Alfabet muzyczny. Od Abby do Zucchero. Spotkania z idolami popkultury

Ciekawa książka, dzięki niej odkryłam jak wielu wykonawców nie znałam, za to ich piosenki już tak. Podobało mi się, że Sierocki bardzo ostrożnie dobiera słowa, nikogo nie ocenia, nie krytykuje. Do pozazdroszczenia jest fakt jak wielu artystów miał okazję poznać i jak na wielu koncertach był. Bardzo lubię jego audycje radiowe dlatego również książka przypadła mi do gustu.

Ciekawa książka, dzięki niej odkryłam jak wielu wykonawców nie znałam, za to ich piosenki już tak. Podobało mi się, że Sierocki bardzo ostrożnie dobiera słowa, nikogo nie ocenia, nie krytykuje. Do pozazdroszczenia jest fakt jak wielu artystów miał okazję poznać i jak na wielu koncertach był. Bardzo lubię jego audycje radiowe dlatego również książka przypadła mi do gustu.

Prywatna lista preferencji muzycznych Pana Marka, kilka zdań o każdym z wykonawców.

Prywatna lista preferencji muzycznych Pana Marka, kilka zdań o każdym z wykonawców.

Już od pieszych stron, ba nawet słów wiedziałam, że dobrze zrobiłam, wypożyczając tę książkę z biblioteki. Książka to zbiór ponad 50 wspomnień Marka Sierockiego o ludziach popkultury, tych ze świata muzycznego, zarówno polskich, jak i zagranicznych. Dowiedziałam się rzeczy, o których nie zawsze wiedziałam, poznałam zespoły czy wokalistów, których nie kojarzyłam ze sceny muzycznej, ale przyswoiłam sobie też ciekawostki o zespołach, wokalistach, wokalistkach czy kompozytorach, których znam od dawna. Genialnie się to czytało. Kilka godzin i książka skończona.

Już od pieszych stron, ba nawet słów wiedziałam, że dobrze zrobiłam, wypożyczając tę książkę z biblioteki. Książka to zbiór ponad 50 wspomnień Marka Sierockiego o ludziach popkultury, tych ze świata muzycznego, zarówno polskich, jak i zagranicznych. Dowiedziałam się rzeczy, o których nie zawsze wiedziałam, poznałam zespoły czy wokalistów, których nie kojarzyłam ze sceny...