Cancer Schmancer

Okładka książki Cancer Schmancer Fran Drescher
Okładka książki Cancer Schmancer
Fran Drescher Wydawnictwo: Grand Central Publishing biografia, autobiografia, pamiętnik
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Grand Central Publishing
Data wydania:
2003-05-01
Data 1. wydania:
2003-05-01
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780446690584
Tagi:
Literatura amerykańska autobiografia niania pomoc domowa profilaktyka zdrowie nowotwór rak
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
378
198

Na półkach: , , , , , , ,

Wyobraźcie sobie jakąś gwiazdę filmową, którą bardzo lubicie. Prawdopodobnie ta osoba jest bogata, piękna i podziwiana nie tylko przez was. Niektórzy w myślach pewnie skrycie zazdroszczą jej wspaniałego, cukierkowego życia i pewnie chętnie, gdyby miało taką szansę, zamieniłoby się z nią miejscami. W większości uznajemy za pewnik, że zdobyta popularność gwarantuje szczęście, a ludzie ze szklanego ekranu to wybrańcy losu, nieposiadający codziennych trosk. A może to tylko pozory? Czy jesteśmy pewni, iż za śnieżnobiałym uśmiechem nie kryje się osobisty dramat, o którym się nie mówi, bo przecież nie można zawieść wiernych fanów, a przede wszystkim dać pożywki szukającej taniej sensacji prasie?
Na rynku wydawniczym, co jakiś czas ukazują się autobiografie, będące odpowiedzią na wciąż rosnące zainteresowanie życiem prywatnym osób publicznych. Obok książek, mówiących o tym, jak trudno jest osiągnąć sławę oraz opiewających zalety bycia rozpoznawalnym, pojawiają się publikacje poruszające ważne tematy i problemy społeczne. Często taki zapis doświadczeń ma ogromną siłę oddziaływania nie tylko na sympatyków osoby piszącej, ale również szeroko pojętą opinię publiczną.
Fran Drescher jest znana przede wszystkim z serialu „Pomoc domowa”. Wcieliła tam się w rolę przebojowej niani trójki dzieci, zatrudnionej przez samotnego wdowca Maxwella Sheffielda. Jej charakterystyczny głos, widzowie poznali już w epizodycznej roli w legendarnej „Gorączce sobotniej nocy”, gdzie w jednej ze scen zatańczyła ze słynnym Johnem Travoltą. Patrząc na samą filmografię Amerykanki, trudno wyobrazić sobie moment, gdy nie zaraża innych swoim unikatowym śmiechem. Tymczasem życie prywatne popularnej osobistości, pochodzącej z Flushing[1], niestety, nie było sielanką. W 1985 roku aktorka padła ofiarą brutalnego napadu, gdy jej dom zaatakowała banda rabusiów. Przestępcy nie poprzestali na splądrowaniu rezydencji, przez co z pewnością pozostawili niezatarty ślad na delikatnej psychice przyszłej odtwórczyni roli panny Fine. Mijały lata i wydawało się, iż wszystko, co najgorsze już minęło, a cały limit pecha się wyczerpał. Niemniej w październiku 1997 roku los znowu zesłał na Fran trudne chwile, które zatrząsnęły całym jej ustabilizowanym światem. Właśnie w tym miejscu rozpoczyna się bardzo osobisty dziennik gwiazdy komedii, która opisując swoje doświadczenia przestrzeni nieco ponad czterech lat, stała się wzorem siły, determinacji i nadziei dla tysięcy kobiet na całym świecie.
Rozwód w sferach Hollywood jest czymś nadzwyczaj powszechnym, choć istnieją pary, które zdają się przeczyć przykrym statystykom. Peter Marc Jacobson i Fran Drescher przez długi czas wyśmienicie dopełniali się zarówno w życiu prywatnym, jak również zawodowym. Ich wspólny projekt, z którego znani są do dzisiaj, święcił właśnie triumfy, gdy małżeństwo, znające się od czasów szkoły średniej, zdecydowało się na rozstanie. Ta trudna sytuacja była jednak tylko przygrywką do kolejnych kłopotów. W niedługim czasie okazało się, że stacja CBS zamierza zaprzestać nadawania „Pomocy domowej” po sześciu sezonach i najlepszym wyjściem będzie, jeśli to główna gwiazda sitcomu przekaże tę wiadomość, przy okazji biorąc całą winę za zakończenie produkcji na siebie.
Prawdziwy dramat, który miał zaważyć na przyszłości słynnej aktorki, toczył się jednak głównie po wyłączeniu kamer i początkowo ona sama nie zdawała sobie sprawy, że najgorsze doświadczenia dopiero przed nią. Subtelne objawy, które większość kobiet zwykło uważać za coś przejściowego, były dla naszej bohaterki początkiem wyboistej drogi w poszukiwaniu ostatecznej i trudnej diagnozy. Najprościej jest pomyśleć, że wszystko się ułoży, gdy tylko sytuacja w życiu prywatnym i zawodowym się unormuje. Jednak tak się nie dzieje. W pewnym momencie staje się oczywiste, że te przypadłości mogą być symptomem czegoś poważnego.
„Cancer Schmancer” opowiada o trudnym doświadczeniu walki z potworną chorobą, jaka może dotknąć każdego bez względu na rasę, pochodzenie czy stan majątkowy. Mogłoby się wydawać, iż w przypadku osoby publicznej droga od pierwszego niepokoju do prawidłowego rozpoznania powinna być nieco łatwiejsza niż zwykle. Ta historia udowadnia, że nie zawsze tak jest. W trakcie czytania odniosłam wrażenie, że przez długi czas kolejni specjaliści ignorowali wciąż narastające problemy ze zdrowiem artystki. Ilu z nich pomyślało, że kobieta jest hipochondryczką, która z racji swojego zawodu, gdzie przecież gra się na emocjach, wszystko wyolbrzymia? Pacjentka usłyszała, iż prawdopodobnie to stan premenopauzalny, a kolejny doktor był pewien, że to tylko wynik zbyt dużej ilości szpinaku w diecie. Mnóstwo pytań bez odpowiedzi sprawiło, że Fran czuła się oszukana przez środowisko medyczne, ale równocześnie wiedziała, że musi poznać prawdę, nim będzie za późno, by cokolwiek zmienić. Niezbędnych było ośmiu (dobrze czytacie O-Ś-M-I-U) lekarzy, aby autorka usłyszała wiadomość, której najbardziej się bała. Miała raka macicy.
Choć narracja pozycji toczy się z lekkim przymrużeniem oka, to za warstwą inteligentnej ironii kryje się naprawdę bolesne doświadczenie, które autorka stara się oswoić na własny sposób.Czasem jest to wręcz terapeutyczny powrót do najboleśniejszych wspomnień sprzed choroby. Moim pierwszym odczuciem było, że nie powinnam sięgać po tę pozycję, bo nawet, jako zdeklarowana fanka słynnej niani, nie mam prawa poznawać tak intymnej części jej życia. Prawdopodobnie Fran Drescher musiała zdawać sobie sprawę, że jej historia będzie szeroko komentowana w mediach. Pomimo próśb wydawcy, aby pominęła pewne szczegóły, narratorka jest druzgocąco szczera, zarówno wobec czytelników, jak również wobec siebie. Nie ukrywa swoich słabości i czasem nieokiełznanego temperamentu, pokazując, że pomimo szerokich możliwości, jeśli chodzi o opiekę zdrowotną, miała takie same rozterki, jak inne osoby mierzące się z podstępną chorobą.
Amerykanka w swoim pamiętniku opisuje bardzo szczegółowo wszystkie swoje badania, nie pomijając najbardziej intymnych drobiazgów. Widzimy ją bez makijażu nawet w chwilach, którymi wiele pacjentek nie dzieli się nawet z najbliższymi członkami rodziny. Tak dokładny opis doświadczeń pokazuje, jak ważne dla narratorki jest przekazanie czytelnikom, mogącym kiedyś znaleźć się w podobnej sytuacji, iż warto walczyć o siebie niezależnie od tego, ile przeciwności spotkamy na swojej drodze.
Największe wrażenie robi to, jak otwarcie gwiazda mówi o swoich emocjach w chwilach, gdy była sama z własnymi myślami. Strach przed diagnozą, leczeniem czy akceptacją ze strony partnera są takie same pod każdą szerokością geograficzną, ale gdy mówi o nich kobieta, która żyje w świecie, gdzie wszystko musi być idealne, można uznać to za przejaw niezwykłej odwagi. Fran nie mogła sobie pozwolić na komfort przeżywania ciężkich chwil jedynie w otoczeniu swoich najbliższych, gdyż media szybko dowiedziały się o jej operacji. Ktoś może powiedzieć, że to mała cena, gdy można sobie pozwolić na dwie prywatne pielęgniarki i dobry szpital, ale czy każdy z nas zniósłby tak duże publiczne zainteresowanie stanem naszego zdrowia?
Książka mówi nie tyko o bólu, ale również o znaczeniu wsparcia bliskiego otoczenia. Artystka poświęca wiele miejsca na opisanie swoich relacji z rodziną i przyjaciółmi. Choć kobieta jest osobą, która nie lubi prosić o pomoc i zadręczać innych swoimi problemami, zawsze mogła liczyć na akceptację i cierpliwość najbliższych. Ponadto warto zwrócić uwagę na to, że w chwilach zwątpienia ważne okazały się również kontakt z naturą i wyjątkowa relacja właścicielki z pieskiem Chesterem.
Pamiętnik kończy się po ponad roku od operacji, która uratowała życie słynnej odtwórczyni serialowej niani. Pokonanie źródła problemu często jest dopiero początkiem bardzo trudnej drogi do wyleczenia. Warstwa emocjonalna często goi się znacznie wolniej, niż fizyczne rany. Pozostaje strach przed wznową i akceptacja skutków zmian, których już nie da się odwrócić. Fran Drescher udowadnia, że powrót do pełni sił jest możliwy, choć wymaga sporo czasu. „Cancer Schmancer” każe postawić się na miejscu głównej bohaterki, co sprawia, że ta pozycja jest cenną wskazówką i źródłem nadziei dla tych, którym bezpośrednio lub pośrednio nie jest obcy problem nowotworów. Nie znajdziemy tu oczywistych recept i zapewnienia, iż wszystko będzie dobrze, a raczej przykład na to, jak można znaleźć w sobie siłę do walki z chorobą. Warto, by po tę książkę sięgnęli nie tylko czytelnicy zmagający się z rakiem, ale również osoby wspierające, by, choć w pewnym stopniu, zrozumieć trudne emocje, jakie towarzyszą w trakcie walki i rekonwalescencji. Oczywiście, nie do każdego trafi ta historia, nasycona na wskroś amerykańską mentalnością i charakterystycznym poczuciem humoru, jednak nie mam wątpliwości, że dla wielu będzie to jedna z najważniejszych książek na półce. Szkoda tylko, że jak dotąd nikt nie zdecydował się na polski przekład tej pozycji.

(więcej na http://inna-perspektywa.blogspot.com/2015/07/fran-drescher-cancer-schmancer.html)

Wyobraźcie sobie jakąś gwiazdę filmową, którą bardzo lubicie. Prawdopodobnie ta osoba jest bogata, piękna i podziwiana nie tylko przez was. Niektórzy w myślach pewnie skrycie zazdroszczą jej wspaniałego, cukierkowego życia i pewnie chętnie, gdyby miało taką szansę, zamieniłoby się z nią miejscami. W większości uznajemy za pewnik, że zdobyta popularność gwarantuje szczęście,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    3
  • In a foreign language
    1
  • By wiedzieć więcej
    1
  • Bezgwiazdkowo
    1
  • Na domowej półeczce
    1
  • Recenzje specjalne
    1
  • ❤️❤️❤️
    1
  • Przeczytane do 2023 roku
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Cancer Schmancer


Podobne książki

Przeczytaj także