Tytuł "Slow burn" nijak ma się do treści książki. Określiłabym ją wprost przeciwnie jako tej z gatunku insta love. Nasi bohaterowie:
Rock - prezydent klubu motocyklowego
Hope - 31-letnia bardzo miła, zdolna pani adwokat. Dwa światy, jedna dusza.
Początek bardzo obiecujący.Chemia pomiędzy nimi aż wylewała się ze stron. Szkoda, że nie zostało tak do końca. Sceny seksu pojawiają się dość szybko i często, dlatego zastanawiam się co oznacza tytuł książki? Myślę, że pożądanie jest zalążkiem miłości o ile nie skupiamy się tylko na sobie
Autorka bardzo sprawnie i wiarygodnie poradziła sobie z wątkiem straty drugiego człowieka, choć można było temu tematowi poświęcić więcej miejsca. Również motyw przyjaźni i oddania także tu znajdziemy.
Pani Lake zaprasza nas do świata gdzie rządzi prawo siły a nie mądrości. Czy warto otworzyć te drzwi rozpusty i zdeprawowania? Przekonajcie się sami. Seria jak do tej pory liczyć 11 książek.

Tytuł "Slow burn" nijak ma się do treści książki. Określiłabym ją wprost przeciwnie jako tej z gatunku insta love. Nasi bohaterowie:
Rock - prezydent klubu motocyklowego
Hope - 31-letnia bardzo miła, zdolna pani adwokat. Dwa światy, jedna dusza.
Początek bardzo obiecujący.Chemia pomiędzy nimi aż wylewała się ze stron. Szkoda, że nie zostało tak do końca. Sceny seksu...