Pożegnanie z nadmiarem: minimalizm japoński

Okładka książki Pożegnanie z nadmiarem: minimalizm japoński Fumio Sasaki
Okładka książki Pożegnanie z nadmiarem: minimalizm japoński
Fumio Sasaki Wydawnictwo: Burda Publishing Polska poradniki
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
poradniki
Tytuł oryginału:
Goodbye Things: The New Japanese Minimalism
Wydawnictwo:
Burda Publishing Polska
Data wydania:
2017-06-16
Data 1. wyd. pol.:
2017-06-16
Data 1. wydania:
2017-01-01
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380532601
Tłumacz:
Grzegorz Kulesza
Tagi:
dom mieszkanie minimalizm poradnik poszukiwanie sensu życia szczęście rozwój osobisty samodoskonalenie życie prywatne
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Mniej znaczy więcej



719 1 155

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
275 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
28
9

Na półkach:

Zdecydowanie warto znać ten punkt widzenia i pokusić się, by go zastosować. W swojej skali, oczywiście. Do zbliżonych wniosków co autor doszedłem jeszcze przed sięgnięciem po książkę. Za rzeczy płaci się 2x- pieniędzmi oraz poświęcanym czasem.

Zdecydowanie warto znać ten punkt widzenia i pokusić się, by go zastosować. W swojej skali, oczywiście. Do zbliżonych wniosków co autor doszedłem jeszcze przed sięgnięciem po książkę. Za rzeczy płaci się 2x- pieniędzmi oraz poświęcanym czasem.

Pokaż mimo to

avatar
45
15

Na półkach: ,

Absolutnie uwielbiam. Żałuję tylko, że nie przeczytałam tej książki na początku mojej przygody z minimalizmem. Polecam początkującym. Temat jest mi bliski od kilku lat, a dzięki tej lekturze na wiele zagadnień opisywanych przez innych autorow, spojrzałam inaczej.

Absolutnie uwielbiam. Żałuję tylko, że nie przeczytałam tej książki na początku mojej przygody z minimalizmem. Polecam początkującym. Temat jest mi bliski od kilku lat, a dzięki tej lekturze na wiele zagadnień opisywanych przez innych autorow, spojrzałam inaczej.

Pokaż mimo to

avatar
305
41

Na półkach: ,

O tym, jak pożegnać się z nadmiarem rzeczy i osiągnąć życiową równowagę. Książka jest bardzo interesująca w tych rozdziałach, które dotyczą doświadczeń autora i innych japońskich minimalistów, trochę mniej ciekawa, gdy próbuje zdiagnozować przyczyny nadmiernego otaczania się przedmiotami. Autor raczej nie jest socjologiem, nie przytacza żadnych badań, po prostu stawia mniej lub bardziej trafione tezy, bez których ten poradnik mógłby się obejść. Część porad jest może łopatologiczna, ale niektóre są genialne w swej prostocie. W moim odbiorze to dużo lepszy poradnik dla początkujących minimalistów niż książki Leo Babauty. Mniej lania wody i powtórzeń, dużo konkretów spisanych po części w punktach, dużo fajnych przykładów z życia, dużo inspiracji.

O tym, jak pożegnać się z nadmiarem rzeczy i osiągnąć życiową równowagę. Książka jest bardzo interesująca w tych rozdziałach, które dotyczą doświadczeń autora i innych japońskich minimalistów, trochę mniej ciekawa, gdy próbuje zdiagnozować przyczyny nadmiernego otaczania się przedmiotami. Autor raczej nie jest socjologiem, nie przytacza żadnych badań, po prostu stawia mniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
753
229

Na półkach: ,

6/10 - niezła.

6/10 - niezła.

Pokaż mimo to

avatar
190
73

Na półkach:

"Nie ma niczego, co tak naprawdę chciałbym mieć. Może to was zaskoczy, ale to fantastyczne uczucie". -Fumio Sasaki-

Jest mnóstwo książek wnoszących ważne wartości do mojego życia, jedną z nich jest Pożegnanie z nadmiarem. Minimalizm jest mi bardzo bliski, chociaż nie aż tak restrykcyjny jakim promuje go Fumio Sasaki. Jego minimalizm jest radykalny. Nie ma niczego pomiędzy. Nie istnieją kompromisy. Wszystko, czego potrzebuje do życia zmieści w małej walizce. Zobaczcie zresztą na necie jak wygląda jego mieszanie!

Jednak, co zaskakujące autor nie stara się przekonać czytelnika, że minimalizm jest niezbędny w życiu każdego z nas. Każdy powinien sam dojść do własnego minimalistycznego stylu. Autor jest praktykiem, nie ekspertem i na pewno nie będzie was umoralniał.

Podoba mi się to, że czytelnik ma w książce wybór i nie jest traktowany jak głąb. To, co mi jeszcze podobało się w tej książce (a było tego trochę) to szczerość autora. Przyznanie się do własnego konsumpcjonizmu, alkoholizmu, nadwagi, bezmyślnych zakupów, gromadzenia rzeczy tylko po po, aby móc zaimponować innym. Opisał jak wyglądało jego życie przed minimalizmem i oczywiście jak po. Szczegółowo pokazał jakie ma korzyści z prowadzonego stylu życia, co daje mu minimalizm i jedynie sugeruje, aby odpowiedzieć sobie na kilka bardzo istotnych, ale celnych pytań i w sumie sam przedstawia własne odpowiedzi.

Dlaczego mierzymy swoją wartość według rzeczy, które posiadamy?

W książce dodatkowo stworzył 55 rad, które pomagają rozstać się ze swoimi rzeczami. Są krótkie i konkretne. Po prostu świetne! Nie mam tendencji do gromadzenia rzeczy, wręcz przeciwnie, ale dzięki tej książce zaczęłam pozbywać się pierdół, porządkować apteczkę (wyrzuciłam myślę, że ponad 60 przeterminowanych lekarstw) oraz aktualnie robię porządek w papierach. Ta książka ma moc. Czytać, nie zastanawiać się.

"Nie ma niczego, co tak naprawdę chciałbym mieć. Może to was zaskoczy, ale to fantastyczne uczucie". -Fumio Sasaki-

Jest mnóstwo książek wnoszących ważne wartości do mojego życia, jedną z nich jest Pożegnanie z nadmiarem. Minimalizm jest mi bardzo bliski, chociaż nie aż tak restrykcyjny jakim promuje go Fumio Sasaki. Jego minimalizm jest radykalny. Nie ma niczego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
164
117

Na półkach:

Bełkot.
Niestety kolejna tego typu pozycja (mam nadzieje ze moja ostatnia).

Mam wrażenie, że jeszcze nim sięgnąłem po tą książkę, byłem bardziej ogarnięty ze swoją kolekcja płyt, telewizorem, 5 rowerami, o rodzinie nie wspomnę, niż autor, który musiał pozbyć się wszystkiego, bo nie dawał sobie rady ze zmywaniem naczyń, telewizorem i konfrontacją z innymi ludźmi/rzeczywistością. Został więc z jednym ręcznikiem, którym wyciera talerz i kubek, potem swoją twarz. Nie ma TV i playstation, ale iPhona i MacBooka oczywiście posiada. Przestał porównywać się z ludźmi i robić rzeczy na pokaz, więc założył własną stronę www i konto na tweeterze. Ma chyba jeden kubek i uwielbia pić herbatę ze znajomymi w pustym pokoju. Rozumiem, że na tę ceremonię ci ludzie przynoszą własne kubki.
Poparte jest to wszystko pseudonaukowofilozoficznym bełkotem o poczuciu szczęścia od patrzenia na kaczki. Poczuł się dużo szczęśliwszy zmieniając wielkie mieszkanie 25m na 20m - ma o 5 metrów kwadratowych mniej do sprzątania, choć i tak twierdzi, że to za duży lokal. . Twierdzi też z przekonaniem, że mając minimalną ilość ciuchów można prać dużo rzadziej, niż mając wiele ubrań ( bo pewnie według niego nosimy je po kilka naraz). A o ile mniej kłótni małżeńskich o to pranie…
O założeniu rodziny myślał może kiedyś, ale wyglada na to, że temat porzucił.
W sumie ciężko stwierdzić co robi w wolnym czasie, który zyskał po uwolnieniu się od wszystkich zależności jakie go łączyły z ksiazkami, płytami, ciuchami, sprzątaniem, praniem, gotowaniem etc.

Niestety, wyglada na to, że pod przykrywką minimalizmu łatwo ukryć własne lenistwo, niechlujstwo i brak podstawowej zaradności w życiu.

Jedno co dobre, to fakt, że jest to kolejna pozycja zachęcająca do mniej konsumpcyjnego modelu życia, w efekcie mniejszej produkcji wszelkiego śmiecia. Ale tyle to ja zrozumiałem już bardzo dawno.

Słabe.
Chyba, że nic nie zrozumiałem…znowu…

Bełkot.
Niestety kolejna tego typu pozycja (mam nadzieje ze moja ostatnia).

Mam wrażenie, że jeszcze nim sięgnąłem po tą książkę, byłem bardziej ogarnięty ze swoją kolekcja płyt, telewizorem, 5 rowerami, o rodzinie nie wspomnę, niż autor, który musiał pozbyć się wszystkiego, bo nie dawał sobie rady ze zmywaniem naczyń, telewizorem i konfrontacją z innymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
264
64

Na półkach:

Dobrze napisana, bardzo konkretna książka nie tylko dla początkujących minimalistów. Pokazuje nieco inne, niż to zwyczajowe podejście do tematu ograniczania ilości posiadanych rzeczy. Moim zdaniem warto po nią sięgnąć, zwłaszcza w momencie, gdy początkowa fascynacja minimalizmem zaczyna słabnąć, a w domu/ mieszkaniu jakoś dziwnym trafem znów zaczyna przybywać przedmiotów.

Dobrze napisana, bardzo konkretna książka nie tylko dla początkujących minimalistów. Pokazuje nieco inne, niż to zwyczajowe podejście do tematu ograniczania ilości posiadanych rzeczy. Moim zdaniem warto po nią sięgnąć, zwłaszcza w momencie, gdy początkowa fascynacja minimalizmem zaczyna słabnąć, a w domu/ mieszkaniu jakoś dziwnym trafem znów zaczyna przybywać przedmiotów.

Pokaż mimo to

avatar
211
147

Na półkach:

Po przeczytaniu tej książki wyrzuciłam pół pokoju. Poczułam się naprawdę wolna.
Bardzo inspirująca książka. Doskonale napisana. Cudowna okładka.
Nie bójcie się. Przestańcie gromadzić pierdoły i poczujcie wolność.

Po przeczytaniu tej książki wyrzuciłam pół pokoju. Poczułam się naprawdę wolna.
Bardzo inspirująca książka. Doskonale napisana. Cudowna okładka.
Nie bójcie się. Przestańcie gromadzić pierdoły i poczujcie wolność.

Pokaż mimo to

avatar
328
221

Na półkach:

Pożegnanie z nadmiarem: minimalizm japoński
Fumio Sasaki


Niesamowita pozycja dl każdego, który interesuje się minimalizmem – zarówno tym materialnym jak i duchowym. Autor w swojej publikacji skupia się na licznych korzyściach jakie niesie za sobą ograniczenie ilości otaczających człowieka rzeczy. Jak zgubienie nadmiernych kilogramów przedmiotów oczyszcza umysł, a z introwertyka potrafi zmienić człowieka w ekstrawertyka. Może zbyt dużo na wiązań do Steve’a Jobsa, ale poza tym świetnie się ją czytało :)

Pożegnanie z nadmiarem: minimalizm japoński
Fumio Sasaki


Niesamowita pozycja dl każdego, który interesuje się minimalizmem – zarówno tym materialnym jak i duchowym. Autor w swojej publikacji skupia się na licznych korzyściach jakie niesie za sobą ograniczenie ilości otaczających człowieka rzeczy. Jak zgubienie nadmiernych kilogramów przedmiotów oczyszcza umysł, a z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
57

Na półkach:

Łatwo przystępna treść. Super opisane. Taka dla odświeżenia samej myśli minimalistycznej.

Łatwo przystępna treść. Super opisane. Taka dla odświeżenia samej myśli minimalistycznej.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    353
  • Chcę przeczytać
    326
  • Posiadam
    44
  • 2018
    16
  • Minimalizm
    14
  • Teraz czytam
    9
  • Ulubione
    9
  • Legimi
    9
  • 2021
    7
  • 2019
    7

Cytaty

Więcej
Fumio Sasaki Pożegnanie z nadmiarem: minimalizm japoński Zobacz więcej
Fumio Sasaki Pożegnanie z nadmiarem: minimalizm japoński Zobacz więcej
Fumio Sasaki Pożegnanie z nadmiarem: minimalizm japoński Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także