rozwiń zwiń
Fuzja

Profil użytkownika: Fuzja

Poznań Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 23 godziny temu
660
Przeczytanych
książek
841
Książek
w biblioteczce
486
Opinii
4 223
Polubień
opinii
Poznań Kobieta
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Nominowana w plebiscycie "Książka Roku 2020", organizowanym przez portal Lubimy Czytać, powieść Jeanine Cummins pod tytułem "Amerykański brud", choć stanowi fikcję literacką, to zdecydowanie sprawia wrażenie reportażu. To przerażająca opowieść drogi, która wywołuje ogrom emocji przy czym, na całe szczęście, autorce udaje się uniknąć prostego grania na ludzkich emocjach - opisy zawarte w książce są wymowne, ale też niewymuszone i nieegzaltowane. Jeśli więc nie słyszeliście jeszcze o tej książce, to zdecydowanie macie sporą literacką zaległość z zeszłego roku do nadrobienia.

Opis wydawcy znajdujący się na IV stronie okładki (oraz na skrzydełku) absolutne nie oddaje ani ducha tej książki, ani faktycznego obrazu na temat tego, czego ona dotyczy - a może po prostu ja zupełnie inaczej wyobrażałam sobie tę powieść. Nie mniej jednak pewne jest to, że szalenie mnie zaskoczyła, wzruszyła i zmusiła do przemyśleń.

Lydia mieszka i pracuje w Acapulco ? prowadzi tam księgarnie, będącą jej spełnionym marzeniem i bezpieczną przystanią. Ma kochającego męża Sebastiana i wspaniałego ośmioletniego syna Luca. Jednak jej mąż jest wolnym dziennikarzem, co w Meksyku znaczy tyle, że życie jego oraz jego rodziny jest w ciągłym niebezpieczeństwie. Mimo wszystko, kiedy w gazecie pojawia się artykuł autorstwa Sebastiana dotyczący el jefe nowego kartelu narkotykowego, który przejął władzę w mieście, rodzina Perez nie spodziewa się kłopotów większych niż dotychczas. Jednak mylą się... Ten artykuł doprowadzi do tragedii, która zmusi Lydię i Luca do podjęcia decyzji o ucieczce do Stanów Zjednoczonych. A czytelnicy będą im w tej podróży towarzyszyć...

"Amerykański brud" poraża. Realizm uczuć, przeżyć i doświadczeń migrantów nokautuje odbiorcę. Muszę przyznać, że dawno nie czytałam tak emocjonującej, a zarazem smutnej lektury. Zdecydowanie można ją nazwać arcydziełem. Mimo trudnej i brutalnej tematyki łatwo można dostrzec piękno języka, jakim została napisana. Choć autorka skupia się na wewnętrznych przeżyciach bohaterów, nie zapomina też o tym, co ich otacza, dzięki czemu czytelnicy otrzymują również obraz zapierających dech w piersiach krajobrazów równin południowej części Północnej Ameryki. Cummins stworzyła dzieło oddziałujące na wszystkie zmysły odbiorcy. Podążając tropem bohaterów, odczuwamy głód, pragnienie, strach, pustynny pył w nozdrzach i na języku, za dnia doskwiera nam upał, nocą zaś przenika nas chłód? Choć z bohaterami tej książki łączy polskich czytelników niewiele, to jednak łatwo się z nimi utożsamić. Każdy z nich posiada swoją historię, odrębną osobowość, wpływ na wydarzenia oraz atmosferę. Jestem przekonana, że większość czytelników podzieli moje odczucia.

Nie wiem, czy jest to powieść, która "zbawi" świat i zmieni pogląd na migrantów oraz ich stereotypowy wizerunek, jednak powinna wpłynąć przynajmniej na sposób patrzenia na jednostkę. Z drugiej strony wydaje mi się, że zamysłem autorki było stworzenie historii, która zburzy fasady bezpieczeństwa wszystkich ludzi żyjących we względnie cywilizowanych krajach, w których prawo i porządek ustanawiają "normalni"/"prawi" wybrańcy społeczności, a nie kartele narkotykowe. "Amerykański brud" to powieść, która otwiera oczy i zmusza do przemyśleń, ale też stanowi wspaniałą lekturę, z którą warto spędzić czas. Mój głos we wspomnianym na wstępie plebiscycie już ma - wszelkie zachwyty nad nią są uzasadnione, a jeśli wygra, to będzie to wygrana zasłużona. Jeśli jeszcze jej nie czytaliście, to zdecydowanie powinniście.

www.duzeka.pl

Nominowana w plebiscycie "Książka Roku 2020", organizowanym przez portal Lubimy Czytać, powieść Jeanine Cummins pod tytułem "Amerykański brud", choć stanowi fikcję literacką, to zdecydowanie sprawia wrażenie reportażu. To przerażająca opowieść drogi, która wywołuje ogrom emocji przy czym, na całe szczęście, autorce udaje się uniknąć prostego grania na ludzkich emocjach -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie znam poprzedniej, wydanej w Polsce, książki Sally Hepworth, więc "Dobra siostra" to mój pierwszy kontakt z twórczością tej autorki i myślę, że po kolejne jej powieści nie sięgnę. Nie dlatego, że lektura była kiepska, bo posiada wiele elementów, które mogą ucieszyć czytelnika, jednak spodziewałam się po niej czegoś więcej. Odczucia satysfakcji, misternie utkanej intrygi, zaskoczenia. Niestety "Dobra siostra" to książka dość przewidywalna i przeciętna.

Fern i Rose to bliźniaczki dwujajowe, różniące się od siebie diametralnie i żyjące inaczej. Jednak łączy je ogromna siostrzana miłość i przywiązanie oraz pewna tajemnica. Ich dzieciństwo było trudne, jednak zawsze się wspierały i nie inaczej jest w dorosłym życiu. Kiedy okazuje się, że Rose ma problemy z zajściem w ciążę, Fern nie wacha się i oferuje pomoc, czym uruchomi lawinę niespodziewanych wydarzeń.

Filarami tej historii są dwie interesujące postaci kobiece. Obie bohaterki mają tu swoje miejsce, obie snują opowieść. Są ciekawe, można nawet (nieco nad wyraz) powiedzieć, że fascynują. Myśli Rose poznajemy ze wtrąceń pisanych w formie pamiętnika, jednak to Fern jest narratorem. To właśnie bohaterki stanowią ogromny atut "Dobrej siostry" i myślę, że gdyby nie one, a szczególnie sympatyczna, nieco społecznie niezręczna Fern, to odbiór tej książki byłby bardziej negatywnie jednoznaczny, choć niewątpliwie i na tej płaszczyźnie autorka wykazała pewne braki. Trzeba pochwalić Hepworth za próbę pokazania perspektywy z punktu widzenia osoby cierpiącej na zaburzenia psycho-społeczne/neurologiczne, jednak ewidentnie nie uniknęła ona jej stereotypizacji.

Jest w tej opowieści coś niepokojącego, jednak to za mało by odpowiednio trzymać w napięciu. Co więcej, pierwsze rozdziały są nudne, a kolejne dość przewidywalne. Główne skrzypce gra tutaj relacja między bohaterkami, co nadaje tej książce cech powieści obyczajowej, które moim zdaniem górują nad elementami thrillera. Czytelnicze odczucia będą więc zależne od oczekiwań względem tej lektury. Ja spodziewałam się thrillera, stąd też większe poczucie zawodu. Być może spodziewałabym się czegoś innego, gdybym wcześniej przeczytała "Teściową", czyli poprzednią książkę autorki. Mimo wszystko mam jednak nieodparte wrażenie, że miałam okazję zapoznać się z wystarczającą liczbą podobnych tytułów, by być tutaj zaskoczoną, czy usatysfakcjonowaną. "Dobra siostra" to po prostu czytadło. Poprawne. Dobrze napisane. Nic więcej.

www.duzeka.pl

Nie znam poprzedniej, wydanej w Polsce, książki Sally Hepworth, więc "Dobra siostra" to mój pierwszy kontakt z twórczością tej autorki i myślę, że po kolejne jej powieści nie sięgnę. Nie dlatego, że lektura była kiepska, bo posiada wiele elementów, które mogą ucieszyć czytelnika, jednak spodziewałam się po niej czegoś więcej. Odczucia satysfakcji, misternie utkanej intrygi,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Rzadko zdarza się tak specyficznie skonstruowana lektura, jak Monteperdido - obszerna i przepełniona mnóstwem detali, ale jednocześnie wyważona i odkrywająca swoje tajemnice stopniowo. Powieść Agustina Martineza może wywoływać mieszane uczucia, choć niewątpliwie jest to książka wyjątkowa, napisana z klasą i finezją, ale jednocześnie mocno odstająca od dzisiejszych pospiesznych czasów.

Małą społecznością pirenejskiego miasteczka wstrząsa zaginięcie dwóch jedenastolatek. Miasteczko pogrąża się w żałobie i stan ten trwa pięć kolejnych lat, jednak pewnego dnia w pobliskim wąwozie zostaje znaleziony wrak auta, a w nim ciało mężczyzny oraz jedna z zaginionych dziewczyn. Ana zostaje w ciężkim stanie przetransportowana do szpitala, na szczęście udaje jej się przeżyć. Policja wznawia śledztwo, a do Monteperdido przyjeżdżają inspektor Sara Campos i jej szef Santiago Bain. Ta dwójka ma przypilnować by błędy, które utrudniły prowadzenie pierwotnego śledztwa, już się nie powtórzyły. Wszyscy zastanawiają się, co się stało z drugą z dziewczynek - Lucią, a Ana nie ma dla policjantów gotowych odpowiedzi. Nie tylko cudem odnaleziona Ana skrywa tajemnice. Wkrótce inspektor Campos przekona się, że zamknięta społeczność miasteczka również ma swoje sekrety.

Już na starcie czytelnicy zapoznają się z mnóstwem postaci. Ich mnogość i dość spore przeskoki fabularne sprawiają, że trudno jest nawiązać emocjonalną więź z bohaterami. To z kolei sprawia, że początkowo lektura dłuży się niemiłosiernie. Zresztą akurat w tym przypadku akcja naprawdę rozwija się bardzo powolnie, dlatego Monteperdido polecam przede wszystkim miłośnikom thrillerów posiadających specyficzną, gęstą atmosferę, wyjątkowy klimat i rozbudowane wątki, które poszerzają świat wykreowany, ale spowalniają tempo.

Monteperdido wymaga skupienia. Tę powieść czyta się powolnie, spokojnie. Momentami można odczuć kryzys czytelniczy oraz chęć odłożenia książki i zrobienia pauzy - warto się tym kierować, bo całość ostatecznie wynagradza wszystkie te niedogodności. Nie jest to oczywiście najbardziej błyskotliwy tytuł, jaki przeczytacie w tym roku, ale niewątpliwie ta wymagająca powieść mimo wszystko wciąga i intryguje. Fabuła jest dopracowana w każdym calu. Wszystkie jej elementy zgrywają się ze sobą i tworzą naprawdę wyrazisty, acz surowy obraz zamkniętej społeczności małego miasteczka odciętego od wielkiego świata.

Choć fabuła wydaje się przewidywalna, to jednak finał historii zaskakuje. A bohaterowie wraz z rozwojem akcji stają się w wyobraźni czytelników realnymi postaciami. Autorowi udało się uzyskać taki efekt poprzez mocne skupienie się na rozbudowaniu personalnym jednostek. Dowiadujemy się mnóstwa faktów z ich życia, choć teoretycznie można odnieść wrażenie, że są one informacjami zawartymi niepotrzebnie, to jako całość tworzą niesamowity, groteskowy i niepokojący przekrój ludzkich demonów, które często potrafimy odnaleźć we własnych codziennościach.

Monteperdido to głęboka i poruszająca lektura. Stworzona dla cierpliwych i wymagających czytelników, którzy docenią w niej nie tylko wątek zagadki detektywistycznej, ale również całe rozbudowane psychologiczne zaplecze, które stanowi szkielet tej opowieści. Powieść Martineza jest wymagająca, ale warto się z nią zapoznać.

www.duzeka.pl

Rzadko zdarza się tak specyficznie skonstruowana lektura, jak Monteperdido - obszerna i przepełniona mnóstwem detali, ale jednocześnie wyważona i odkrywająca swoje tajemnice stopniowo. Powieść Agustina Martineza może wywoływać mieszane uczucia, choć niewątpliwie jest to książka wyjątkowa, napisana z klasą i finezją, ale jednocześnie mocno odstająca od dzisiejszych...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Fuzja

z ostatnich 3 m-cy
Fuzja
2024-03-27 11:21:41
Fuzja dodała książkę Żywe trupy na półkę Chcę przeczytać
2024-03-27 11:21:41
Fuzja dodała książkę Żywe trupy na półkę Chcę przeczytać
Żywe trupy Daniel KrausGeorge A. Romero
Średnia ocena:
8.2 / 10
5 ocen
Fuzja
2024-02-29 12:03:40
Fuzja dodała książkę Jeleni sztylet na półkę Teraz czytam
2024-02-29 12:03:40
Fuzja dodała książkę Jeleni sztylet na półkę Teraz czytam
Jeleni sztylet Marta Mrozińska
Średnia ocena:
7.9 / 10
84 ocen
Fuzja
2024-02-16 08:45:50
Fuzja
2024-02-07 11:57:12
Fuzja dodała książkę Ostatni dzień na Ziemi na półkę Chcę przeczytać
2024-02-07 11:57:12
Fuzja dodała książkę Ostatni dzień na Ziemi na półkę Chcę przeczytać
Ostatni dzień na Ziemi David Vann
Średnia ocena:
6 / 10
44 ocen
2024-02-07 10:43:27
Fuzja Zagłosowała w plebiscycie "Książka Roku 2023"
2024-02-07 10:43:27
Fuzja Zagłosowała w plebiscycie "Książka Roku 2023"
Fuzja
2024-02-02 10:10:43
Fuzja dodała książkę Oszustka na półkę Chcę przeczytać
2024-02-02 10:10:43
Fuzja dodała książkę Oszustka na półkę Chcę przeczytać
Oszustka Aleksandra Śmigielska
Średnia ocena:
7.2 / 10
321 ocen
Fuzja
2024-02-02 10:05:44
Fuzja dodała książkę Gdyby był ze mną na półkę Chcę przeczytać
2024-02-02 10:05:44
Fuzja dodała książkę Gdyby był ze mną na półkę Chcę przeczytać
Gdyby był ze mną Laura Nowlin
Cykl: The Instant (tom 1)
Średnia ocena:
6.8 / 10
491 ocen
Fuzja
2024-02-02 10:02:08
Fuzja dodała książkę Misterium na półkę Chcę przeczytać
2024-02-02 10:02:08
Fuzja dodała książkę Misterium na półkę Chcę przeczytać
Misterium Dean Koontz
Średnia ocena:
6.3 / 10
206 ocen
Fuzja
2024-02-02 09:58:13
Fuzja dodała książkę Mroczna kołysanka na półkę Chcę przeczytać
2024-02-02 09:58:13
Fuzja dodała książkę Mroczna kołysanka na półkę Chcę przeczytać
Mroczna kołysanka Polly Ho-Yen
Średnia ocena:
7.1 / 10
256 ocen
Fuzja
2024-02-02 09:51:29
Fuzja dodała książkę Katia. Cmentarne love story na półkę Chcę przeczytać
2024-02-02 09:51:29
Fuzja dodała książkę Katia. Cmentarne love story na półkę Chcę przeczytać
Katia. Cmentarne love story Aneta Jadowska
Średnia ocena:
7.7 / 10
1235 ocen

ulubieni autorzy [9]

Raymond E. Feist
Ocena książek:
7,2 / 10
38 książek
9 cykli
Pisze książki z:
121 fanów
Jenny Downham
Ocena książek:
6,9 / 10
4 książki
0 cykli
17 fanów
Dmitry Glukhovsky
Ocena książek:
7,1 / 10
19 książek
3 cykle
1720 fanów

Ulubione

Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Kamień Filozoficzny Zobacz więcej
Cassandra Clare Miasto Kości Zobacz więcej
C.S. Lewis Cztery miłości Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Insygnia Śmierci Zobacz więcej
Jane Austen Duma i uprzedzenie Zobacz więcej
Charles Bukowski Szmira Zobacz więcej
Terry Pratchett Trzy wiedźmy Zobacz więcej
Phil Bosmans - Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Jess Rothenberg Po tamtej stronie ciebie i mnie Zobacz więcej
Kendare Blake Anna we krwi Zobacz więcej
Jess Rothenberg Po tamtej stronie ciebie i mnie Zobacz więcej
Maggie Stiefvater Drżenie Zobacz więcej
Jenny Downham Zanim umrę Zobacz więcej
Kendare Blake Anna we krwi Zobacz więcej
Maggie Stiefvater Drżenie Zobacz więcej
Maggie Stiefvater Niepokój Zobacz więcej
Jess Rothenberg Po tamtej stronie ciebie i mnie Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
660
książek
Średnio w roku
przeczytane
47
książek
Opinie były
pomocne
4 223
razy
W sumie
wystawione
654
oceny ze średnią 6,2

Spędzone
na czytaniu
4 177
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
55
minut
W sumie
dodane
180
cytatów
W sumie
dodane
14
książek [+ Dodaj]