Oj działo się działo, czekam jak to wszystko się zakończy.

Oj działo się działo, czekam jak to wszystko się zakończy.

"Loving Lawson" to książka o dwóch braciach i dziewczynie, która staje między nimi.
Jakby nie patrzeć jest to bardzo prosta i zwięzła historia. Delikatna osiemnastoletnia Allie, dowiaduje się, że jest w ciąży co skutkuje wyrzuceniem jej z domu przez własną matkę, na domiar złego jej chłopak, a raczej już były chłopak i ojciec jej dziecka, Ryker trafia do więzienia na 5 lat. Dziewczyna jest osamotniona, wściekła i zraniona z pomocą przychodzi jej brat byłego chłopaka, Heath. Jakby tego było mało między tą dwójką zaczyna rodzić się niepożądane uczucie.
Allie przeraża uczucie zdrady jakiej dokonała, jednak nie potrafi się oszukiwać, że po raz pierwszy czuje to w taki sposób, przez co odkrywa, że tak naprawdę, nigdy nie powiedziała "kocham Cię" Rykerowi, a więc nigdy nie był jej miłością, a jedynie najlepszym przyjacielem.
Podobne wątpliwości dosięgają Heath'a, który czuje się upodlony po zdradzie brata za co czuje się winny. Sytuacji nie poprawia czyn którego dokonuje, przez co ma wrażenie, że jest gorszy od swojego brata. Okazuje się, że dla Al jest gotów poświęcić również własne sumienie, byle być częścią jej życia i być z nią.
Jest to trudna historia, ponieważ mamy świadomość, że dwaj bracia mimo wiecznej rywalizacji, są sobie bardzo bliscy, a dziewczyna dla obu jest najważniejsza.
Jest to książka, którą szybko się czyta. Historia nie rozwala oryginalnością, tak naprawdę dopiero pod koniec akcja zaczyna się rozwijać, ponieważ wcześniejsze opisy to typowe rodzące się uczucie między dwójką osób. Gdy czytamy ostatnie słowa, budzą się w nas pytania. Czy Ryker kocha Allie i jak to się stało, że stanęła na jego drodze? Co się stanie z braćmi, czy zostaną ukarani za swoje porachunki z mafią? I czy wybaczą sobie to co ich poróżniło?
Zapewne niedługo sięgnę po drugi tom, aby przekonać się jak rozwinie się sytuacja. W głębi serca kibicuję Allie i Heath'owi, aby ich miłość przetrwała, ale mam również nadzieję, że Ryker doczeka swojego zakończenia, bo mimo wszystko możemy zauważyć, że jego życiem kieruje zbieg okoliczności i to ten najgorszy.

"Loving Lawson" to książka o dwóch braciach i dziewczynie, która staje między nimi.
Jakby nie patrzeć jest to bardzo prosta i zwięzła historia. Delikatna osiemnastoletnia Allie, dowiaduje się, że jest w ciąży co skutkuje wyrzuceniem jej z domu przez własną matkę, na domiar złego jej chłopak, a raczej już były chłopak i ojciec jej dziecka, Ryker trafia do więzienia na 5 lat....

WOW

WOW

Recenzje bardzo mnie zaciekawiły, dlatego postanowiłam przeczytać tą książkę. Niestety uważam, że jest ona skierowana do młodszego czytelnika. Za dużo opisów, a za mało fabuły. Książka przewidywalna od pierwszego rozdziału. Mnie nie urzekła, raczej nie przeczytam kolejnego tomu.

Recenzje bardzo mnie zaciekawiły, dlatego postanowiłam przeczytać tą książkę. Niestety uważam, że jest ona skierowana do młodszego czytelnika. Za dużo opisów, a za mało fabuły. Książka przewidywalna od pierwszego rozdziału. Mnie nie urzekła, raczej nie przeczytam kolejnego tomu.

Bardzo mnie wciągnęła ta książka, na początku myślałam,że będzie to taka lekka opowieść o złamanej dziewczynie i chłopaku, ale muszę przyznać,że pozytywnie się zdziwiłam ,że to nie to. Alice jest na pozór przeciętną dziewczyną, ale jest w niej coś,że najpierw młodszy brat Ryker się w niej zakochuje,ale jak się okazuje nie był to zwykły przypadek, a gdy Allie zachodzi w ciążę i Ryker jest w więzieniu przychodzi po pomoc do jego starszego brata wie ,że Ryker nie chce dziecka, ale po namowie Heatha żeby zatrzymała dziecko i zaopiekowaniu się nią zaczynają się w sobie zakochiwać, ale przez to co zrobił Ryker mafia upomina się o swoje i muszą spłacić dług , który narobił młodszy brat. Oj, a jak się okazuje zarobił i nakłamał bardzo dużo, gdy Allie przychodzi do więzienia,żeby powiedzieć Rykerowi,że z nimi koniec i dowiaduje się,że brat mu odbił dziewczynę , chce się na nich zemścić, ale wydaje mi sie ,że nie tylko z nim będą mieć kłopoty. Czy brat dotrzyma obietnicy, która dał Allie??? Mam nadzieję,że nie. Z jednej strony żal mi Rykera, bo naprawdę kocha Allie, ale przez te tajemnice i kłamstwa ,które przez tyle lat ukrywał dostał to na co zasłużył, ciekawe co na to powie Allie i Heath jak się dowiedzą co takiego ukrywa młodszy brat.

Bardzo mnie wciągnęła ta książka, na początku myślałam,że będzie to taka lekka opowieść o złamanej dziewczynie i chłopaku, ale muszę przyznać,że pozytywnie się zdziwiłam ,że to nie to. Alice jest na pozór przeciętną dziewczyną, ale jest w niej coś,że najpierw młodszy brat Ryker się w niej zakochuje,ale jak się okazuje nie był to zwykły przypadek, a gdy Allie zachodzi w...

Jak na historie o niebezpiecznych chłopcach to bardzo cukierkowa.

Jak na historie o niebezpiecznych chłopcach to bardzo cukierkowa.

Jestem lekko skołowana zakończeniem. Ryker mnie przeraża. Jego zachowanie zakrawa o obsesję. Jadnak mimo wszystko szkoda mi go. W końcu kochał Allie. Jedyne czego nie mogę zrozumieć to to, że był taki obojętny względem swojego dziecka. (Ale jestem wstanie zrozumieć po przeczytaniu pierwszego rozdziału drugiej części). Zachowania Heath'a chyba nie trzeba komentować, bo był po prost cudowny. Allie jest lekko niezdecydowaną osobą. Na szczęście w końcu podejmuje dobre decyzje. Oby tak dalej!

Jestem lekko skołowana zakończeniem. Ryker mnie przeraża. Jego zachowanie zakrawa o obsesję. Jadnak mimo wszystko szkoda mi go. W końcu kochał Allie. Jedyne czego nie mogę zrozumieć to to, że był taki obojętny względem swojego dziecka. (Ale jestem wstanie zrozumieć po przeczytaniu pierwszego rozdziału drugiej części). Zachowania Heath'a chyba nie trzeba komentować, bo był...

Kiedy chłopak Allie - Ryker Lawson zostaje skazany na karę więzienia, oskarżony o przestępstwa narkotykowe, Allie Wallace stawia czoło zmieniającemu życie wydarzeniu. Co więcej odwraca się od niej jej własna matka i wyrzuca ją na ulicę. Allie na granicy bezdomności, zwraca się po pomoc do niespodziewanego źródła: starszego brata jej chłopaka.

Heath Lawson jest wszystkim tym, czym nie jest jego brat: brutalnym, ulicznym wojownikiem, który nie może zobowiązać się wobec dziewczyny, jeśli jego życie od tego nie zależy. Lubi żyć na własną rękę. Lubi żyć prostym życiem. Ale gdy Allie zwraca się do niego po pomoc, nie ma wyboru i ją przyjmuje.

Znając Allie przez większość jej życia, pomoc jest czymś, co Heath jest bardziej niż gotowy zaoferować. Mimo wszystko, ona jest miłością życia jego brata.
Jednak to, czego się nie spodziewa... To to, że jego również.

Kiedy chłopak Allie - Ryker Lawson zostaje skazany na karę więzienia, oskarżony o przestępstwa narkotykowe, Allie Wallace stawia czoło zmieniającemu życie wydarzeniu. Co więcej odwraca się od niej jej własna matka i wyrzuca ją na ulicę. Allie na granicy bezdomności, zwraca się po pomoc do niespodziewanego źródła: starszego brata jej chłopaka.

Heath Lawson jest wszystkim...

Oj słabiutkie. Spodziewałam się czegoś więcej. Jakiś miłosny trójkąt, bitwa o kobietę, wybory okropnie trudne... A tu nic.
Ciąża ciążą. Motyw dobry. Ale książka nie zyska tylko dzięki takiemu elementowi.
Heath niby taki twardziel, takie wojownik! A przy pierwszej lepszej okazji zdradził brata, zdradził siebie i w ogóle zdradził. Aż szkoda mi było jego brata. Poszedł do więzienia (zasłużył, no ale cicho) i wszystko się zawaliło. Życie, miłość, rodzina. Zrozumiałabym gdyby stało się to po jakimś czasie jego odsiadki. Ale pierwszy miesiąc? Serio? Jakim trzeba być człowiekiem?
Nie oceniam, ale no...!
Nie wiem czy przeczytam następną część. Niby mnie ciekawi, ale jak pomyślę, ze autorka znowu spieprzyła robotę to mi się odechciewa wszystkiego.

Oj słabiutkie. Spodziewałam się czegoś więcej. Jakiś miłosny trójkąt, bitwa o kobietę, wybory okropnie trudne... A tu nic.
Ciąża ciążą. Motyw dobry. Ale książka nie zyska tylko dzięki takiemu elementowi.
Heath niby taki twardziel, takie wojownik! A przy pierwszej lepszej okazji zdradził brata, zdradził siebie i w ogóle zdradził. Aż szkoda mi było jego brata. Poszedł do...

Bardzo banalna i przewidywalna. Pewnie to przypadek ale w ciągu ostatnich dwóch tygodni to już trzecia książka o podobnej tematyce która zupełnym przypadkiem wpadła w moje ręce. Bosko przystojny bokser-wojownik w którym kocha się cała populacja kobiet i niewinna młoda dziewczyna, którą trzeba się zająć lub wybawić z kłopotów.
Jednak o dziwo język i styl pisania Pani R. J. Lewis trafił do mnie. Czułam na skórze oddziaływanie i erotyczne napięcie między bohaterami książki.
Czyta się expresem, ciągle coś się dzieje i o dziwo nie jest mdło i irytująco.
Książka może się podobać i zdecydowanie fabuła wciąga.

Bardzo banalna i przewidywalna. Pewnie to przypadek ale w ciągu ostatnich dwóch tygodni to już trzecia książka o podobnej tematyce która zupełnym przypadkiem wpadła w moje ręce. Bosko przystojny bokser-wojownik w którym kocha się cała populacja kobiet i niewinna młoda dziewczyna, którą trzeba się zająć lub wybawić z kłopotów.
Jednak o dziwo język i styl pisania Pani R. J....