W mojej francuskiej kuchni. Opowieść o tradycji i miłości do domowych posiłków
- Kategoria:
- kulinaria, przepisy kulinarne
- Tytuł oryginału:
- In a French Kitchen: Tales and Traditions of Everyday Home Cooking in France
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2016-05-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-05-19
- Liczba stron:
- 396
- Czas czytania
- 6 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308061497
- Tłumacz:
- Anna Sak
- Tagi:
- Anna Sak
Miedziane rondle wiszą nad kuchnią, tymianek i rozmaryn rozsiewają swój zapach w ogrodzie, a boulangerie jest otwarta każdego dnia w tygodniu. I jak tu nie kochać francuskiej prowincji i francuskiego jedzenia?
Dwadzieścia lat temu Amerykanka Susan Loomis dała się temu uwieść i zamieszkała wraz z rodziną w niewielkiej miejscowości Louviers w Normandii. Opowiadając o swoich sąsiadach i przyjaciołach, ich tradycjach i zwyczajach, odziedziczonych po przodkach i pięknie kultywowanych przez młode pokolenia, Susan ukazuje wyjątkowość francuskiego posiłku, który w 2010 roku trafił na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO, opowiada o wrodzonej Francuzom sztuce doboru najlepszych składników na obiad czy kolację, fenomenie sałaty w codziennym menu, bezgranicznej miłości do sera i wina, o czystej, a nie grzesznej (!),przyjemności, jaką daje zjedzenie deseru, doskonałości francuskiego pieczywa i niemarnowaniu resztek, niezbędnym wyposażeniu francuskiej kuchni, a także niewzruszonym sentymencie do smaków dzieciństwa.
Uzupełnieniem tej pełnej ciepła opowieści o francuskim stylu życia w aspekcie kulinarnym są objaśnienia 12 podstawowych technik gotowania i pieczenia oraz kilkadziesiąt prostych a smakowitych przepisów na francuskie dania zaczerpniętych prosto od sąsiadów. Spróbujcie tylko pot-au-feu według przepisu miejscowego rzeźnika, albo czekoladowo-malinowej tarty Baptiste’a Bourdona, dostawcy warzyw na lokalny targ. I nie krępujcie się poprosić o dokładkę!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 103
- 46
- 21
- 5
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Jak to się dzieje, że Francuzka stawia na stole kilkudaniowy posiłek przynajmniej raz dziennie, zwykle częściej, i nie przeszkadza jej to św...
RozwińUmiejętność gotowania jak Francuzi, we francuskiej kuchni, to najkrótsza droga do szczęścia, odczuwania przyjemności i przepysznej zabawy.
OPINIE i DYSKUSJE
Ta książka skradła moje serce, duszę, umysł i żołądek. Wiem, że obiektywnie nie jest arcydziełem, ale dla mnie osobiście jest. Zachwyciła mnie pod każdym względem. Jest świetnie napisana, logicznie podzielona w budowie i arcyapetyczna. Odpowiada mojemu gustowi kulinarnemu i podejściu do życia w stu procentach. Dla mnie ideał. Mnóstwo tu historii konkretnych osób, zapachów, smaków, wypraw na zakupy. Mnóstwo tu praktycznych porad, wyjaśnień dlaczego jest tak, a nie inaczej, książka skrzy humorem i zachęca do ucztowania. Kocham takie życie i taką kuchnię. Czytało mi się wyśmienicie. To mój ulubiony klimat :)
Ta książka skradła moje serce, duszę, umysł i żołądek. Wiem, że obiektywnie nie jest arcydziełem, ale dla mnie osobiście jest. Zachwyciła mnie pod każdym względem. Jest świetnie napisana, logicznie podzielona w budowie i arcyapetyczna. Odpowiada mojemu gustowi kulinarnemu i podejściu do życia w stu procentach. Dla mnie ideał. Mnóstwo tu historii konkretnych osób, zapachów,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOpowieść Amerykanki mieszkającej w Normandii o francuskiej kuchni domowej i miłości Francuzów do jedzenia i celebrowania posiłków. autorka oprowadza czytelnika po francuskich targach z lokalnymi produktami, zagląda do spiżarni swoich francuskich znajomych i podziwia ich zorganizowanie w kuchni. opowiada o rodzajach serów, pieczywa, deserów oraz o tym, że we francuskim domu jedzenie nigdy się nie marnuje, można wyczarować potrawy z resztek. książka zawiera też dużo przepisów na dania główne, sosy czy desery. jest tam np. przepis na ciasto kasztanowe i myślałam, że będzie ono robione z mąki z kasztanów rejonu Ardèche ale w podanym przepisie to ciasto akurat składało się ze zwykłej mąki z dodatkiem kremu kasztanowego, najwyraźniej tak robi się ciasto kasztanowe w Normandii albo tak robi je przyjaciółka autorki. jeżeli ktoś chce przeczytać jak gotują w domach zawsze idealne Francuzki to polecam.
Opowieść Amerykanki mieszkającej w Normandii o francuskiej kuchni domowej i miłości Francuzów do jedzenia i celebrowania posiłków. autorka oprowadza czytelnika po francuskich targach z lokalnymi produktami, zagląda do spiżarni swoich francuskich znajomych i podziwia ich zorganizowanie w kuchni. opowiada o rodzajach serów, pieczywa, deserów oraz o tym, że we francuskim domu...
więcej Pokaż mimo toKsiążka W mojej francuskiej kuchni została wydana w klasycznym, a może nawet nieco staromodnym stylu książek kucharskich, z jakich korzystały moja babcia i mama. Publikacja nie zawiera zdjęć, za to jest przepełniona radami, przepisami i opisami wprost z francuskiej kuchni, o której marzy każda kobieta na świecie, a przynajmniej powinna marzyć, jak wynika ze słów autorki Susan Herrmann Loomis.
Uwielbiam książki kucharskie, w których przepisy są uzupełnione opisami od autora. Zazwyczaj takie krótkie teksty dotyczą jego wspomnień związanych z daną potrawą albo też tradycji, z których danie się wywodzi. Tutaj nie brakuje takich odautorskich notek, które wprowadzają naprawdę smakowity nastrój. Niestety nie wszystko w tej książce jest tak wspaniałe, jak mogłoby się wydawać.
Przede wszystkim trudno jest uwierzyć w to, że każda, ale to naprawdę każda Francuzka jest doskonałą gospodynią, a właśnie to autorka podkreśla na każdym kroku. Każda kobieta, którą opisuje to jej ?bliska przyjaciółka?, co samo w sobie wydaje się być okropnie infantylne, z drugiej strony, nikomu nie można przecież bronić posiadania sporego grona przyjaciół, więc tę uwagę potraktujcie, jako zwykłe spostrzeżenie, a nie zarzut. Zarzutem jest jednak przesłodzony sposób przedstawiania codziennego życia Francuzek. Czytając to wszystko myślałam tylko o tym, żeby nie popaść w żadne stany depresyjne, bo te opisywane babki mają dzieci, niesamowite kariery, wspaniałych mężów (lub pełne satysfakcji życie po rozwodzie) i prowadzą niesamowite, ciepłe i pełne kuszących kulinarnych zapachów i aromatów domy, a ja ledwo sobie radzę z psem, narzeczonym i etatem, a (pomimo tego że gotuję całkiem nieźle) kiedy mają przyjść goście, zawsze coś spieprzę. Także zdecydowanie nie jest to książka kulinarna dla tych kobiet, które nie czują się zbyt pewnie w kuchni (albo i w życiu).
Jeśli jednak zapragniecie po nią sięgnąć to możecie być pewne (mężczyźni mogą być pewni jeszcze bardziej, bo nikt nie wymaga od nich by byli idealnymi Francuzkami),że poza powyższymi opisami, książka zawiera naprawdę wyjątkowe przepisy, które z powodzeniem można odtworzyć w nieidealnej polskiej kuchni. Spokojnie można czerpać z niej wiedzę na temat serwowania win, podstaw savoire vivre, a także kuchennych sztuczek stosowanych przez starsze pokolenia. Bardzo miłym dodatkiem jest także rozdział Planowanie jadłospisu i jeszcze więcej przepisów, który stanowi krótkie propozycje jadłospisów podzielonych miesiącami. Nie jest to więc najlepsza książka do czytania, ale można z niej z powodzeniem korzystać w kuchni.
Książka W mojej francuskiej kuchni została wydana w klasycznym, a może nawet nieco staromodnym stylu książek kucharskich, z jakich korzystały moja babcia i mama. Publikacja nie zawiera zdjęć, za to jest przepełniona radami, przepisami i opisami wprost z francuskiej kuchni, o której marzy każda kobieta na świecie, a przynajmniej powinna marzyć, jak wynika ze słów autorki...
więcej Pokaż mimo toWięcej recenzji na
http://niestatystycznypolak.blogspot.com/
Czy można napisać książkę kucharską, którą czyta się niczym fascynującą powieść ? Pełną ciepła, ale i zaskakujących zwrotów akcji. Inspirującą, dodającą odwagi do podejmowania kolejnych wyzwań, ale też ukazującą ludzkie słabości. Powieść o codziennym życiu zwykłych ludzi – najbliższych sąsiadów i przyjaciół. I zarazem powieść o miłości – miłości do jedzenia i celebrowania posiłków.
Susan Herrmann Loomis tego dokonała snując na stronach książki „W mojej francuskiej kuchni” fascynującą opowieść o zamiłowaniu Francuzów do domowych posiłków i domowej, pełnej naturalnych smaków kuchni.
Zapraszając czytelników do swojego domu i domów swoich przyjaciół Susan wprowadza nas w tajniki przygotowywania wielodaniowych śniadań, obiadów i kolacji, zdradza sekret w jaki sposób Francuzki po całym dniu pracy mają jeszcze czas na przygotowanie wyszukanych dań i nadal wyglądają świeżo oraz odsłania kulisy organizacji pracy w kuchni.
Nie znajdziemy w jej książce przepisów na potrawy rodem ze współczesnych renomowanych restauracji czy kuchni fusion, ale odkryjemy smaki znacznie ciekawsze, oparte na rodzinnej tradycji i wzbogacone doświadczeniami kulinarnymi kolejnych pokoleń mieszkańców niewielkiego, normandzkiego miasteczka Louviers.
Poznamy „dwanaście świetnych francuskich technik gotowania”, które ułatwią nam przygotowywanie perfekcyjnych potraw w tym technikę duszenia mięsa czy przyrządzenia majonezu i sosu winegret.
Dowiemy się jak prawidłowo skomponować deskę serów i z jakim pieczywem je serwować.
Cieplej zrobi nam się na sercu czytając praktyczne porady babci. Część z nich pewnie słyszeliśmy od naszych babć, inne będą dla nas nowością, ale jedno jest pewne – warto je stosować, bo kto może wiedzieć lepiej niż babcia, która te porady usłyszała zapewne od…. swojej babci.
Będziemy mogli wypróbować ponad 80 receptur na typowe francuskie dania. Te domowe, które zachwycają smakiem i które możemy bez najmniejszych problemów przygotować w naszej polskiej kuchni, bez konieczności nerwowego poszukiwania w Internecie wyszukanych składników. Znajdziemy też w książce, oparte na sezonowych produktach, propozycje menu na uroczyste obiady i kolacje na każdy miesiąc roku.
Poznamy rewelacyjny przepis na verrine z puree ogórkowego z twarożkiem, które świetnie komponuje się zarówno z ziołowymi grzankami jak i jako samodzielna przekąska. Nauczymy się przygotowywać wyśmienite francuskie ciasta i desery w tym karmelizowane pomarańcze oraz tartę z rabarbarem i imbirem. Razem z Susan i jej przyjaciółmi przyrządzimy klasyczny pot au feu (wołowina duszona z warzywami) i szybki suflet na środek tygodnia z serem i kurczakiem.
"W mojej francuskiej kuchni" znajdziemy też odpowiedź na pytanie jak uniknąć marnowania jedzenia i w jaki sposób wykorzystać resztki, aby wyczarować z nich sycące, wyśmienite potrawy.
Kulinarny obraz małego francuskiego miasteczka jaki wyłania się z kolejnych stron książki, budzi tęsknotę za sielskim, spokojnym życiem, bez wiecznego pośpiechu i zabiegania. Jednocześnie uświadamia nam, jak ważne są chwile spędzone wspólnie z najbliższymi przy stole zastawionym domowymi smakołykami, których przygotowanie, nie zabiera wbrew pozorom aż tak dużo czasu.
Więcej recenzji na
więcej Pokaż mimo tohttp://niestatystycznypolak.blogspot.com/
Czy można napisać książkę kucharską, którą czyta się niczym fascynującą powieść ? Pełną ciepła, ale i zaskakujących zwrotów akcji. Inspirującą, dodającą odwagi do podejmowania kolejnych wyzwań, ale też ukazującą ludzkie słabości. Powieść o codziennym życiu zwykłych ludzi – najbliższych sąsiadów i przyjaciół. I...
„La bonne cuisine est la base du veritable Bonheur”
/AUGUSTE ESCOFFIER/
Jest to książka o miłości… o miłości do jedzenia, a głównymi bohaterami występującymi na kartach książki są przepyszne dania oraz przyjaciele Susan Herrmann Loomis.
Już dawno nie czytałam książki kulinarnej, którą czyta się jak wspaniałą opowieść o ludziach, tradycjach, szacunku do własnych, lokalnych wyrobów, sympatii do ludzi i zwyczajnej radości z jedzenia.
Z tej książki czytelnik dowie się czym są: banania, remolada czy fleur de sel.
Najpiękniejsze są tutaj opowieści o ludziach, którzy dzielą się z autorką swymi przepisami i pozwalają zajrzeć do swoich kredensów i spiżarń. Większość z tych historii opowiada o szacunku do „swojego”, o dbaniu o lokalne wytwory, które są najlepsze, najsmakowitsze, własnoręcznie wyhodowane. To też opowieści o kulcie jedzenia, które wcale nie musi być wyrafinowane, by doprowadzać do rozkoszy podniebienia! To są doznania na kształt tego, które przywołuje autorka, gdy pierwszy raz stanęła na francuskiej ziemi i spróbowała pierwszego maślanego croissanta w życiu, pisze, że gdy go ugryzła, została „…zasypana deszczem płatków. Od tamtej pory nic nie było takie samo.” I w zasadzie to mówi samo za siebie, bo czytanie tej książki powoduje, że człowiek myśli jedynie o jedzeniu i uzależnia się, wyczuwa smaki i aromaty, chce w tej chwili wyjeżdżać do Francji!!!
Przepisy zawarte w książce są banalne, trudne, zwyczajne i skomplikowane, każdy znajdzie coś dla siebie. Żal jedynie, iż nie posiadamy takiej ilości serów i chleba, które wiodą prym na francuskich stołach. Wiele z tych przepisów znam, robię nieco inaczej lub są podobne, ale kilka na pewno wypróbuję. Ostrzegam, iż jest to kuchnia opływająca w majonez (jedynie ręcznie robiony),tłuste śmietany, sery i duże ilości cukru. Może to wszystko powoduje, iż Francuzi potrafią rozmawiać głównie o jedzeniu i są optymistami? Ja, wiem jedno, muszę teraz zaspokoić swój głód!!!
„La bonne cuisine est la base du veritable Bonheur”
więcej Pokaż mimo to/AUGUSTE ESCOFFIER/
Jest to książka o miłości… o miłości do jedzenia, a głównymi bohaterami występującymi na kartach książki są przepyszne dania oraz przyjaciele Susan Herrmann Loomis.
Już dawno nie czytałam książki kulinarnej, którą czyta się jak wspaniałą opowieść o ludziach, tradycjach, szacunku do własnych,...
To ciekawa pozycja w biblioteczce zarówno amatorów dobrej kuchni, hedonistów lubiących raczyć się smakowitymi opisami dań, ale też antropologów, których ciekawią codzienne kulinarne zwyczaje Francuzów. Polskie tłumaczenie podtytułu i stylistyka okładki sugerują, że jest to książka dość pretensjonalna w swoim wydźwięku. W rzeczywistości jednak tak nie jest. Owszem, autorka obrazowo pisze o kulinariach, tak obrazowo, że aż można zgłodnieć przy czytaniu (lepiej na wszelki wypadek przed lekturą zamknąć lodówkę),ale unika przy tym taniej pretensjonalności. To ciekawe, że z jednej strony czytanie w tym przypadku jest wspaniałą, pobudzającą zmysły przyjemnością, a z drugiej strony dostarcza interesujących obserwacji na temat kultury jedzenia w danym regionie, które dla mnie niejednokrotnie były sporym odkryciem.
To ciekawa pozycja w biblioteczce zarówno amatorów dobrej kuchni, hedonistów lubiących raczyć się smakowitymi opisami dań, ale też antropologów, których ciekawią codzienne kulinarne zwyczaje Francuzów. Polskie tłumaczenie podtytułu i stylistyka okładki sugerują, że jest to książka dość pretensjonalna w swoim wydźwięku. W rzeczywistości jednak tak nie jest. Owszem, autorka...
więcej Pokaż mimo to...jestem tą książką zauroczona... ...zakochałam się w niej od pierwszych przeczytanych słów... ...kiedy sięga się po "W mojej francuskiej kuchni" czas płynie zupełnie inaczej... ... czytelnik zatrzymuje się na moment i odrywa od wszystkich swoich zmartwień, trosk i kłopotów... ...przenosi się do innego świata - małego francuskiego miasteczka... ...miasteczka, w którym życie toczy się inaczej... ...życie pełne smaków, zapachów i aromatów... ...jest to zdecydowanie książka dla smakoszy, ale nie tylko... ...każdy, kto po nią sięgnie zakocha się w kuchni francuskiej... ...nie może być inaczej... ...tę książkę odbiera się wszystkimi zmysłami... ...i natychmiast ma się ochotę wypróbować wszystkie przepisy, które są w niej umieszczone... ...jej autorka - Susan Herrmann Loomis - przenosi nas w świat francuskiej kuchni, opisując własne doświadczenia oraz przyzwyczajenia sowich przyjaciół... ...jest to fascynująca i urocza podróż po "francuskiej sztuce kulinarnej"... ... podroż, która uczy nas nie tylko sztuki gotowania czy zaradności, ale przede wszystkim radości życia... ...zdecydowanie polecam...
...jestem tą książką zauroczona... ...zakochałam się w niej od pierwszych przeczytanych słów... ...kiedy sięga się po "W mojej francuskiej kuchni" czas płynie zupełnie inaczej... ... czytelnik zatrzymuje się na moment i odrywa od wszystkich swoich zmartwień, trosk i kłopotów... ...przenosi się do innego świata - małego francuskiego miasteczka... ...miasteczka, w którym...
więcej Pokaż mimo toUwielbiam Francję, jej kulturę, filmy, piosenki i oczywiście kuchnię, a przy tym poczucie estetyki.
Podziwiam Francuzów, że są szczupli, a przecież kochają jedzenie.
"Jak to się dzieje, że Francuzka stawia na stole kilkudaniowy posiłek przynajmniej raz dziennie, zwykle częściej, i nie przeszkadza jej to świetnie wyglądać, zachowywać się normalnie i wypełniać wszystkie inne obowiązki -od pracy przez wychowanie dzieci po opiekowanie się psem ?"
Ta książka jest próbą odpowiedzi na to pytanie. Autorka opisuje swoje przyjaciółki, które czynnie zawodowo, przyrządzają posiłki w domu. Dobierają składniki, planują i dbają o urozmaicenie dań. Celebrują wspólne posiłki. Posiłki tradycyjne, których cechuje prostota; przy tym są atrakcyjne. Poznajemy kilkadziesiąt przepisów, z przystępnych dla nas składników i naprawdę łatwych do wykonania; i oczywiście sałata w różnej wersji. Może to jest przyczyną, że Francuzi są szczupli?
Ta książka jest niekończącą się pochwałą dla francuskiej kuchni, zawiera również porady. Na pewno z ogromną przyjemnością z nich skorzystam.
"Umiejętność gotowania jak Francuzi, we francuskiej kuchni, to najkrótsza droga do szczęścia, odczuwania przyjemności i przepysznej zabawy."
Uwielbiam Francję, jej kulturę, filmy, piosenki i oczywiście kuchnię, a przy tym poczucie estetyki.
więcej Pokaż mimo toPodziwiam Francuzów, że są szczupli, a przecież kochają jedzenie.
"Jak to się dzieje, że Francuzka stawia na stole kilkudaniowy posiłek przynajmniej raz dziennie, zwykle częściej, i nie przeszkadza jej to świetnie wyglądać, zachowywać się normalnie i wypełniać wszystkie inne...
Pełna smaków, subtelności. Opowieść, która bawi, uczy, zaskakuje. I dopiero po chwili dociera, ze to książka trochę kulinarna, trochę o jedzeniu, o przyjaźni i przede wszystkim o Francuzach.
Pełna smaków, subtelności. Opowieść, która bawi, uczy, zaskakuje. I dopiero po chwili dociera, ze to książka trochę kulinarna, trochę o jedzeniu, o przyjaźni i przede wszystkim o Francuzach.
Pokaż mimo toSympatyczna :)
Sympatyczna :)
Pokaż mimo to