Przepięknie wydania książka, a do tego doskonała zawartość. Jestem pod wielkim wrażeniem, jak olbrzymią, mrówczą pracę musiała wykonać Autorka, aby powstawała ta publikacja. Zaprezentowała w niej 13 portretów kobiet związanych z B. Schulzem - postaci niekiedy zapomnianych, często tragicznych, jakże ciekawych. Są w niej piękne fotografie, daty, listy, artykuły z gazet, miejsca - miasta, ulice, nawet numery domów :),wydarzenia, ludzie... Szczególne miejsce zajmuje Drohobycz - miasto Schulza. Drobiazgowość zawartych w publikacji informacji powoduje, że jest to swoiste kompendium wiedzy o CZŁOWIEKU (każdym) wraz z jego światem.
W liceum młodzież czyta "Sklepy cynamonowe". Komu z młodych Czytelników Schulz przypadnie do gustu, niech sięgnie po tę książkę i poszerzy swoje wiadomości z tej "encyklopedii" (na końcu kalendarium życia Schulza, choć trzeba przyznać, że samego Schulza w tej książce najmniej, ale jest świat, w jakim się obracał :).
Starszych Czytelników z pewnością zachwyci rzetelność Autorki w przedstawieniu dawnego świata, sylwetek ciekawych kobiet przeplatanych rozważaniami Anny Kaszuby-Dębskiej (oczywiście opartymi na faktach),że być może coś miało miejsce... ?, bo są ku temu przesłanki. Tak więc troszkę swoistej fikcji osadzonej na solidnie zaprezentowanych historycznych faktach. Autorzy piszący o realnych miejscach, faktach i wydarzeniach, mają książkę-wzór, jak należy podawać szerszemu kręgowi Czytelników rzeczywistość. Wieloletnie badania archiwalne autorki opłaciły się.

Przepięknie wydania książka, a do tego doskonała zawartość. Jestem pod wielkim wrażeniem, jak olbrzymią, mrówczą pracę musiała wykonać Autorka, aby powstawała ta publikacja. Zaprezentowała w niej 13 portretów kobiet związanych z B. Schulzem - postaci niekiedy zapomnianych, często tragicznych, jakże ciekawych. Są w niej piękne fotografie, daty, listy, artykuły z gazet,...