rozwińzwiń

Gerard Pique. Urodzony na Camp Nou

Okładka książki Gerard Pique. Urodzony na Camp Nou Mateusz Bystrzycki
Okładka książki Gerard Pique. Urodzony na Camp Nou
Mateusz Bystrzycki Wydawnictwo: Sine Qua Non biografia, autobiografia, pamiętnik
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Sine Qua Non
Data wydania:
2014-05-21
Data 1. wyd. pol.:
2014-05-21
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379241620
Tagi:
piłka nożna FC Barcelona
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki CR7. Maszyna Juan Ignacio Gallardo, Luis Miguel Pereira
Ocena 7,3
CR7. Maszyna Juan Ignacio Gallar...
Okładka książki Mourinho vs. Guardiola Juan Carlom Cubeiro, Leonor Gallardo
Ocena 5,9
Mourinho vs. G... Juan Carlom Cubeiro...
Okładka książki Messi. Uwierz w siebie Martin Casullo, Lionel Andrés Messi Cuccittini
Ocena 7,5
Messi. Uwierz ... Martin Casullo, Lio...

Oficjalne recenzje i

Pod Twoją obronę uciekamy się



932 55 94

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
59 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
94
9

Na półkach:

Książka napisana bardzo rzetelnie, jednak mało Pique w Pique. Przy czytaniu odnosi się wrażenie, że jest to oda ku czci Barcelony, a nie na tym powinno to polegać. Zdania typu: "Real został upokorzony i zdeptany przez prawdziwą drużynę, która walczyła do utraty tchu" bardzo mnie denerwowały. Będąc fanką Gerarda, a nie Barcelony nie tego się spodziewałam. Mimo wszystko subiektywna opinia autora nie przeszkadza w wyłapaniu kilku interesujących ciekawostek na temat życia Pique.

Książka napisana bardzo rzetelnie, jednak mało Pique w Pique. Przy czytaniu odnosi się wrażenie, że jest to oda ku czci Barcelony, a nie na tym powinno to polegać. Zdania typu: "Real został upokorzony i zdeptany przez prawdziwą drużynę, która walczyła do utraty tchu" bardzo mnie denerwowały. Będąc fanką Gerarda, a nie Barcelony nie tego się spodziewałam. Mimo wszystko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
796
420

Na półkach: ,

Gerard Piqué. Urodzony na Camp Nou to książka pióra polskiego dziennikarza Mateusza Bystrzyckiego. Z założenia miała być biografią hiszpańskiego stopera, ale w praktyce niestety okazała się peanem pochwalnym na cześć katalońskiego klubu.

Możecie zarzucić mi stronniczość, ale to nie ja podjęłam się spisania biografii Gerarda Piqué. O ile świętym prawem recenzenta jest subiektywizm, tak autor literatury faktu powinien być obiektywny i wiarygodny. Przyznaję, książkę dobrze się czyta, napisana jest prostym, choć nie prymitywnym językiem, ogólnie rzecz biorąc – technicznie jest bardzo poprawna. Problem stanowi sama treść. Odniosłam wrażenie, że ta publikacja tylko częściowo poświęcona jest Geriemu, traktuje go raczej jako jednego z wielu zasłużonych graczy Barcelony i wiernego culé. No, bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że na przestrzeni tych niespełna trzystu stron pojawiają się całe rozdziały poświęcone innym piłkarzom czy trenerom ściśle związanym z Dumą Katalonii? Początkowo pomyślałam, że takie przerywniki, przybliżające sylwetki osób ważnych dla rozwoju kariery Piqué, to ciekawy dodatek, ale moja cierpliwość wyczerpała się, kiedy dotarło do mnie, że więcej jest tych dygresji, niż informacji o samym Gerardzie. A nie tego szukałam sięgając po dzieło Mateusza Bystrzyckiego.

To jednak nic, bo przynajmniej książka poszerzyła moją piłkarską wiedzę. Zdecydowanie bardziej ubodło mnie podkreślanie w każdym zdaniu sukcesów Barcy i jej niepodważalnej wielkości na arenie międzynarodowej. Ciężko nie zauważyć, że Mateusz Bystrzycki wiernie kibicuje Blaugranie, a całą swoją miłość do klubu przelał na kartki swojej książki. Stronniczość kole w oczy kibica innej drużyny. To nie jest jednak tak, że Bystrzycki spuścił zasłonę milczenia na karierę samego Piqué. Bo pisze o jego początkach w szkółce Barcelony, o rozwoju kariery w Manchesterze United pod okiem Sir Alexa Fergusona, mówi także o wypożyczeniu obrońcy do Realu Saragossa i wreszcie – jest upragniony powrót na Camp Nou. Na sam koniec Bystrzycki uraczył też czytelników krótkim rozdziałem na temat prywatnego życia Hiszpana i jego związku z kolumbijską piosenkarką - Shakirą. Trzeba też autorowi przyznać, że posiada niezbędną wiedzę i pisze z sercem, szkoda tylko, że to serce w całości poświęcił Barcelonie, jako instytucji, nie pozostawiając zbyt wiele miejsca dla jej zawodników. Myślę, że gdyby napisał książkę na temat klubu, a nie pojedynczego piłkarza, wyszłoby mu to naprawdę dobrze, a z pewnością o wiele lepiej niż w przypadku książki Gerard Piqué. Urodzony na Camp Nou.

Mimo że książka jest nieźle napisana i przyjemnie się ją czyta to niestety jest również bardzo subiektywna. Prawdopodobnie fani Barcelony będą w pełni usatysfakcjonowani lekturą, w której tak wiele mówi się o historii tego klubu, ale kibiców innych drużyn będzie uwierać ta stronniczość i brak dystansu autora do podejmowanego tematu. Mimo że Piqué to jeden z moich ulubionych hiszpańskich piłkarzy, książka jest w moim odczuciu co najwyżej dobra i to raczej ze względów czysto technicznych.

Gerard Piqué. Urodzony na Camp Nou to książka pióra polskiego dziennikarza Mateusza Bystrzyckiego. Z założenia miała być biografią hiszpańskiego stopera, ale w praktyce niestety okazała się peanem pochwalnym na cześć katalońskiego klubu.

Możecie zarzucić mi stronniczość, ale to nie ja podjęłam się spisania biografii Gerarda Piqué. O ile świętym prawem recenzenta jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
998
589

Na półkach: ,

Gerard Pique jest hiszpańskim piłkarzem, występującym na pozycji środkowego obrońcy. Zdobył tytuł Mistrza Świata w 2010 roku na Mundialu w RPA. Od sezonu 2008/2009 zawodnik FC Barcelony.
Zazwyczaj biografię sportowców piszą obcokrajowcy. W tym przypadku autorem biografii tego hiszpańskiego, środkowego obrońcy jest nasz rodak, dziennikarz telewizji Sportklub Polska oraz felietonista FCBarca.com - Mateusz Bystrzycki.

Mateusz Bystrzycki jest stosunkowo młodym człowiekiem, a dzięki swojej wielkiej pasji oraz zainteresowaniu grą w piłkę nożną, szczególnie historią, nowinkami wprost z klubu Katalonii miał okazję być komentatorem blisko 500 meczów z udziałem najlepszych drużyn świata.

Dziennikarz posiada nieograniczoną wiedze na temat Klubu FC Barcelona. Co widać właśnie w biografii Gerarda Pique. Ilość przytoczonych faktów, momentów, najważniejszych chwil, ale i obszernej charakterystyki piłkarza jest oszałamiająca.
Mateusz Bystrzycki oparł konstrukcje książki na znanym oraz sprawdzonym schemacie. Mianowicie, krok po kroku snuje opowieść, jak, gdzie i kiedy Gerard Pique tworzył, kreował i umacniał swoją pozycje w historii piłki nożnej.
Autor często przytacza i "relacjonuje" fragmenty meczów, w których zasłynął piłkarz.
Takich opisów jest strasznie dużo, bo blisko 1/3 całej objętości pozycji. Dla niektórych może to być zbyt wiele. Zdaje sobie z tego sprawę.

Myślę, że w tym fakcie kryje się pewien zamysł autora. Chyba w ten sposób dał upust swojej fascynacji względem gracji oraz finezji gry, która charakteryzuje postawę Pique.
Bardzo gruntowne, szczegółowe opisy dotyczą nie tylko lat ubiegłych, ale także chyba najciekawszej osi czasu, teraźniejszości. Pamiętajmy, że książka, która została wydana nakładem Wydawnictwa SQN ukazała się w księgarniach tuż przed Mundialem w Brazylii.
Z pewnością autor pozycji liczył na spektakularne sukcesy swojej ukochanej drużyny. Jakże musiało być wielkie jego rozczarowanie, gdy duma Katalonii nie wyszła nawet z fazy grupowej?

Może to i dobrze, gdyż w lekturze, by zawarł choć cząstkę swojej goryczy? A tak jest to książka, która pokazuje silnego, zdesperowanego i nastawionego na wielki sukces piłkarza.
Aspekty zawodowe nie przysłoniły całkowicie postaci Gerarda. W jego biografii znalazło się także miejsce na opisanie życia prywatnego, związku z kolumbijską piosenkarką Shakirą, ojcostwa, synka Milana, filantropijnej działalności, ale i postaci, ktore miały znaczący, a niekiedy decydujący wpływ na miejsce, w którym się Pique znajduje.

"Gerard Pique. Urodzony na Camp Nou" to lektura bardzo szczegółowa, dopracowana w detalach, lekko stronnicza (co można wybaczyć). Pozycja opowiada o ciągłej walce o realizacje swoich celów i marzeń oraz o stałym przekraczaniu własnych granic. To lektura napisana z umiłowanie, miłością, fascynacją nie tylko do umiejętności piłkarza, ale i całej drużyny Barcy.
Zdecydowanie jest to pozycja dla fana. tego młodego, jak i ciut starszego.

Gerard Pique jest hiszpańskim piłkarzem, występującym na pozycji środkowego obrońcy. Zdobył tytuł Mistrza Świata w 2010 roku na Mundialu w RPA. Od sezonu 2008/2009 zawodnik FC Barcelony.
Zazwyczaj biografię sportowców piszą obcokrajowcy. W tym przypadku autorem biografii tego hiszpańskiego, środkowego obrońcy jest nasz rodak, dziennikarz telewizji Sportklub Polska oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
256
159

Na półkach:

O Gerardzie Pique jako osobowości zaczęło być głośno dopiero w okolicach 2010 roku, kiedy to związał się z wielką gwiazdą światowej sceny muzycznej, Shakirą. Wcześniej był po prostu piłkarzem. Jakimś tam. Co prawda już wtedy grał w Barcelonie i w reprezentacji Hiszpanii, ale dla grona osób nieinteresujących się piłką nożną, pozostawał raczej postacią anonimową. Dzisiaj regularnie pojawia się na Pudelku, w rankingach na najseksowniejszych sportowców świata, a razem ze swoją znaną partnerką często lądują też w zestawieniach pism takich jak na przykład Forbes.

Dziennikarz sportowy - Mateusz Bystrzycki, postanowił w związku z tym pokusić się o biografię gwiazdora. Napisał bardzo porządną książkę o Barcelonie i kolegach Gerarda. Od czasu do czasu wspomniał także o nim samym... okay, trochę sobie żartuję, ale podczas czytania tej książki momentami naprawdę brakowało mi Pique w Pique. Wycieczki do jego kumpli, trenerów i historii klubowej trochę mnie irytowały. Owszem, fajnie nadać takiej biografii odrobinę tła i naszkicować ogólnie sytuację taką czy owaką, ale cały rozdział poświęcony np. Pepowi Guardioli to już dla mnie lekkie przegięcie. Zaledwie połowa tej pozycji traktuje o samym Gerardzie. Reszta to dodatki, których włożenia do środka ?"Urodzonego na Camp Nou" nie do końca niestety rozumiem.

Poza tym widać też dość wyraźnie, że autor współpracuje z FCBarca.com, czyli (jak mniemam) jest fanem klubu, w którym na co dzień gra Pique. Tytuł aż nazbyt dosadnie odzwierciedla zawartość książki. W środku króluje Blaugrana i jej losy. Kariera reprezentacyjna Gerarda (czyli to, co mnie najbardziej interesowało) została niemal zupełnie pominięta. Właściwie na podstawie tej lektury można zaryzykować stwierdzenie, że w ogóle jej nie ma. A przecież jest. Być może autor celowo skupił się na klubie, ale... no właśnie, ale. Nie da się napisać dobrej biografii kogokolwiek, wybierając sobie fakty o których ma się ochotę wspomnieć. W tej książce temat związku Pique i La Roja został potraktowany kronikarsko - kiedyś tam w niej zadebiutował, a potem jakoś tam wygrał MŚ i ME. I to tyle. Dziękujemy za uwagę i wracamy do Barcy.

To co tej książce można zaliczyć na plus to fajny, prosty, ale jednocześnie staranny język. Takie lektury prawie zawsze dobrze się czyta, dlatego mam nadzieję, że Mateusz Bystrzycki nie da sobie spokoju z pisaniem. Stworzył naprawdę niezłą książkę i w miarę swoich możliwości starał się być obiektywny. W przyszłości powinien tylko... trzymać się tematu :)

Polecam przede wszystkim fanom FC Barcelony.

www.karriba.pl

O Gerardzie Pique jako osobowości zaczęło być głośno dopiero w okolicach 2010 roku, kiedy to związał się z wielką gwiazdą światowej sceny muzycznej, Shakirą. Wcześniej był po prostu piłkarzem. Jakimś tam. Co prawda już wtedy grał w Barcelonie i w reprezentacji Hiszpanii, ale dla grona osób nieinteresujących się piłką nożną, pozostawał raczej postacią anonimową. Dzisiaj...

więcej Pokaż mimo to

avatar
595
108

Na półkach: , , ,

FANOM FUN.

Jeden z najpopularniejszych obecnie piłkarzy globu – Gerard Piqué - doczekał się w naszym kraju pierwszej biografii. Mateusz Bystrzycki – jak podają niektóre media – były już dziennikarz telewizji Sportklub Polska oraz felietonista FCBarca.com stworzył rzetelną, celowo odrobinę chaotyczną, ale przede wszystkim ciekawą książkę.

„Gerard Piqué. Urodzony na Camp Nou” jest darem od fana dla fanów. Już po przeczytaniu początkowych kilku stron autorstwa Bystrzyckiego (wcześniej wstęp popełniły takie osobistości w świecie culés jak Tomasz Lasota – prezes Fan Clubu Barça Polska oraz Graham Hunter – autor m.in. książki „FC Barcelona. Za kulisami najlepszej drużyny świata”) można wyczuć, że serce autora bije w barwach bordowo-granatowych oraz samego Piqué. Dla większości będzie to zaletą, jednak znajdą się malkontenci, którzy będą narzekać, że książki nie napisał ktoś „nie w temacie”. Niemniej jednak niezwykle trudno byłoby uchwycić wszystko to, co wypisał Bystrzycki, nie będąc jednocześnie fanem Dumy Katalonii.

Książka podzielona jest na pięć części. Autor zawarł w nich całą drogę, jaką musiał przejść Piqué, żeby znaleźć się w miejscu, w którym jest aktualnie. Poza typowym podziałem na części i rozdziały, znalazło się tu także miejsce dla osobnego podrozdziału, wydzielonego od normalnego tekstu ciemniejszą barwą kartek, oraz opatrzonego tytułem „Drużyna Piqué”. Jego „drużyna” składa się z 8 części. Zabrakło mi tych pozostałych 3 osób do dopełnienia obrazu oraz dopasowania do boiskowej 11. Mniej więcej na środku książki zostało dołączonych kilka zdjęć, dobranych i dopasowanych z niezwykłą starannością do treści i tego, co chciał uchwycić autor.

Bystrzycki podszedł do tematu niezwykle sumiennie czyniąc swoją książkę niebanalnym kompendium wiedzy na temat Gerarda Piqué. Niebanalnym, ponieważ poza samym Piqué, Bystrzycki skupia uwagę również na ludziach, którzy w jakiś sposób ukształtowali genialnego stopera Barçy. Jest w książce „Gerard Piqué. Urodzony na Camp Nou” sporo fragmentów, które z pozoru mogą wydawać się zupełnie niezrozumiałe i niepotrzebne, jak na przykład wtedy, kiedy w pewnym momencie autor z biografii Piqué przeskakuje na… biografię Cesca Fabregasa czy Pepa Guardioli. Czytelnik średnio zainteresowany w temacie katalońskiego klubu może z początku czuć się lekko skonfundowany, jednak Mateusz Bystrzycki doskonale wiedział, co robi stosując takie zabiegi. Bowiem opisy życia (zarówno tego futbolowego jak i prywatnego) osób tylko związanych w jakiś sposób z Piqué, ściśle wiążą się z samym, 27-letnim, środkowym obrońcą oraz Barceloną.

Mniej więcej od połowy książki Bystrzycki skupia się przede wszystkim na wyczerpujących opisach kolejnych co ważniejszych spotkań Blaugrany, z naciskiem na boiskowe poczynania Gerarda Piqué. Jako fan Azulgrany – większość opisywanych przez autora spotkań pamiętam dość dobrze i czytając kolejne fragmenty oczami wyobraźni widziałem poszczególne zdarzenia niemal jak na ekranie telewizora. Dlatego jakoś szczególnie mnie owe fragmenty nie męczyły, jednak zdaję sobie sprawę, że znajdą się osoby, którym ponad 100 stron opisów akcji meczowych z 312 stronnicowej biografii może sprawić jeśli nie zawód, to dyskomfort. Rozumiem cel tego typu opisów, było ich dla mnie jednak odrobinę za dużo. Kiedy już Bystrzycki w swoich opisach nieuchronnie zbliżał się do końcówki sezonu 2013/2014 bałem się, że zabraknie tu tego, na co mogło czekać wiele osób. Mianowicie: Piqué od strony prywatnej. Piqué inwestora, Piqué biznesmena, Piqué partnera przebojowej Shakiry, Piqué ojca, Piqué przyjaciela, Piqué zgrywusa oraz Piqué świadomego i dojrzałego faceta. Na szczęście końcówka książki zawiera w sobie wszystkie te cenne informacje i żądni wiedzy czytelnicy zaspokoją swój głód. Sam uważam się za fana katalońskiego obrońcy, grającego w ukochanej FC Barcelonie z numerem 3 i przyznam, że dowiedziałem się całkiem sporo rzeczy, o których pojęcia nie miałem.

„Gerard Piqué. Urodzony na Camp Nou” pokazuje, jak ciężką drogę trzeba przebyć w drodze na sam szczyt oraz ile wyrzeczeń oraz siły woli potrzeba, aby spełnić swoje największe marzenia. Gerardowi Piqué się to udało. 27-latek w piłce nożnej zdobył niemal wszystko. W życiu prywatnym – z tego, co sam nierzadko udostępnia – też wszystko gra. Mateusz Bystrzycki napisał zatem dobrą książkę jako fan Barcelony i samego piłkarza – można powiedzieć, że z autora niezły fan, dzięki czemu czytelnicy mają z lekturą również niezły… fun. Z chęcią uścisnąłbym mu dłoń i powiedział „Dobra robota, imienniku”.

FANOM FUN.

Jeden z najpopularniejszych obecnie piłkarzy globu – Gerard Piqué - doczekał się w naszym kraju pierwszej biografii. Mateusz Bystrzycki – jak podają niektóre media – były już dziennikarz telewizji Sportklub Polska oraz felietonista FCBarca.com stworzył rzetelną, celowo odrobinę chaotyczną, ale przede wszystkim ciekawą książkę.

„Gerard Piqué. Urodzony na Camp...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    77
  • Chcę przeczytać
    55
  • Posiadam
    50
  • Teraz czytam
    6
  • Sport
    4
  • Chcę w prezencie
    3
  • Ulubione
    3
  • Futbol
    3
  • 2014
    2
  • Sportowe
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Gerard Pique. Urodzony na Camp Nou


Podobne książki

Przeczytaj także