść o osobach, które zmagają się z różnymi zadrami w ich życiu. Czasem są to rzeczy z dalekiej przeszłości, innym razem świeże sprawy, które nadal krwawią. Czytając tę książkę, warto się skupić, by zrozumieć jej przekaz. Chociaż książka nie zalicza się do tych łatwych, przy których czytaniu myślami uzupełniamy listę zakupów, to zdecydowanie warta jest naszej uwagi. Mam wrażenie, że każdy z czytelników zrozumie i będzie wiedział, co czuje chociaż jeden z bohaterów. W moim przypadku taką osobą była Małgorzata, która nie mogła pogodzić się ze śmiercią bliskiej osoby, jaką był dla niej mąż. Problemy poruszane w książce mogą dotyczyć każdego z nas, co sprawia, że książka staje się bardzo rzeczywista. Wydarzenia opisywane w książce umieszczone są w zimnej, ale pięknej Islandii, co sprawia, że cała historia zyskuje niepowtarzalną otoczkę. Polecam tę książkę, myślę, że skłania do refleksji i chwili zastanowienia się nad naszym własnym życiem.

Książki z rodzaju tej napisanej przez Wiolettę Leśków-Cyrulik nie należą do łatwych lektur. To książka o ludziach i ich problemach tak różnych, jak oni sami. Często ten sam problem z perspektywy dwóch osób jest zupełnie inaczej postrzegany i w czasie gdy jednemu wydaje się on nie mieć większego znaczenia, drugiemu wywraca życie do góry nogami.
„Kolor nieba nad fiordem” to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1663
1663

Na półkach: , ,

Bohaterowie książki wiodą na pozór spokojne życie, ale przy bliższym poznaniu okazuje się, że każdy z nich boryka się ze swoimi demonami. Agnieszka nie potrafi zapomnieć o traumatycznym wydarzeniu z przeszłości. Małgorzata wciąż cierpi po nagłej śmierci męża, lecz tragedia, zamiast zbliżyć ją do syna, który przeżywa żałobę na swój sposób, sprawia, że między nią a Janem wyrasta mur. Rinke i Hanna bardzo się kochają, ale nad ich małżeństwo zaczynają nadciągać czarne chmury i coraz mniejsza jest nadzieja, że ich związek przetrwa. Z kolei Tomi, porzucony przez ukochanego, cierpi coraz bardziej, szukając zapomnienia w ramionach przypadkowych partnerów.
Losy bohaterów splatają się ze sobą, a oni sami próbują znaleźć wewnętrzną równowagę, bez której życie na tej niewielkiej wyspie, gdzie zimą prawie nie wschodzi słońce, jest niemalże niemożliwe.

"Przytuleni do skały za plecami, kulili się od chłodu i chowali przed spojrzeniami ludzi. Patrzyli na ocean i milczeli. Ale inni chcieli się schować tak samo jak oni, ponieważ właśnie w tym celu tu przyjechali. Więc nie udawało się ani im, ani nikomu."

"Kolor nieba nad fiordem" to kontynuacja "Sezonu zamkniętych serc", o której niedawno Wam pisałam. Byłam bardzo ciekawa jak potoczyły się dalsze losy bohaterów, czy poradzili sobie z problemami. Od razu Wam powiem, że niniejsza powieść jest dużo bardziej dopracowana, rozbudowana i emocjonalna.

Wioletta Leśków-Cyrulik porusza w swojej powieści problem żałoby. Pokazuje jak trudno pogodzić się z tak wielką stratą, przyjąć pomoc od najbliższych i podnieść się, by dalej żyć. Gdy żona traci męża, a syn ojca, tragedia ta zamiast sprawić, iż staliby się sobie jeszcze bliżsi, stawia między nimi mur. Czy matka i syn znajdą do siebie drogę? Tego Wam nie zdradzę...

"Człowiek nie zapomni o tym, co go boli, dopóki nie pogodzi się z tym, że ma prawo go boleć."

Choćbyśmy nie wiem jak sobie zaplanowali życie i jakbyśmy chcieli czy wymarzyli, żeby ono wyglądało, nie jesteśmy w stanie przewidzieć tego, co się wydarzy. Niekiedy to trudna przeszłość nas dogania i nie pozwala nam cieszyć się z tego, co mamy lub po prostu nie pozwala nam zawalczyć o to, na czym nam najbardziej zależy. Bohaterowie niniejszej powieści toczą ze sobą wewnętrzne rozterki, zmagają się z wydarzeniami, które miały miejsce jakiś czas temu. Zatracają się w swoim bólu, zapominają o drugim człowieku, o tym, że on również cierpi, ma swoje potrzeby.

"Kiedy coś cię boli, czasem rozdajesz ciosy."

Autorka zadbała o wnikliwy realizm psychologiczny bohaterów. Obserwujemy ich przeżycia, emocje, myśli, uczucia, lęki i niepokoje, które pozwalają nam ich lepiej poznać i zbliżyć się do nich. Pisarka pokazuje, jak ważne w życiu każdego z nas jest wybaczenie, zarówno dla jednej, jak i drugiej strony.

Warto również wspomnieć o pięknie odmalowanym pejzażu i klimacie Islandii. To znacznie różni się od tego, gdzie większość z nas żyje. Osobiście chętnie zwiedziłabym te rejony. Szczególną uwagę zwróciłam też na to, z jaką precyzją i starannością autorka buduje zdania. Jestem zachwycona językiem, jakim została napisana ta powieść.

"Kolor nieba nad fiordem" to portret o rodzinie. To skłaniająca do refleksji powieść o pięknej, dojrzałej, ale trudnej miłości, stracie, żałobie, przebaczeniu, relacjach międzyludzkich, wewnętrznych rozterkach. To lektura, która uświadamia, że ucieczka to nie zawsze najlepsze rozwiązanie na problemy. Polecam!

Bohaterowie książki wiodą na pozór spokojne życie, ale przy bliższym poznaniu okazuje się, że każdy z nich boryka się ze swoimi demonami. Agnieszka nie potrafi zapomnieć o traumatycznym wydarzeniu z przeszłości. Małgorzata wciąż cierpi po nagłej śmierci męża, lecz tragedia, zamiast zbliżyć ją do syna, który przeżywa żałobę na swój sposób, sprawia, że między nią a Janem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
467
288

Na półkach: ,

„Człowiek nie zapomni o tym, co go boli, doki nie pogodzi się z tym, że ma prawo go boleć”
Ludzkie życie różnie się plecie. Nie zawsze układa się tak, jak człowiek sobie je wymarzy czy zaplanuje. Niekiedy bagaż trudnych doświadczeń nie pozwala w pełni otworzyć się na chwilę obecną, doświadczać jej a co najważniejsze, cieszyć się nią. Ze spokojem i optymizmem spoglądać w przyszłość.
To wszystko z czym człowiek kiedykolwiek zmierzył się w przeszłości ma bardzo duży wpływ na to, jaki jest i jak funkcjonuje w dalszym etapie swojego życia. Jako istoty posiadające wolną wolę, mamy wpływ na kreowanie swojego życia. Wystarczy tylko odnaleźć w sobie siłę, odwagę do zmierzenia się z własnymi słabościami i zakrętami jakie na naszych ścieżkach szykuje los. Wystarczy również a może i tylko, odnaleźć w sobie iskierkę nadziei, że warto podjąć wewnętrzne, życiowe wyzwanie by odzyskać wewnętrzną równowagę, spokój, radość i szczęście. Otworzyć się na dobro, drugiego człowieka i idącą wraz z nim miłość. Pozwolić sobie na pogodzenie i tym samym uwolnić swoją duszę i barki od ciężaru i balastu przykrych doświadczeń i przeżyć.
Doskonałym przykładem takich wewnętrznych rozterek i rozdarcia są bohaterowie powieści „Kolor nieba nad fiordem” Wioletty Leśków-Cyrulik.
Autorka przekazała w ręce czytelników nadzwyczaj głęboką, refleksyjną, przenikającą na wskroś powieść. Na tle klimatycznego pejzażu Islandii obserwujemy pochłaniający obraz złożony z trudnych relacji międzyludzkich, wewnętrznych rozterek i zmagań, dojrzałej, pięknej miłości i trudnej sztuki wybaczenia.
Powieść napisana jest niezwykle pięknym i kunsztownym językiem. Portrety psychologiczne postaci wykreowane z niebywałą wnikliwością i złożonością, absorbują, domagają się od czytelnika skupienia i uwagi. Ich przeżycia, uczucia, myśli, emocje natomiast, nadają fabule bliskich każdemu człowiekowi znaczeń.
Ta przesycona szczerymi emocjami powieść skłania do zadumy i uzmysławia, że warto pogodzić się wewnętrznie z samym sobą i swoim otoczeniem. Dać sobie czas na nadzieję i wiarę w dobrą, szczęśliwą przyszłość.
Piękna historia! Gorąco polecam!

„Człowiek nie zapomni o tym, co go boli, doki nie pogodzi się z tym, że ma prawo go boleć”
Ludzkie życie różnie się plecie. Nie zawsze układa się tak, jak człowiek sobie je wymarzy czy zaplanuje. Niekiedy bagaż trudnych doświadczeń nie pozwala w pełni otworzyć się na chwilę obecną, doświadczać jej a co najważniejsze, cieszyć się nią. Ze spokojem i optymizmem spoglądać w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
401
399

Na półkach:

"Człowiek nie zapomni o tym, co go boli, dopóki nie pogodzi się z tym, że ma prawo go boleć"

Głównymi bohaterami najnowszej powieści Wioletty Leśków-Cyrulik KOLOR NIEBA NAD FIORDEM jest Agnieszka i Janek, są oni małżeństwem od dobrych kilku lat. Pewnego dni ojciec Janka umiera, mężczyzna nie chce by jego matka żyła w samotnie i zbiera ją do siebie, chce aby mieszkała z nimi. Nie jest to jednak takie proste ponieważ kobiety od samego początku nie przypadły sobie do gustu. Agnieszka nie potrafi zrozumieć pogrążonej w smutku Małgorzaty, która cały czas bardzo przeżywa nagłą śmierć męża. Teściowa cały czas bardzo rozpacza i nie widzi tego jak jej syn i synowa starają się ulżyć jej w cierpieniach. Autorka opisuje również życie dwóch innych par Hanny i Rinke oraz Kamili i Tomiego. Obie pary również przeżywają ciężki okres w swoim życiu i przechodzą poważny kryzys małżeński. Czy uda im się przetrwać trudne chwile i w życiu grupy przyjaciół w końcu kończy się burza i zaświeci słońce?

Powieść KOLOR NIEBA NAD FIORDEM jet cudowna, skłania czytelnika do refleksji, pokazuje nam, że z uczuciami oraz emocjami trzeba się umieć obchodzić i uważać, aby nie zrobić krzywdy sobie ani swoim najbliższym. Po każdej stracie trzeba się podnieść, przeżyć ją i zacząć żyć dalej, mimo że nie jest to takie proste. Książka pokazuje nam również jak ważne jest przebaczenie. Wybaczenie potrafi zmienić naprawdę dużo w naszym życiu. Autorka pokazuje nam też jak ważna w naszym życiu jest miłość, mimo że często jest trudna i wymaga od nas sporo wyrzeczeń.

Polecam!

Moja ocena: 8,5

"Człowiek nie zapomni o tym, co go boli, dopóki nie pogodzi się z tym, że ma prawo go boleć"

Głównymi bohaterami najnowszej powieści Wioletty Leśków-Cyrulik KOLOR NIEBA NAD FIORDEM jest Agnieszka i Janek, są oni małżeństwem od dobrych kilku lat. Pewnego dni ojciec Janka umiera, mężczyzna nie chce by jego matka żyła w samotnie i zbiera ją do siebie, chce aby mieszkała z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    35
  • Przeczytane
    28
  • Posiadam
    8
  • 2019
    4
  • Samodzielne
    2
  • Egzemplarz w prezencie od wydawnictwa
    1
  • Wygrane w konkursach
    1
  • Książki 2019
    1
  • 2020
    1
  • Nowości 2019
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kolor nieba nad fiordem


Podobne książki

Przeczytaj także