Bardzo dobre wprowadzenie do świata mitologii jak i kultury azteckiej. Co prawda książę czyta się dość ciężko, ale z takich strzępów informacji chyba ciężko byłoby wyłonić jasny i spójny obraz. Niemniej autorka moim zdaniem całkiem dobrze przedstawiła cały kontekst kulturowy. Z pewnością sięgnę po inne książki z tej serii i poszukam jakiś innych książek na temat kultury Mezoameryki :)

Bardzo dobre wprowadzenie do świata mitologii jak i kultury azteckiej. Co prawda książę czyta się dość ciężko, ale z takich strzępów informacji chyba ciężko byłoby wyłonić jasny i spójny obraz. Niemniej autorka moim zdaniem całkiem dobrze przedstawiła cały kontekst kulturowy. Z pewnością sięgnę po inne książki z tej serii i poszukam jakiś innych książek na temat kultury...

Spoczko. Część historyczno-legendarna chyba lepiej napisana niż część o mitach. Opisy wariantów mitu o słońcach szczególnie nieciekawe.

Spoczko. Część historyczno-legendarna chyba lepiej napisana niż część o mitach. Opisy wariantów mitu o słońcach szczególnie nieciekawe.

Trudno przez nią przebrnąć. Tylko dla mocno zainteresowanych tematem.

Trudno przez nią przebrnąć. Tylko dla mocno zainteresowanych tematem.

Strasznie nieprzystępnie podana wiedza. Momentami nie byłam w stanie przebrnąć przez książkę, a niektóre zdania musiałam czytać po parę razy. Książka jest dość ciekawa, ale to tylko za sprawą omawianego tematu bo sposób przekazania tej wiedzy był w mojej opinii mocno skomplikowany i nie byłam w stanie czerpać realnej przyjemności z jej czytania.

Strasznie nieprzystępnie podana wiedza. Momentami nie byłam w stanie przebrnąć przez książkę, a niektóre zdania musiałam czytać po parę razy. Książka jest dość ciekawa, ale to tylko za sprawą omawianego tematu bo sposób przekazania tej wiedzy był w mojej opinii mocno skomplikowany i nie byłam w stanie czerpać realnej przyjemności z jej czytania.

Duża dawka bardzo solidnej wiedzy o historii, kulturze i wierzeniach Azteków, a także innych ludów prekolumbijskiego Meksyku. Mitologia Azteków jest tylko jednym z tematów tego opracowania, co dla niektórych czytelników może stanowić wadę. Jednakże rozbudowana część historyczno-kulturowa książki spełnia istotną rolę - stanowi obszerne wprowadzenie, które pozwala na faktyczne zrozumienie wątków mitycznych i obrzędów religijnych praktykowanych przez Azteków.

Pisząc "Mitologię Azteków", Maria Frankowska opierała się przede wszystkim na oryginalnych źródłach hiszpańskich - tekstach z XVI i XVII wieku, stworzonych wprawdzie przez europejskich najeźdźców, lecz opartych na przekazach pochodzących od rdzennych mieszkańców Meksyku. Jako że Aztekowie nie pozostawili po sobie wielu zabytków piśmienniczych, są to prawdopodobnie najlepsze źródła, na jakich można było oprzeć tego rodzaju opracowanie. Co więcej, autorka zadała sobie trud przetłumaczenia i przytoczenia licznych fragmentów poematów azteckich, dzięki czemu polski czytelnik ma szansę faktycznego obcowania z kulturą Azteków i wczucia się w klimat prekolumbijskiego Meksyku.

Jakkolwiek by nie chwalić strony merytorycznej "Mitologii Azteków", trzeba sobie jasno powiedzieć, że jest to lektura trudna. Ja sam solidnie się namęczyłem czytając tę książkę, mimo że jestem dość obyty z pracami z zakresu nauk społecznych. Przed przystąpieniem do lektury polecałbym zapoznać się ze słowniczkiem umieszczonym na końcu książki - tam jest podana polska wymowa większości nazw własnych z języka nahuatl, które znalazły się w zasadniczym tekście opracowania. Znajomość wymowy trochę ułatwia przedzieranie się przez "Mitologię Azteków"... ale tylko trochę.

Duża dawka bardzo solidnej wiedzy o historii, kulturze i wierzeniach Azteków, a także innych ludów prekolumbijskiego Meksyku. Mitologia Azteków jest tylko jednym z tematów tego opracowania, co dla niektórych czytelników może stanowić wadę. Jednakże rozbudowana część historyczno-kulturowa książki spełnia istotną rolę - stanowi obszerne wprowadzenie, które pozwala na...

Czekam na wznowienie z kolorowymi ilustracjami

Czekam na wznowienie z kolorowymi ilustracjami

Mitologia Azteków jest bardzo obszernym, ciekawym i wartym zgłębiania tematem. Jednakże dla laika, jakim jestem w tej materii, bardzo trudnym. Książka "Mitologia Azteków" nie ułatwiła mi zadania poszerzania wiedzy, ponieważ, w moim odczuciu, jest napisana w bardzo nieprzystępny sposób. Jest to opracowanie bardziej skierowane do osób obeznanych z tematem, umiejących czytać i interpretować teksty źródłowe. Liczyłam na opisanie mitologii i tradycji Azteków własnymi słowami, w jak najprostszy sposób. Niestety tak nie było, w wyniku czego dość długo i opornie brnęłam przez tę książkę.

Mitologia Azteków jest bardzo obszernym, ciekawym i wartym zgłębiania tematem. Jednakże dla laika, jakim jestem w tej materii, bardzo trudnym. Książka "Mitologia Azteków" nie ułatwiła mi zadania poszerzania wiedzy, ponieważ, w moim odczuciu, jest napisana w bardzo nieprzystępny sposób. Jest to opracowanie bardziej skierowane do osób obeznanych z tematem, umiejących czytać i...

Całkiem ciekawe opracowanie dotyczące mitologii Azteków, uzupełnione mało znanymi faktami, do których należą np. wiara w jednego Boga - Stwórcę Nieba i "wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych" oraz wiara w Quetzalcoatla, Pierzastego Węża, który wykazuje pewne cechy wspólne z Jezusem Chrystusem. Quetzalcoatl miał ciekawe atrybuty, np. ptak kwezal (nasuwa się skojarzenie odnośnie Ducha Świętego w postaci gołębicy) i tarcza z symbolem krzyża. Oprócz tego spłonął na stosie, poświęcając się za grzechy ludzkości i wstąpił "na niebo" jako Gwiazda Poranna, czyli Wenus. Według innej wersji mitu, odpłynął daleko na wschód, skąd oczekiwano jego cudownego powrotu. Są to luźne skojarzenia, ale nie wyjaśniono dotąd ich pochodzenia.

Sama książka jest bardzo interesująca, choć kulturą Azteków interesuję się w mniejszym stopniu niż np. Słowian, Greków czy Rzymian.

Całkiem ciekawe opracowanie dotyczące mitologii Azteków, uzupełnione mało znanymi faktami, do których należą np. wiara w jednego Boga - Stwórcę Nieba i "wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych" oraz wiara w Quetzalcoatla, Pierzastego Węża, który wykazuje pewne cechy wspólne z Jezusem Chrystusem. Quetzalcoatl miał ciekawe atrybuty, np. ptak kwezal (nasuwa się...

Nie będę ukrywał, że w kwestii mitów czy ogólnie religii najbardziej interesuje mnie obszar Azji, Europy i trochę mniej Afryki. Ameryka i Australia zawsze traktowane były przeze mnie po macoszemu. Ot, tak wyszło, jakoś te rejony niezbyt mnie ciekawią, choć zdaje sobie sprawę, że są ludzie, którzy pasjonują się Aztekami, Inkami i innymi Olmekami. Dla nich to książeczka obowiązkowa. Dla mnie – tylko dodatkowa. Co prawda w Polsce pojawiła się jeszcze książka Po sąsiedzku z Aztekami Jana Trzeciakowskiego, ale nie miałem okazji czytać, co wynika z mojego niewielkiego zainteresowania tematem.

Nie będę ukrywał, że w kwestii mitów czy ogólnie religii najbardziej interesuje mnie obszar Azji, Europy i trochę mniej Afryki. Ameryka i Australia zawsze traktowane były przeze mnie po macoszemu. Ot, tak wyszło, jakoś te rejony niezbyt mnie ciekawią, choć zdaje sobie sprawę, że są ludzie, którzy pasjonują się Aztekami, Inkami i innymi Olmekami. Dla nich to książeczka...

To była pod koniec lat 70-tych najlepsza seria popularnonaukowa..

To była pod koniec lat 70-tych najlepsza seria popularnonaukowa..