Zaskakująco dobra!
To było moje pierwsze spotkanie z tym autorem, ale z pewnością nie ostatnie. Czyta się szybko i tak naprawdę ciężko mi się było oderwać od opowieści. Dużo zwrotów akcji, jedne bardziej, drugie mniej przewidywalne, ale i tak na plus!

Zaskakująco dobra!
To było moje pierwsze spotkanie z tym autorem, ale z pewnością nie ostatnie. Czyta się szybko i tak naprawdę ciężko mi się było oderwać od opowieści. Dużo zwrotów akcji, jedne bardziej, drugie mniej przewidywalne, ale i tak na plus!

To moje trzecie spotkanie z autorem, ale po przeczytaniu Gniewu aniołów i Mistrzyni Gry poprzeczka byla zawieszona naprawdę wysoko... i moim zdaniem, ta książka jest co najmniej o 1-2 klasy gorsza... nie jest to zła książka, ale napewno nie jest to sheldon w swoim najlepszym wydaniu !

To moje trzecie spotkanie z autorem, ale po przeczytaniu Gniewu aniołów i Mistrzyni Gry poprzeczka byla zawieszona naprawdę wysoko... i moim zdaniem, ta książka jest co najmniej o 1-2 klasy gorsza... nie jest to zła książka, ale napewno nie jest to sheldon w swoim najlepszym wydaniu !

Książka jest naprawdę dobra, ale nie wciąga tak bardzo jak "Mistrzyni gry", do której chyba już niestety będę porównywać wszystkie dzieła Sheldona. Jednak porusza bardzo podobne problemy, które wszystkie kręcą się tak naprawdę wokół pogoni za pieniędzmi i pójściem po trupach (i to dosłownie) do celu.

Książka jest naprawdę dobra, ale nie wciąga tak bardzo jak "Mistrzyni gry", do której chyba już niestety będę porównywać wszystkie dzieła Sheldona. Jednak porusza bardzo podobne problemy, które wszystkie kręcą się tak naprawdę wokół pogoni za pieniędzmi i pójściem po trupach (i to dosłownie) do celu.