Clubbing
- Kategoria:
- poezja
- Wydawnictwo:
- Hub Wydawniczy Rozdzielczość Chleba
- Data wydania:
- 2013-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-01-01
- Liczba stron:
- 52
- Czas czytania
- 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788393335855
Czasem wznieca się operetkowy niemalże pożar, by zatuszować plebejskie morderstwo (języka). Nieraz morderstwo popełnia się w płomieniach. Czym byłaby zatem ta tak zwana książka, gdyby żar nie trawił jej od pierwszej do ostatniej zapisanej strony? Tanim wygłupem, odrobiną piękna, piekła, piany? Autor pisze: „w kałuży swojego cienia i z różą w ustach / budzę się tam gdzie kres swój ma ponowoczesność // w kałuży swojego cienia i z różą w ustach / jak światełko w tunelu wyglądam rażąco”. W którymś ze swoich licznych żyć (nielicznych wcieleń) jestem tą właśnie Panią od Debiutów, i oto Ona mówi: Oto debiut roku.
Marta Podgórnik
Jest kolejna kulawa, przechodnia miejscówka, jest w niej dziewczyna na kiblu: płacze, żre te łzy, z nagła pęka od rechotu. Kamil Brewiński jest poetą tej dziewczyny, tego kibla (Malwina, DXH 130025, Karaluchy, bez wyjątku wszystko inne). Jest tam winda, którą my możemy wrócić do piwnicy albo wyjść na niski parter, kiedy Brewiński dojeżdża nią, nikt nie mówi, że jeszcze do gwiazd, ale jasno tam jak po opadnięciu łusek z narzędzia poznawczego (Rewizja, Amnesty International, T, weźcie tu, co chcecie). Chyba że wolicie obsiedzieć ciemności: wtedy idźcie w pizdu, bo was nikt tu nie woła – kto zaś po igle wersu wbiegnie w bury krwiobieg sobót, ten proszon, sam, i z gołymi rę / kami / L (Karaoke po wieczność 2.0),alleluja.
Konrad Góra
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 34
- 18
- 5
- 5
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Tomik Kamila Brewińskiego miał bardzo duży potencjał, przeczuwałam zachwyt zaczynając lekturę, ale skończyłam z lekkim rozczarowaniem. Bardzo podoba mi się to w jaki sposób autor układa frazę, ale mniej już sam koncept i temat - myślę że tej mąki trochę za mało na dobry chleb.
Tomik Kamila Brewińskiego miał bardzo duży potencjał, przeczuwałam zachwyt zaczynając lekturę, ale skończyłam z lekkim rozczarowaniem. Bardzo podoba mi się to w jaki sposób autor układa frazę, ale mniej już sam koncept i temat - myślę że tej mąki trochę za mało na dobry chleb.
Pokaż mimo toNie ogarniam tej poezji.
Nie ogarniam tej poezji.
Pokaż mimo toCzy za ocenę też przyjedzie i spali mi dom?
Czy za ocenę też przyjedzie i spali mi dom?
Pokaż mimo tonudne
nudne
Pokaż mimo toJazda bez trzymanki. Mam nadzieję, ze autor jeszcze coś wyda.
Jazda bez trzymanki. Mam nadzieję, ze autor jeszcze coś wyda.
Pokaż mimo toSkłamałbym pisząc, że rozumiem to, co pisze Kamil Brewiński. Że wiem, o co chodzi. Pytania są dwa: czy musi o coś chodzić? i czy nie wiedząc, o co tak naprawdę chodzi, da się coś sensownego napisać? Mnie intryguje raczej ta druga kwestia.
Uważam, że tak.
Nie są to jakieś ćpuńskie wiersze albo silenie się na najwyższą awangardę. Zatem zarówno Pułka, jak i Skanowanie Balu przy tym tomie są stekiem bredni. Porównanie może trochę na wyrost, ale wynika to z faktu, że podczas gdy nie wiem, o co chodzi podmiotowi lirycznemu, to czuję, że to coś znaczy. Albo może znaczyć.
Chodzi o to, że czytając Clubbing jestem w stanie uwierzyć, że o coś w tej poezji chodzi. I można by znaleźć nawet trochę chwytliwych fragmentów, choć nie wiem, czy nie przesadziłem nieco pisząc wcześniej, że autor nie sili się na awangardę. Komputerowy tekst z końca tomu jest takim wybrykiem, może znalazło by się jeszcze coś.
Różnica chyba polega na tym, że poezja ta ulokowana jest w jakimś kontekście. Kontekście znanym nie tylko autorowi-poecie, ale i odbiorcy. Choć i tak chyba w niewielkim stopniu.
Minusem jest również to, że zbyt wiele chłamu trzeba przejrzeć, żeby dotrzeć do w miarę interesującej i nieco bardziej przyswajalnej treści.
Skłamałbym pisząc, że rozumiem to, co pisze Kamil Brewiński. Że wiem, o co chodzi. Pytania są dwa: czy musi o coś chodzić? i czy nie wiedząc, o co tak naprawdę chodzi, da się coś sensownego napisać? Mnie intryguje raczej ta druga kwestia.
więcej Pokaż mimo toUważam, że tak.
Nie są to jakieś ćpuńskie wiersze albo silenie się na najwyższą awangardę. Zatem zarówno Pułka, jak i Skanowanie Balu...
Meh z tymi wierszami po Tuwimie mam jak typowy człek w Zachęcie czyli może nawet coś ale w sumie nie wiem i może lepiej debil japa rozdziawiona. Więc nie spodziewałam się, że kiedykolwiek będę skłonna powiedzieć, że "czekam na tomik" lol. Ale te wiersze bardzo mi się spodobały, Lublin fajne miasto lecz mieszkać w nim przejebane. Czekam na tomik [2]
Meh z tymi wierszami po Tuwimie mam jak typowy człek w Zachęcie czyli może nawet coś ale w sumie nie wiem i może lepiej debil japa rozdziawiona. Więc nie spodziewałam się, że kiedykolwiek będę skłonna powiedzieć, że "czekam na tomik" lol. Ale te wiersze bardzo mi się spodobały, Lublin fajne miasto lecz mieszkać w nim przejebane. Czekam na tomik [2]
Pokaż mimo to