Musze przyznać że dawno nie czytałam nic tej autorki ale jej książki jednak zapamiętałam całkiem inaczej -ostrzej, pikantniej, poza granicami. Ta książka więc pewnie i seria jest całkiem inna, stonowana, spokojna, niepodobna, trochę bez wyrazu. Trzy razy sprawdzałam czy ta książka jest Meghan March, zdecydowanie nie czułam jej stylu.

To jest dobry romans i konkretny erotyk, historia ma sens, ma fabułę, bohaterowie są fajnie napisani, da się ich polubić. Jednak odnoszę wrażenie, że jest gdzieś na pograniczu realizmu. Momentami wydawała mi się mocno odklejona od rzeczywistości. Zarówno Simon jak i Charlie to osoby które bardzo dobrze można tutaj poznać, wczuć się w ich sytuację i relację, ale jednak coś do końca nie pasuje.

Książka jest lekka i przyjemna, czyta się ją szybko, a fabuła sama w sobie jest bardzo zachęcająca. Zdecydowany minus jednak za absurdalne decyzję głównej bohaterki - momentami irytowało mnie to okrutnie.

Na pewno przeczytam całą serię, z nadzieja że po drodze zgubię gdzieś poczucie brakującego elementu. 6,5/10

Musze przyznać że dawno nie czytałam nic tej autorki ale jej książki jednak zapamiętałam całkiem inaczej -ostrzej, pikantniej, poza granicami. Ta książka więc pewnie i seria jest całkiem inna, stonowana, spokojna, niepodobna, trochę bez wyrazu. Trzy razy sprawdzałam czy ta książka jest Meghan March, zdecydowanie nie czułam jej stylu.

To jest dobry romans i konkretny...

Jestem bardzo zaskoczona, że jakoś umknęła mi ta seria - zbrodnia w biały dzień. Jakże podobała mi się ta historia. Mam nadzieje, że pozostałe będą równie dobre.

Jestem bardzo zaskoczona, że jakoś umknęła mi ta seria - zbrodnia w biały dzień. Jakże podobała mi się ta historia. Mam nadzieje, że pozostałe będą równie dobre.

💛 Charlie miała w życiu wszystko. Pozycję, pieniądze, władze nie wiedząc jednak, że jest to tylko wynikiem krzywdy innych ludzi. Z dnia na dzień porzuca wszystko aby zacząć życie od nowa z dala od miejsca gdzie każdy wie co zrobił jej ojciec. Praca, alkohol, seks, tatuaże to jej nowe życie którego nie zamierza zmieniać.

💛 Simon to były pilot myśliwców a w dodatku bogaty przystojniak o orzechowych oczach. Rodzice od dawna podsuwają mu kolejne kobiety z nadzieją, że się ustatkuje jednak bardziej niż nimi zainteresował się pewną wytatuowaną nieznajomą z kolorowymi włosami.

💛 Tych dwoje jest jak ogień i woda. On ma kandydować na kongresmana a ona unika wszystkiego co związane z polityką.

💛 Książki Megan March mają w sobie coś wyjątkowego co sprawia, że z przyjemnością się je czyta. Nie są to niestworzone historie z akcją pełna wrażeń a tymczasem spokojne książki toczące się własnym rytmem. Ta historia właśnie taka jest. Cudowna w swojej prostocie.

💛 Książka ta ma w sobie pewien morał. Charlie uciekła przed przeszłością jednak w końcu zmęczyło ja uciekanie. Zmierzyła się ze swoimi demonami i chociaż nie było to łatwe odzyskała w końcu swoje życie.

💛 Byłam zaciekawiona jak potoczy się ich relacji. Simon pochodził z politycznej rodziny a Charlie skrywała pewna tajemnicę, która mogła go zniszczyć i zniweczyć jego plany na przyszłość.

💛 Charlie miała w życiu wszystko. Pozycję, pieniądze, władze nie wiedząc jednak, że jest to tylko wynikiem krzywdy innych ludzi. Z dnia na dzień porzuca wszystko aby zacząć życie od nowa z dala od miejsca gdzie każdy wie co zrobił jej ojciec. Praca, alkohol, seks, tatuaże to jej nowe życie którego nie zamierza zmieniać.

💛 Simon to były pilot myśliwców a w dodatku bogaty...

Zaczęłam ją dość spontanicznie i chciałam dać szansę po tym jak druga zaczęta przeze mnie seria tej autorki skończyła się soczystym DNF-em i ufff... To ta lepsza część, w której w książkach jest jednak głównie fabuła, a nie seks :). I ostatecznie naprawdę mi się podobała, chociaż czasem miałam wrażenie takiej nierealności i trochę nie podobał mi się wątek psa - niby jest jej najlepszym kumplem i traktuje go jak dziecko, ale po wypadku zszedł na drugi plan i pojawia się kilka razy - coś tu nie gra :D.

Poza tym - bohaterowie są fajnie, fabularnie jest dobrze, w sensie ma to ręce nogi i trzyma się kupy mimo że momentami przypominało mi typowy amerykański film szpiegowski (ale bez wybuchów) i chyba nawet kilka razy się zaśmiałam w myślach. Ogólnie to taki napakowany akcją romans, gdzie relacja bohaterów nie jest kompletnie z tyłka, ale jednak ma jakieś podstaw i choć rozwija się dość szybko, to jednak z sensem i wzajemnym szacunkiem. Już jestem ogromnie ciekawa drugiego tomu!

Zaczęłam ją dość spontanicznie i chciałam dać szansę po tym jak druga zaczęta przeze mnie seria tej autorki skończyła się soczystym DNF-em i ufff... To ta lepsza część, w której w książkach jest jednak głównie fabuła, a nie seks :). I ostatecznie naprawdę mi się podobała, chociaż czasem miałam wrażenie takiej nierealności i trochę nie podobał mi się wątek psa - niby jest...

Kim jest dziewczyna, która pracuje w salonie tatuażu a jej mleczną skórę okrywają liczne kolorowe obrazki?
Charlie ukrywa swą przeszłość a jej znajomość z Simonem jest bardzo ryzykowna. W końcu jest on synem kongresmena z aspiracjami politycznymi i osobą bardzo publiczną.
Co ukrywa młoda kobieta i co kryje się w zeszycie, który zabrała ze sobą z domu? Komu może zaszkodzić? Co się wydarzy gdy prawda o niej, i jej rodzinie, wyjdzie na jaw? Czy córka kryminalisty, poszukiwana przez FBI, i polityk mają szansę na wspólną przyszłość?

Strasznie długo zbierałam się do tej historii. Wiem, że kolejne części są dość mocno ze sobą powiązane stąd czekałam na wydanie wszystkich części. I w końcu przyszedł ten moment… i muszę stwierdzić, że to było naprawdę dobre. Nie tak, że historia wywołała we mnie wielkie wow ale naprawdę mnie wciągnęła i nie mogłam się oderwać aby jej nie dokończyć. Wspaniały męski bohater i ona, która gra twardzielkę i stara się radzić sobie ze wszystkim sama. Nie jest jakąś płaksą. Po prostu wie, że zdana jest na siebie ale czy taka jest prawda? Czy faktycznie jest sama? Jest przecież jeszcze On….
Lekka i przyjemna historia o zaufaniu i otwieraniu się na drugą osobę.

Kim jest dziewczyna, która pracuje w salonie tatuażu a jej mleczną skórę okrywają liczne kolorowe obrazki?
Charlie ukrywa swą przeszłość a jej znajomość z Simonem jest bardzo ryzykowna. W końcu jest on synem kongresmena z aspiracjami politycznymi i osobą bardzo publiczną.
Co ukrywa młoda kobieta i co kryje się w zeszycie, który zabrała ze sobą z domu? Komu może zaszkodzić?...

Nawet przyjemna o opowieść o dziewczynie, która ucieka przed przeszłością i jej uczuciach do mężczyzny, który tę przeszłość na nią ściąga. Ojciec skazany na dożywocie, ona sama jest w posiadaniu notatnika z zakodowanymi informacjami o kontach, na których zostały ukryte zdefraudowane pieniądze. Co się stanie, kiedy Charlie odda ten notatnik FBI? Na pewno nie, to, czego się spodziewała. Wpada w poważne tarapaty i tylko dzięki Simonowi udaje jej sie z nich wykaraskać. Od połowy dużo się dzieje i trudno się oderwać od czytania. A bohater kolejnej części też jest barwną postacią, więc może być ciekawie.

Nawet przyjemna o opowieść o dziewczynie, która ucieka przed przeszłością i jej uczuciach do mężczyzny, który tę przeszłość na nią ściąga. Ojciec skazany na dożywocie, ona sama jest w posiadaniu notatnika z zakodowanymi informacjami o kontach, na których zostały ukryte zdefraudowane pieniądze. Co się stanie, kiedy Charlie odda ten notatnik FBI? Na pewno nie, to, czego się...

nie

nie

Fajna opowieść o ukrywaniu się przed złą przeszłością i poznaniu przyzwoitego faceta, który będzie o nią walczył do ostatniego oddechu. Polecam

Fajna opowieść o ukrywaniu się przed złą przeszłością i poznaniu przyzwoitego faceta, który będzie o nią walczył do ostatniego oddechu. Polecam

Polecam jako coś lekkiego, mimo wielu niedoskonałości.
Simon mnie denerwował swoim stalkerstwem, które nie było do końca normalne.
Natomiast Charlie podejmowała tak głupie decyzje, że niekiedy marszczyłam brwi czytając te fragmenty.
Pozycja obroniła się dobrym stylem pisania. I nawet ciekawą fabułą.

Polecam jako coś lekkiego, mimo wielu niedoskonałości.
Simon mnie denerwował swoim stalkerstwem, które nie było do końca normalne.
Natomiast Charlie podejmowała tak głupie decyzje, że niekiedy marszczyłam brwi czytając te fragmenty.
Pozycja obroniła się dobrym stylem pisania. I nawet ciekawą fabułą.

przeciętna pozycja, ani dobra ani zła, do przeczytania na raz i zapomnienia

przeciętna pozycja, ani dobra ani zła, do przeczytania na raz i zapomnienia