Zatrzymać chwilę

Okładka książki Zatrzymać chwilę Maria Wolska
Okładka książki Zatrzymać chwilę
Maria Wolska Wydawnictwo: Szara Godzina literatura piękna
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Szara Godzina
Data wydania:
2014-08-15
Data 1. wyd. pol.:
2014-08-15
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364312274
Tagi:
Maria Wolska kobieta mężczyzna związek wypadek
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1616
1470

Na półkach:

"Zatrzymać chwilę" - udany debiut Marii Wolskiej - jest opowieścią z morałem o konieczności zachowania równowagi pomiędzy życiem zawodowym a życiem prywatnym, bo w przeciwnym razie może doprowadzić to do katastrofy. Przekonała się o tym główna bohaterka Ewa, ale splot zdarzeń, dzięki którym poznała Anioła Wojtka (sic!),pozwolił zejść jej z drogi pracoholizmu, wyścigu szczurów, nadużywania używek i zastanowić się, nad życiowymi priorytetami.
Warto po tę książkę sięgnąć, jej czytanie zajmie raptem 2-3 godziny, ale daje sporo tematów do przemyśleń.

"Zatrzymać chwilę" - udany debiut Marii Wolskiej - jest opowieścią z morałem o konieczności zachowania równowagi pomiędzy życiem zawodowym a życiem prywatnym, bo w przeciwnym razie może doprowadzić to do katastrofy. Przekonała się o tym główna bohaterka Ewa, ale splot zdarzeń, dzięki którym poznała Anioła Wojtka (sic!),pozwolił zejść jej z drogi pracoholizmu, wyścigu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
199
142

Na półkach:

Moja krótka ocena to, książka warta przeczytania gdy pod ręką niema sie innej lepszej.

Moja krótka ocena to, książka warta przeczytania gdy pod ręką niema sie innej lepszej.

Pokaż mimo to

avatar
469
363

Na półkach:

Książka składa się z dwóch części. Pierwsza w zgrabny sposób pokazuje, jak wykończyć siebie, swoje życie uczuciowe i zawodowe. Jednak drugiej, przez ukazanie, że są jakieś siły wyższe, które pozwalają to naprawić, nie kupuję.

Książka składa się z dwóch części. Pierwsza w zgrabny sposób pokazuje, jak wykończyć siebie, swoje życie uczuciowe i zawodowe. Jednak drugiej, przez ukazanie, że są jakieś siły wyższe, które pozwalają to naprawić, nie kupuję.

Pokaż mimo to

avatar
480
200

Na półkach:

czasem warto się zastanowić nad życiem :)

czasem warto się zastanowić nad życiem :)

Pokaż mimo to

avatar
1180
1180

Na półkach: , , , , ,

W debiutanckiej powieści Marii Wolskiej pt „Zatrzymać chwilę”, poznajemy młodą kobietę pracującą w branży finansowej. Kiedy w firmie, gdzie pracuje Ewa pojawia się nowy kierownik dotychczasowy „biurowy ład” zostaje postawiony na głowie… Pracownicy mają tak duży nawał obowiązków, iż spędzają na swoim stanowisku pracy nawet po kilkanaście godzin na dobę, a mimo to z niczym się nie wyrabiają i często zabierają pracę do domu.

Nasza bohaterka jest coraz bardziej zmęczona, znerwicowana i sfrustrowana, co nie pozostaje bez wpływu na jej życie prywatne, które zostaje zdegradowane do poziomu zerowego. Ze względu na to, iż praca staje się centrum jej świata cierpi na tym nie tylko jej kilkuletni związek z Markiem lecz także podupada ona na zdrowiu.

Dopiero wypadek, któremu w pewnym momencie opisanej przez autorkę historii ulega nasza bohaterka bardzo mocno przewartościowuje jej życie.

W chwili w/w zdarzenia Ewa nagle znajduje się w towarzystwie anioła i zupełnie dla niej niespodziewanie ma możliwość przyjrzenia się swojemu życiu niejako z boku…
Anioł – Wojtek z jednej strony pokazuje kobiecie świat, w którym żyje, z drugiej natomiast Ewa patrzy na swoje życie tkwiąc jakby w zawieszeniu… Wojtek uświadamia jej, iż tylko ona może podjąć decyzję o tym czy zostaje tutaj, czy też wraca do swojego ciała, a zarazem na Ziemię.

Jeśli chcecie dowiedzieć się jakiego wyboru dokonała Ewa i co owa decyzja za sobą pociągnęła zajrzyjcie na karty książki.

Mimo, iż autorka poruszyła w swojej powieści bardzo ważny i będący wciąż bardzo na czasie temat jakim jest pracoholizm oraz opisała spustoszenie jakie sieje on zarówno w życiu osoby uzależnionej od pracy jak również w jej otoczeniu to jednak powieść ta jest w moim odczuciu zbyt płytka, a momentami także nieco infantylna…

Jej atutem jest niewątpliwie fakt, że czyta się ją bardzo szybko i płynnie. Jednakże mnie nie zapadnie ona na zbyt długo w pamięć.
Niemniej jednak jeśli chcecie zetknąć się z obrazem omawianego nałogu wykreowanym przez autorkę zapraszam Was do lektury i własnych refleksji odnośnie tego debiutu.

Za udostępnienie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Szara Godzina.

* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
http://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2015/10/zycie-to-ancuch-chwil-w-ktorym-ogniwa.html

W debiutanckiej powieści Marii Wolskiej pt „Zatrzymać chwilę”, poznajemy młodą kobietę pracującą w branży finansowej. Kiedy w firmie, gdzie pracuje Ewa pojawia się nowy kierownik dotychczasowy „biurowy ład” zostaje postawiony na głowie… Pracownicy mają tak duży nawał obowiązków, iż spędzają na swoim stanowisku pracy nawet po kilkanaście godzin na dobę, a mimo to z niczym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1702
1687

Na półkach: ,

"(...) wszak każdy ma swojego anioła...".


Odkąd poznałam w praktyce wartość pracy w swoim życiu, zaczęłam wyznawać dwie zasady - pracujemy po to, by żyć, ale w żadnym wypadku nie żyjemy po to, by stale pracować. I staram się tych zasad trzymać, niezależnie od wszystkiego. Niektórzy jednak, nie potrafią zachować równowagi pomiędzy życiem zawodowym, a życiem prywatnym, i o tym właśnie traktuje debiut Marii Wolskiej pt. "Zatrzymać chwilę".

Ewa mieszka ze swoim ukochanym Markiem w małym, ale własnym mieszkaniu wiodąc dość zwyczajne i spokojne życie. Wszystko jednak ulega zmianie, gdy jej szefowa, którą bardzo lubi i szanuje, odchodzi na emeryturę, a na jej miejsce wkracza młody i ambitny chłopak – Waldemar. Wymagania nowego kierownika, powiększają się z dnia na dzień, a Ewa wraz z nadmiarem pracy, zaczyna tracić poczucie rzeczywistości. Praca bowiem wpływa na każdy aspekt jej życia, prowadząc do zrujnowania zdrowia bohaterki i jej cudownego związku.

Debiut Marii Wolskiej, o której niestety nie znalazłam żadnych informacji to książka, którą przeczytacie w ekspresowym tempie, w jedno popołudnie lub wieczór. Nie oznacza to jednak, że historia zapracowanej Ewy jest łatwa, lekka i przyjemna w odbiorze. Wręcz przeciwnie, bowiem powieść ta dotyka urastającego do coraz większej rangi problemu, czyli pracoholizmu. I trzeba przyznać, że Maria Wolska w pełnej krasie ukazała na przykładzie głównej bohaterki, jakie skutki i jakie konflikty może prowadzić przekroczenie granicy sumiennego wykonywania obowiązków zamieniającego się w uzależnienie od pracy. A skutki te, jak się okazuje mogą zniszczyć nie tylko udane, prywatne życie ale także i może przede wszystkim zdrowie, czyli wartość dla nas najcenniejszą. Dlatego też "Zatrzymać chwilę" potraktowałam jako swoistą przestrogę dla wszystkich, którzy zbliżają się do granicy, po której już nic nie będzie takie samo jak wcześniej.

Autorka ukazała skutki pracoholizmu, jednak zabrakło mi równie ważnej części dopełniającej całości omawianego tematu, czyli ukazania wyczerpujących portretów psychologicznych, zarówno pracoholiczki Ewy, jak i jej niezwykle wymagającego szefa Waldemara. Podczas lektury miałam bowiem poczucie, iż kreacje tych postaci są zbyt powierzchowne. Maria Wolska niestety nie zagłębiła się w ich psychikę, nie pokazała z jakich przyczyn ich zachowanie było takie, a nie inne. Mówiąc wprost – czytelnik widzi zmieniającą się postawę Ewy, widzi skutki jej uzależnienia od pracy. Ale dlaczego tak się dzieje, tego już niestety nie wiemy.

W książce, a dokładnie w jej drugiej części pojawia się wątek nadprzyrodzony w postaci anioła, dzięki któremu główna bohaterka zaczyna dostrzegać popełnione przez siebie błędy. I muszę przyznać, że dodanie do fabuły takiej płaszczyzny okazało się trafione, bowiem gdzieś w połowie książki historia Ewy zaczęła mnie nieco nużyć. Wątek nagłego wypadku i spotkania z aniołem, który de facto okazał się aniołem z charakterem, obudziły moją uśpioną już ciekawość i zainteresowanie.

Muszę również podkreślić, że bardzo podoba mi się okładka i tytuł książki, które niestety nijak mają się do fabuły powieści. Gdybym kierowała się bowiem wyłącznie tymi elementami, które jak wiadomo, są wielce znaczące, pewnie przy zakupie książki byłabym przekonana, że to powieść o miłości, czyli przykład typowej literatury dla kobiet. A przecież, pomimo faktu, że książka skierowana jest głównie do płci żeńskiej, nie dotyczy stricte tematu miłości, lecz ważnego, społecznego już problemu.

Rozgraniczenie pracy od życia prywatnego to wybór. Wybór, który może rzutować na każdy dzień naszej egzystencji. Podobnie jest z książką Marii Wolskiej, to Wam bowiem pozostawiam wybór dotyczący jej przeczytania. Książka ta nie wyróżnia się niczym nowym, ale porusza bardzo ważny, skłaniający do refleksji temat.

http://www.subiektywnieoksiazkach.pl/

"(...) wszak każdy ma swojego anioła...".


Odkąd poznałam w praktyce wartość pracy w swoim życiu, zaczęłam wyznawać dwie zasady - pracujemy po to, by żyć, ale w żadnym wypadku nie żyjemy po to, by stale pracować. I staram się tych zasad trzymać, niezależnie od wszystkiego. Niektórzy jednak, nie potrafią zachować równowagi pomiędzy życiem zawodowym, a życiem prywatnym, i o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
456
290

Na półkach: , , , , ,

Liczba stron:154


To moje pierwsze spotkanie z P.Marią Wolską,bardzo mi się spodobało.Książkę oceniam jako bardzo dobrą.
Każdy z nas wie co to pracoholizm.Tacy ludzie nie widzą nic oprócz pracy, zaniedbują rodzinę,przyjaciół,znajomych...Tak było w przypadku głownej bohaterki,Ewy.
Dużym minusem dla mnie było zachowanie szefa Ewy.Nie wiem jak można byc tak chamskim człowiekiem! Gdybym miała pracowac w takiej firmie,dawno bym zrezygnowała.
Jak to w zakończeniu,wszystko skończy się szczęśliwie:)
Polecam!

Liczba stron:154


To moje pierwsze spotkanie z P.Marią Wolską,bardzo mi się spodobało.Książkę oceniam jako bardzo dobrą.
Każdy z nas wie co to pracoholizm.Tacy ludzie nie widzą nic oprócz pracy, zaniedbują rodzinę,przyjaciół,znajomych...Tak było w przypadku głownej bohaterki,Ewy.
Dużym minusem dla mnie było zachowanie szefa Ewy.Nie wiem jak można byc tak chamskim...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
522
79

Na półkach:

Książka jest bajką z morałem dla dorosłych.
Niby wszyscy wiemy jak należy żyć, że należy we wszystkim zachować umiar i równowagę, ale oczywiście postępujemy dokładnie odwrotnie: za dużo pracujemy i pracę stawiamy na pierwszym miejscu, nie dbamy o swoje zdrowie, nie doceniamy drobnych codziennych przyjemności, nie doceniamy siły miłości i rodziny. Dopiero jakiś wstrząs uświadamia nam co jest w życiu najważniejsze, ale niestety po pewnym czasie najczęciej znowu wracamy na stare tory.
Książka jest bardzo prosta w przekazie, czyta się ją lekko i ze względu na rozmiar jest do przeczytania w jeden wieczór.

Książka jest bajką z morałem dla dorosłych.
Niby wszyscy wiemy jak należy żyć, że należy we wszystkim zachować umiar i równowagę, ale oczywiście postępujemy dokładnie odwrotnie: za dużo pracujemy i pracę stawiamy na pierwszym miejscu, nie dbamy o swoje zdrowie, nie doceniamy drobnych codziennych przyjemności, nie doceniamy siły miłości i rodziny. Dopiero jakiś wstrząs...

więcej Pokaż mimo to

avatar
140
79

Na półkach: ,

Kolorowe i towarzyskie, choć przy tym niespokojne i burzliwe - lata powojennej biedy, lata dzieciństwa naszych babć i dziadków. Dawno minione czasy, naznaczone obecnością drugiego człowieka, cichą adoracją przyrody, w końcu nieustanną refleksją nad życiem. Czasy zachęcające do niespiesznego spaceru pod osłoną dostojnych drzew, w atmosferze cichego zachwytu nad pięknem otaczającej przyrody. Ale przede wszystkim lata, które rozbudzały w nas chęci do obcowania z ludźmi, nadając przy tym naszemu życiu odpowiednich barw zieleni - koloru nadziei, ożywianej cichą ludzką obecnością.

Współczesne skomputeryzowane czasy, zdominowane przez technikę i internet, bezczelnie odarły nas z wrażliwości i typowo ludzkiej empatii, zmuszając jedynie do nieustannego biegu, w rytm kolejnych rozkazów i obowiązków. Szaleńczy bieg na szczyt, na oślep, na gwałt, w którym prawdziwie istotne wartości sprowadzają się do roli brzemienia, utrudniającego naszą samorealizację, jest domeną współczesnych czasów. Ludzie, niczym nieczułe i bezwładne pionki, są częścią korporacyjnej machiny, w której każda relacja z drugim człowiekiem sprowadza się do roli wyścigu, zaś wszystkie czyny są częścią chorej i absurdalnej gry. Gry o prestiż, o pieniądze, o sławę, o karierę, o uznanie. Gry, która gwarantuje dobra doczesne, a przy tym odziera bezwzględnie z szacunku do samego siebie...

Ewa Kowalewska to młoda i ambitna kobieta, która związana od kilku lat ze swym chłopakiem Markiem, prowadzi w miarę ustabilizowane życie w niewielkim, ale własnym mieszkanku. Wszystko zmienia się w dniu, gdy dotychczasowa sympatyczna pani dyrektor w firmie dziewczyny, przechodzi na zasłużoną emeryturę, a na jej miejsce przybywa młody i wymagający Waldemar Brzozowski, mężczyzna siejący zamęt i postrach wśród wszystkich pracowników przedsiębiorstwa. Nowy szef wymaga od swoich podopiecznych pełnego zaangażowania, nawet kosztem rodziny, a przede wszystkim własnego zdrowia.

Codzienne nadgodziny bowiem i niepochlebne uwagi ze strony pana Brzozowskiego, niemające nic wspólnego z docenianiem satysfakcjonujących wyników pracy, przedkładają się na zachowanie głównej bohaterki. Dziewczyna, żyjąc w nieustannym stresie, podyktowanym nie tylko obawą o utratę pracy, ale przede wszystkim nieprzyjemnym zachowaniem kierownika, zatraca się coraz bardziej w tej chorej grze, w której prym wiodą zobowiązania wobec Brzozowskiego. Ewa, niczym bezmyślny pionek, pragnie sprostać nowym wymaganiom, angażując się jeszcze dotkliwiej w swoją pracę, odsuwając na bok nie tylko obowiązki domowe, ale przede wszystkim uczucia wobec ukochanego mężczyzny, który z dnia na dzień staje się dla niej coraz bardziej obcym człowiekiem...

"Zatrzymać chwilę", debiutancka powieść Marii Wolskiej, przedstawia współczesne, nieobce nam realia XXI wieku, zdominowane przez nieustanny pośpiech, wykańczający stres i przede wszystkim ciągłą pracę, która w dzisiejszych czasach, często stawiana na piedestale, przysłania nam prawdziwe wartości, za którymi winniśmy torować sobie drogę. Autorka, w niezwykle wiarygodny sposób, ukazała mierne skutki pracoholizmu, które niczym błędne koło, raz wprowadzone w ruch, nie potrafi na moment stanąć w miejscu, coraz bardziej pochłaniając naszą energię, odsuwając nas również od drugiego człowieka, w końcu od ukochanej rodziny. Choć poruszona w powieści historia nie jest do końca oryginalna, to w sposób bezbłędny przekazuje ona czytelnikowi nadmiar złych emocji, które z każdą kolejną stroną, kumulują się w głównej bohaterce. Do czego może doprowadzić bowiem nieustanny stres, zapijany hektolitrami kawy i uśmierzany kolejnym papierosem?

Książka, poprzez swoistą symbolikę, w pewnym stopniu nawiązującą do słynnej „Opowieści wigilijnej” Dickensa, niesie z sobą pewien morał, który stanowić może doskonałą lekcję dla wszystkich zapracowanych ludzi, którzy w tym nieustannym pośpiechu, zgubili gdzieś cząstkę siebie.

Kolorowe i towarzyskie, choć przy tym niespokojne i burzliwe - lata powojennej biedy, lata dzieciństwa naszych babć i dziadków. Dawno minione czasy, naznaczone obecnością drugiego człowieka, cichą adoracją przyrody, w końcu nieustanną refleksją nad życiem. Czasy zachęcające do niespiesznego spaceru pod osłoną dostojnych drzew, w atmosferze cichego zachwytu nad pięknem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1548
863

Na półkach: , , ,

Ewa Kowalewska wiedzie w miarę spokojne i szczęśliwe życie, wszystko jednak do czasu, kiedy jej szefowa odchodzi na emeryturę, a miejsce serdecznej pani Edwardy zajmuje wymagający, ambitny i młody pan Waldemar Brzozowski. Nowy szef nie przymyka oka na spóźnienia czy bałagan na biurku. Pilnie przestrzega procedur i tego samego wymaga od wszystkich. Podczas gdy pani Edwarda wszystkim pomagała w pracy, pan Waldemar wymaga, wymaga i jeszcze raz wymaga. Podkręca tempo pracy, zmusza do siedzenia po godzinach i ciągle dokłada nowych obowiązków.

Atmosfera w pracy staje się okropna. Ewa chodzi coraz bardziej zestresowana, pali papierosa za papierosem, kawę popija kolejną. Wszystko po to, by jakoś sprostać wymaganiom, pokazać, że nie jest w końcu taka do niczego, że coś potrafi.

Ewa ma chłopaka Marka. Są już ze sobą kilka lat, mieszkają razem. On myśli o małżeństwie, a ona boi się tego ważnego kroku. On kocha dzieci, ją wyprowadzają maluchy z równowagi. Napięta atmosfera w pracy, coraz mniej czasu spędzanego wspólnie, sprawiają, że ta dwójka sukcesywnie się od siebie oddala, że zaczyna brakować tematów do wspólnych rozmów. Czyżby wielka miłość już się wypaliła? Czy ten związek ma jeszcze szansę na przetrwanie, czy może życie Ewy zdominuje praca?

W książce "Zatrzymać chwilę" podjętych zostało wiele ważnych tematów, między innymi pracoholizm, skupianie się wyłącznie na życiu zawodowym kosztem prywatnego. Autorka pokazuje, jak wpływa to praktycznie na każdą dziedzinę życia. W tym wypadku mamy jeszcze wiecznie niezadowolonego szefa, który wymaga więcej i więcej, nie chwali, tylko ciągle krytykuje. Uważa, że wie wszystko najlepiej, a jego poprzedniczka nie sprawdzała się w swojej roli. W zasadzie to wymaga pełnego zaangażowania w pracę, poświęcenia wszystkiego dla niej, a jeśli komuś to się nie podoba, to przecież może odejść. Zbliżające się szkolenia i kontrola jeszcze bardziej podgrzewają atmosferę. Taka sytuacja, szczególnie jeśli trwa długo, nie może pozostać obojętna dla zdrowia, i to zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Przemęczenie, ciągłe napięcie, używki sprawiają, że Ewa staje się zupełnie inną osobą. Jej partner, chociaż bardzo ją kocha, nie potrafi jej zrozumieć. Z dnia na dzień coraz trudniej jest im się dogadać i nawet bardzo przyjemne chwile szybko zmieniają się w kolejne katastrofy. Czy tak musi być? Czy Ewa faktycznie nie ma wyboru?

"Zatrzymać chwilę" czyta się szybko, a w związku z tym, że jej rozmiary są niewielkie, spokojnie możemy ją opanować w jedno popołudnie. Ma ona w sobie odrobinę magii, coś z baśniowej opowieści z morałem, które w końcu lubią nie tylko dzieci.

Mam jednak wrażenie, że potencjał tej opowieści nie został do końca wykorzystany, pewne elementy są niedopracowane i niestety nie brakuje w niej też literówek. Jednak ogólnie rzecz biorąc jest to wartościowa lektura, podejmująca bardzo współczesne problemy, skłaniająca do refleksji, po którą z pewnością warto sięgnąć.

http://korcimnieczytanie.blogspot.com/2014/11/maria-wolska-zatrzymac-chwile.html

Ewa Kowalewska wiedzie w miarę spokojne i szczęśliwe życie, wszystko jednak do czasu, kiedy jej szefowa odchodzi na emeryturę, a miejsce serdecznej pani Edwardy zajmuje wymagający, ambitny i młody pan Waldemar Brzozowski. Nowy szef nie przymyka oka na spóźnienia czy bałagan na biurku. Pilnie przestrzega procedur i tego samego wymaga od wszystkich. Podczas gdy pani Edwarda...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    54
  • Przeczytane
    37
  • Posiadam
    10
  • Teraz czytam
    2
  • Ebook
    1
  • Ebooki-posiadam
    1
  • :-),:-),:-)
    1
  • Pierwsze w Kolejce do Przeczytania ;-)
    1
  • Biblioteka 12
    1
  • Moi mali książęta :)
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zatrzymać chwilę


Podobne książki

Przeczytaj także