Dotrwałem do 33% książki. Copywriterski, mocno rozwleczony styl pisania, wodolejstwo takie, że poczułem się obrażany. Jakby ktoś wystawiał moja inteligencje na próbę. Nie dałem się i odpuściłem. Ilość oczywistych rad w stylu : Jak nie lubisz tłumów to trzymaj się od nich z daleka albo rad typu : Jak chcesz by Cię poznali rodacy za granicą, to załóż coś z polskim akcentem..No nieeeeeee. Całość przypominała jakiś blog o sprawach tak oczywistych, że dałem sobie spokój. Liczyłem na coś zdecydowanie więcej. A tak przez własną głupotę mam jedną książkę na Legimi mniej.
W tej książce nie ma nic, chyba , że ktoś lubi tracić czas na oczywiste oczywistości.

Dotrwałem do 33% książki. Copywriterski, mocno rozwleczony styl pisania, wodolejstwo takie, że poczułem się obrażany. Jakby ktoś wystawiał moja inteligencje na próbę. Nie dałem się i odpuściłem. Ilość oczywistych rad w stylu : Jak nie lubisz tłumów to trzymaj się od nich z daleka albo rad typu : Jak chcesz by Cię poznali rodacy za granicą, to załóż coś z polskim...

Złote rady pokroju: "Jeśli kupisz w markecie dużą porcję mięsa, musisz zaprzyjaźnić się z zamrażalnikiem" czy "zgubienie karty kredytowej wiąże się z poważnymi konsekwencjami" przeplatane zauważeniami o tym, że w dużych hotelach zatrzymuje się wielu turystów, a w tych małych - mniej.

Unikam skrajnie surowych ocen, ale ta książka gwałci inteligencję czytelnika - brutalnie i wielokrotnie.

Złote rady pokroju: "Jeśli kupisz w markecie dużą porcję mięsa, musisz zaprzyjaźnić się z zamrażalnikiem" czy "zgubienie karty kredytowej wiąże się z poważnymi konsekwencjami" przeplatane zauważeniami o tym, że w dużych hotelach zatrzymuje się wielu turystów, a w tych małych - mniej.

Unikam skrajnie surowych ocen, ale ta książka gwałci inteligencję czytelnika - brutalnie...

Nie polecam, strata mojego czasu... no może sugestie wakacyjno/wyjazdowe ...co nieco można wyłuskać dla siebie. Osobiście jestem rozczarowana tą książką...liczyłam na coś motywującego i wspierającego a nie na bełkot co zrobić jeśli jest się singlem i ma się awarię auta... jaki pakiet assistance wybrać...

Nie polecam, strata mojego czasu... no może sugestie wakacyjno/wyjazdowe ...co nieco można wyłuskać dla siebie. Osobiście jestem rozczarowana tą książką...liczyłam na coś motywującego i wspierającego a nie na bełkot co zrobić jeśli jest się singlem i ma się awarię auta... jaki pakiet assistance wybrać...