Powiedz, że się boisz

- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Vesper
- Data wydania:
- 2018-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1993-01-01
- Data 1. wydania:
- 2005-03-29
- Liczba stron:
- 520
- Czas czytania
- 8 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377312896
- Tagi:
- Wietnam wojna
Robert Mason wstąpił do armii Stanów Zjednoczonych, ponieważ marzył o tym, żeby latać. Jego marzenia spełniły się w szczególnych okolicznościach: znalazł się bowiem wśród pierwszych pilotów helikopterów, którzy w 1965 roku zostali wysłani do Wietnamu. Wcielony do słynnej 1. Kawalerii Powietrznej podczas swojej dwuletniej służby brał udział w ponad tysiącu akcji, co jest nieprawdopodobnym wręcz wynikiem, biorąc pod uwagę bardzo ciężkie warunki wojenne. Mimo że sam nie został zestrzelony, wielokrotnie wracał do bazy w podziurawionym Hueyu, wielokrotnie też ocierał się o śmierć. Dodatkowymi atutami jego bardzo szczerej opowieści są ciekawostki techniczne dotyczące pilotażu i taktyki, jak również opisy błędów pilotów, bezlitośnie wykorzystywanych przez Wietkong. Wspomnienia te to świadectwo okrucieństwa wojny, niekiedy lekkomyślności i braku wiedzy wojskowych dowódców, ale przede wszystkim wstrząsający dokument pokazujący kruchość ludzkiej psychiki w sytuacjach ekstremalnych. Poruszająca opowieść o sile przyjaźni, odwadze, strachu i poświęceniu.
Robert Mason po powrocie do Stanów Zjednoczonych cierpiał z powodu wojennych przeżyć przez całe swoje późniejsze życie. Początkowo pracował jako doświadczony instruktor pilotażu, w końcu jednak z powodu silnej traumy, której doznał w Wietnamie, a której skutki utrudniały mu codzienne funkcjonowanie, został odsunięty od latania, które tak naprawdę jako jedyne trzymało go w jako takiej równowadze.
„Powiedz, że się boisz to piekielnie szczera, odważna książka”. Martin Cruz Smith
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
Wróciłem do tej książki po wielu latach. I nie żałuje. Znakomita, szczera, prawdziwa, niekiedy brutalna. Jest mało takich książek z życia pilota śmigłowca na wojnie. Warto było wrócić do tej pozycji.
Wróciłem do tej książki po wielu latach. I nie żałuje. Znakomita, szczera, prawdziwa, niekiedy brutalna. Jest mało takich książek z życia pilota śmigłowca na wojnie. Warto było wrócić do tej pozycji.
Pokaż mimo toKsiążka ma swoje "momenty", choć najciekawsze wydają się te, które przedstawiają udział autora w misjach (zarówno bojowych jak i ratunkowych) prezentujących grozę wojny i towarzyszące temu uczucia. Całość czyta się szybko i dobrze, choć większość stron to opis (nie tylko) obozowego życia - te fragmenty mogą najbardziej zaciekawić osoby żyjące rubasznymi wspomnieniami z wojska. Ja ten etap mam już za sobą.
Książka ma swoje "momenty", choć najciekawsze wydają się te, które przedstawiają udział autora w misjach (zarówno bojowych jak i ratunkowych) prezentujących grozę wojny i towarzyszące temu uczucia. Całość czyta się szybko i dobrze, choć większość stron to opis (nie tylko) obozowego życia - te fragmenty mogą najbardziej zaciekawić osoby żyjące rubasznymi wspomnieniami z...
więcej Pokaż mimo toWartością tej książki jest przede wszystkim relacja z pierwszej ręki uczestnika regularnych walk podczas stacjonowania amerykańskich sił w Wietnamie. Chociaż autor był tylko pilotem "Hueya" (Bell UH-1 Iroquois), to podczas okresu służby był świadkiem wręcz surrealistycznych wydarzeń będących zapowiedzią rychłej klęski Stanów Zjednoczonych. Tak jak w przypadku wielu weteranów tego konfliktu Mason nabawił się PTSD i spadł praktycznie na samo dno. Bardzo celnych spostrzeżeń jest w tej opowieści bez liku, ale najbardziej trafnie podsumowującym szaleństwo i bezsens przesłanek, na podstawie których działali żołnierze podczas kolejnych źle przygotowanych operacji, jest poniższy fragment:
"Według oficjalnych danych bitwa o Szczęśliwą Dolinę dawno już zakończyła się naszym zwycięstwem, Teraz jednak musieliśmy tam wrócić, żeby załatać parę dziur w tym wiekopomnym sukcesie. Pewnie jakiś pieprzony kutas zapomniał powiedzieć żółtkom, że przegrali, bo było ich tam wciąż pełno i nadal zestrzeliwali nasze helikoptery."
Schemat "Hueya" pozwala w jakimś stopniu zdać sobie sprawę, jakim wyczynem było pilotowanie tej skomplikowanej i zarazem niemal mitycznej maszyny pod regularnym ostrzałem wroga i wykonywanie różnego typu manewrów praktycznie "na czuja".
Wartością tej książki jest przede wszystkim relacja z pierwszej ręki uczestnika regularnych walk podczas stacjonowania amerykańskich sił w Wietnamie. Chociaż autor był tylko pilotem "Hueya" (Bell UH-1 Iroquois), to podczas okresu służby był świadkiem wręcz surrealistycznych wydarzeń będących zapowiedzią rychłej klęski Stanów Zjednoczonych. Tak jak w przypadku wielu...
więcej Pokaż mimo toDobre, kurczę naprawdę dobre. Świetnie przedstawione szkolenie oraz codzienne życie GI w obozie i poza nim. Wiele drobnych smaczków, typu kuchenka polowa z puszki po konserwie, ale również sporo mięsa w postaci głowy turlającej się po pokładzie lub akcji z nogą pasażera Jeepa. Opisy techniki pilotażu i budowy śmigłowca naprawdę fascynujące, mimo, że jakoś nigdy mnie ten temat nie pociągał. No i piękne zakończenie książki w postaci lotu helikopterem nad miastem w towarzystwie.... zresztą, przeczytacie sami ;)
A teraz polecam włączyć sobie nutę "Fortunate Son" CCR i siadać do lektury ;)
Dobre, kurczę naprawdę dobre. Świetnie przedstawione szkolenie oraz codzienne życie GI w obozie i poza nim. Wiele drobnych smaczków, typu kuchenka polowa z puszki po konserwie, ale również sporo mięsa w postaci głowy turlającej się po pokładzie lub akcji z nogą pasażera Jeepa. Opisy techniki pilotażu i budowy śmigłowca naprawdę fascynujące, mimo, że jakoś nigdy mnie ten...
więcej Pokaż mimo toWojna w Wietnamie widziana z kokpitu UH-1 "Huey". Mason na początku (dość krótko) przedstawia powody wstąpienia do wojska i sprawy prywatne. Sporo miejsca zajmuje budowa śmigłowca i zasady jego pilotażu, które nabywał podczas szkolenia, co procentuje podczas czytania, można sobie wyobrazić, co robił pilot podczas opisywanych manewrów. Ogólnie, przez całą książkę przewija się motyw tłumaczenia, tego co autor widzi/robi (np. maszyna do kostek lodu). Tak też jest podczas dość licznych misji w Kawalerii, podczas wożenia "piechociarzy", lądowania pod ogniem, wykonywania misji SAR. Mason opisuje też "życie" na przepustkach (burdele, itp.), Nie określa się jako bohater wojenny, tylko jako szczęściarz, któremu po odejściu z wojska z racji PTSD wiedzie się coraz gorzej.
Wojna w Wietnamie widziana z kokpitu UH-1 "Huey". Mason na początku (dość krótko) przedstawia powody wstąpienia do wojska i sprawy prywatne. Sporo miejsca zajmuje budowa śmigłowca i zasady jego pilotażu, które nabywał podczas szkolenia, co procentuje podczas czytania, można sobie wyobrazić, co robił pilot podczas opisywanych manewrów. Ogólnie, przez całą książkę przewija...
więcej Pokaż mimo toKsiążka w mocny sposób opisuje wojnę z kokpitu śmigłowca. Znajdują się tutaj różne relacje z wsparcia bitew które toczyły się w Wietnamie oraz opisy niebezpiecznych akcji, których musieli się podjąć piloci. Znajdziemy tutaj również zwykłe opisy zaspakajania swoich potrzeb będąc daleko od domu oraz przyjaźni zwykłych osób w realiach wojny.
Uważam że książki obowiązkowa dla osob które chcą poznać tamte czasy w Wietnamie z perspektywy zwykłego żołnierza.
Książka w mocny sposób opisuje wojnę z kokpitu śmigłowca. Znajdują się tutaj różne relacje z wsparcia bitew które toczyły się w Wietnamie oraz opisy niebezpiecznych akcji, których musieli się podjąć piloci. Znajdziemy tutaj również zwykłe opisy zaspakajania swoich potrzeb będąc daleko od domu oraz przyjaźni zwykłych osób w realiach wojny.
więcej Pokaż mimo toUważam że książki obowiązkowa dla...
Książka bardzo ciekawa, Wspomnienia pilota od szkoły latania poprzez pobyt w Wietnamie. Bardzo klimatyczna Mason nie unika żadnych tematów czytelnik może się poczuć jak sam byś był na miejscu. Polecam
Książka bardzo ciekawa, Wspomnienia pilota od szkoły latania poprzez pobyt w Wietnamie. Bardzo klimatyczna Mason nie unika żadnych tematów czytelnik może się poczuć jak sam byś był na miejscu. Polecam
Pokaż mimo toRobert Mason był pilotem helikoptera i w latach 1965-1966 odbył swoją służbę w Wietnamie. Autor opisuje swoje szkolenie w Ameryce, podróż do Wietnamu, akcje do których należał przewóz rannych czy transport amunicji, życie w bazie, pracę po powrocie z wojny. I trzeba przyznać, że wspomnienia Masona są niezwykle interesujące. Jako pilot helikoptera dysponuje on dużą wiedzą techniczną, więc sporo miejsca w książce poświęcono właśnie lataniu - jak radzić sobie helikopterem w dżungli, jak lądować w określonych warunkach. Być może na przeciętnym czytelniku w dzisiejszych czasach (do których się zaliczam) nie robi to już aż takiego wrażenia, ale z informacji zawartych na końcu pozycji, można się dowiedzieć, że swego czasu wspomnienia Masona była biblią dla pilotów helikopterów. Poza tym lektura Masona obfituje we wszystko to, za co przynajmniej ja lubię literaturę dotyczącą Wietnamu. Jest więc dużo śmiechu, dużo ironii, trochę przerażających opisów, trochę alkoholu, generalnie śmiech spotyka się ze smutkiem. Mason dużo miejsca poświęca także na to, aby ukazać życie w bazie czy na urlopie, co trochę obnaża obraz armii amerykańskiej w oczach czytelnika. Autor wspomina o różnych przekrętach - fałszowaniu dzienników, kradzieży wyposażenia, kiepskich warunkach w bazach, lewych interesach, wypożyczanych helikopterach czy prostytutkach przywożonych wojskową karetką. Myślę, że dla osób zainteresowanych wojną w Wietnamie jest to pozycja obowiązkowa, ja się z pewnością nie rozczarowałem i książkę Masona mogę polecić z czystym sumieniem.
Robert Mason był pilotem helikoptera i w latach 1965-1966 odbył swoją służbę w Wietnamie. Autor opisuje swoje szkolenie w Ameryce, podróż do Wietnamu, akcje do których należał przewóz rannych czy transport amunicji, życie w bazie, pracę po powrocie z wojny. I trzeba przyznać, że wspomnienia Masona są niezwykle interesujące. Jako pilot helikoptera dysponuje on dużą wiedzą...
więcej Pokaż mimo to7,5
7,5
Pokaż mimo toWojna w Wietnamie, tym razem pokazana z perspektywy nieba, a dokładniej pilota śmigłowca. Konkretnie najsłynniejszej maszyny, która już na zawsze będzie kojarzona z tym konfliktem, czyli Bell-a UH1 "Iroqez", popularnie zwanym - "Huey". Inne spojrzenie na wojnę, bo nie bezpośrednio na ziemi z okopów, wiecznych patroli, odpierania ataków na bazy i kontrataków z karabinem w ręku. Jedna rzecz była wspólna, dla tych na ziemi i w powietrzu, niepewność dnia następnego.
Autor opisuje etapy jakie przeszedł aby zostać pilotem, a następnie wspomnienia z samego Wietnamu. Transport zaopatrzenia dla walczących kolegów w dżungli, dowóz rannych z pola bitew do szpitali, a także stosy ciał poległych w walce. Wszechogarniająca śmierć oraz jej zapach, który wciskał się wszędzie. Krew lejąca się z ciał tak, że niejednokrotnie przelewała się z podłogi kabiny, a ściany były nią umazane po sufit.
Ciągły ostrzał z ziemi, kule przebijające pancerz i przelatujące obok głowy. Strach przed zestrzeleniem z dala, od swoich na terytorium wroga. Autor nie ukrywa i koloryzuje niczego, pokazuje wojnę w anatomiczny sposób... Tak, że nieomal oglądamy ją jego oczami, tak jak byśmy siedzieli na jego miejscu, za sterami śmigłowca. Mocna lektura, która pozostaje w pamięci.
Wojna w Wietnamie, tym razem pokazana z perspektywy nieba, a dokładniej pilota śmigłowca. Konkretnie najsłynniejszej maszyny, która już na zawsze będzie kojarzona z tym konfliktem, czyli Bell-a UH1 "Iroqez", popularnie zwanym - "Huey". Inne spojrzenie na wojnę, bo nie bezpośrednio na ziemi z okopów, wiecznych patroli, odpierania ataków na bazy i kontrataków z karabinem w...
więcej Pokaż mimo to