Antyczna sztuka wojenna. Persja Grecja Macedonia
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Napoleon V
- Data wydania:
- 2012-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-01
- Liczba stron:
- 248
- Czas czytania
- 4 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361324638
Hans Delbrück, urodzony 11 listopada 1848 w Bergen na wyspie Rugia, polityk, na forum międzynarodowym uznawany za pierwszego prawdziwie współczesnego historyka wojskowości. Studiował począwszy od 1868 na uniwersytetach w Heidelbergu i Bonn. W międzyczasie walczył jako ochotnik w wojnie francusko-pruskiej z 1870 roku. W roku 1874 został nauczycielem Waldemara, szóstego dziecka Fryderyka Wilhelma. W latach 1882-1885 był członkiem pruskiej Izby Posłów z ramienia konserwatywnej Freikonservative Partei, zaś od 1884 do 1890 członkiem Reichstagu. W życiu politycznym intensywnie spierał się z pruskim rządem, między innymi na linii jego obchodzenia się z Polakami i Duńczykami. W roku 1885 został profesorem historii współczesnej na uniwersytecie w Berlinie, gdzie bardzo ceniono jego prace, a od 1883 był współwydawcą periodyku Preussischen Jahrbücher, który wydawał do roku 1920. Swoje badania nad historią wojskowości upatrywał jako kontynuację dzieła Carla von Clausewitza, którego podziwiał i do którego bardzo często się odwoływał. Jego nowatorskie podejście, dekonstrukcja połączona z ponownym budowaniem tez na temat historii sztuki wojennej wywoływały liczne spory ze współczesnymi mu historykami. Obok sztandarowej Historii sztuki wojennej (Geschichte der Kriegskunst im Rahmen der politischen Geschichte),napisał liczne prace o charakterze porównawczym, monograficznym i przekrojowym: Die Perserkriege und die Burgunderkriege (1887),Die Strategie des Perikles erläutert durch die Strategie Friedrichs des Grossen (1890),Das Leben des Feldmarschalls Grafen Neithardt von Gneisenau (1894),Bismarcks Erbe (1915),Krieg und Politik (1918),oraz wydana w 1894 Sprawa polska (Die Polenfrage). W czasie I wojny światowej wdawał się w spory ze sztabem generalnym na polu przyjętej strategii w Wielkiej Wojnie. Był członkiem komisji pokojowej, która w Wersalu podpisała traktat pokojowy. Ostro sprzeciwiał się tezie jakoby Niemcy przegrały tę wojnę ze względu na zadany im przez Żydów i komunistów „cios w plecy” (Dolchstosslegende). Na emeryturę przeszedł w roku 1920. Zmarł 14 lipca 1929 roku w Berlinie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 29
- 16
- 9
- 3
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Sporo osób uważa, że historycy są trochę towarzystwem wzajemnej adoracji – niby się spierają, kłócą o szczegóły, ale ogólnie w większości spraw są zgodni. Lektura książek Hansa Delbrücka szybko wyprowadza z tego błędu. Autor ten dosyć dawno, bo już jakieś sto lat temu, postanowił obalić większość poglądów swoich kolegów. I to w sposób dosyć dosadny, nie unikając słów, których użycie nie przystoi XIX-wiecznemu dżentelmenowi. Ale H. Delbrück był przede wszystkim żołnierzem i to jest widoczne na każdej stronie jego książki. Nie lubił ględzenia – wszystkie jego analizy są krótkie i zwięzłe, a w sytuacji, gdy nie miał nic do dodania do ogólnego stanu wiedzy… potrafił zwyczajnie temat pominąć, nawet jeżeli mowa była o najważniejszych bitwach historii! Z drugiej strony, gdy jakiś szczegół uznał za ważny, uparcie drążył i drążył... Był również absolutnie bezkompromisowy – po przyłapaniu jakiegoś kronikarza na pomyłce, zupełnie tracił zaufanie do całej relacji. Jego doświadczenia wojenne miały ogromny wpływ na całą analizę, którą napisano z punktu widzenia pruskiego piechura. Jako doświadczony żołnierz mógł wprawdzie wiele spraw ocenić lepiej, jednak uparcie stosował porównania do swoich czasów, nie rozumiejąc, że realia epok „nieco” od siebie odbiegają.
Muszę przyznać, że przeczytałem jego książkę z dużym zainteresowaniem, gdyż lubię autorów kontrowersyjnych, a ktoś kto bezwzględnie (i raczej słusznie) odrzuca nie tylko tezy o milionach Persów, ale i o posiadaniu przez nich jakiejkolwiek przewagi liczebnej (!) na pewno ich nie uniknie, ale przez błędy warsztatowe i rzeczowe (np. kardakowie, perski odpowiednik hoplitów, zostali uznani za jakieś plemię, po czym autor stwierdził, że Persowie piechoty innej niż łucznicy nie mieli) i trudny styl sprawiają, że traktuję „Antyczną sztukę wojenną” jako ciekawostkę, którą można przeczytać – ale głównie po to, żeby zrozumieć jak wiele się przez ostatni wiek nauczyliśmy o historii.
Sporo osób uważa, że historycy są trochę towarzystwem wzajemnej adoracji – niby się spierają, kłócą o szczegóły, ale ogólnie w większości spraw są zgodni. Lektura książek Hansa Delbrücka szybko wyprowadza z tego błędu. Autor ten dosyć dawno, bo już jakieś sto lat temu, postanowił obalić większość poglądów swoich kolegów. I to w sposób dosyć dosadny, nie unikając słów,...
więcej Pokaż mimo toPo książce o tym tytule oczekiwałem przede wszystkim szczegółowego omówienia każdej armii od strony organizacyjnej, czy choćby wymienienia z nazwy i liczebności wszystkich pododdziałów tworzących falangę. Niestety opis wojsk jest trochę lakoniczny, a Pan Delbrück od początku założył, że czytelnik ma już całkiem sporą wiedzę na temat czasów antycznych. Odniosłem wrażenie, że książka to głównie dyskurs z innymi naukowcami współczesnymi autorowi na temat szczegółów, co do których panowie mieli odmienne zdanie.
Początek trochę przydługi, autor stara się w nim wyjaśnić, na jakiej podstawie w czasach współczesnych można oszacować liczebność armii w trakcie bitwy, która toczyła się 2300-2500 lat wcześniej. Dość szybko się w tym pogubiłem i poza paroma ciekawostkami nie wyciągnąłem z tego materiału wprowadzającego zbyt wiele. Fragmenty książki, które opisują konkrety, jak np. taktyka czy uzbrojenie Greków i Persów czyta się dość dobrze. Bitwy, jeśli już są opisane, to jest to zrobione w sposób zrozumiały a zamieszczane mapy pomagają w ogarnięciu całości.
Najcięższe były wszystkie dygresje, w których autor krytykuje czy podważa zdanie innych, lub zbyt obszernie rozwodzi się na temat materiałów źródłowych; na szczęście jeśli już przez to przebrniemy, to w najważniejszych fragmentach, a czasem nawet w tych niepozornych, autor przekazuje wiedzę, której ciężko się doszukać w innych źródłach.
Po książce o tym tytule oczekiwałem przede wszystkim szczegółowego omówienia każdej armii od strony organizacyjnej, czy choćby wymienienia z nazwy i liczebności wszystkich pododdziałów tworzących falangę. Niestety opis wojsk jest trochę lakoniczny, a Pan Delbrück od początku założył, że czytelnik ma już całkiem sporą wiedzę na temat czasów antycznych. Odniosłem wrażenie, że...
więcej Pokaż mimo toDo publikacji z zakresu wojskowości pochodzących sprzed I WŚ sięgam z wielką ostrożnością. Do książek o historii starożytnej z XIX wieku (nie mówiąc o wcześniejszych stuleciach) także. Obie te dziedziny nauka epoki przed-nowoczesnej traktowała z indolencją i olbrzymimi brakami warsztatowymi. Zaznajomiłem się z kilkoma pracami dotyczącymi wojskowości starożytnej i średniowiecznej, stworzonymi przez uznanych autorów XIX wieku i muszę powiedzieć, że natłok nonsensów, tez podbudowanych myśleniem życzeniowym i zwykłej dziecinnej nielogiczności był we wszystkich tych przypadkach absolutnie przytłaczający.
Na tym tle prace Hansa Delbrucka są czymś co można bez wielkiej przesady określić mianem ewenementu. Tworzone na przełomie XIX i XX wieku cechują się odrzuceniem utartych i zweryfikowanych przez pózniejszą naukę założeń (co Delbruckowi przysparzało wielu trudności w świecie akademickim) dot. mechanizmów funkcjonowania antycznego świata. Delbruck zamiast półbaśniowych "prawd" oferuje twardą naukową analizę opartą na statystyce, badaniach matematycznych, analizie najnowszych podówczas wykopalisk archeologicznych, badaniach geografii wojennej i na zwykłym zdrowym rozsądku. Dzięki temu jego praca równie dobrze mogłaby zostać opublikowana w np. 2010 roku i z wyjątkiem pewnych detali można ją by było traktować jako owoc solidnej naukowej roboty.
Nie ma tutaj bajań o milionowych armiach perskich (co jeszcze wielu historyków gotowych było powtarzać 80 lat po napisaniu przez Delbrucka jego prac),bajek o garstce spartan od których piersi odbija się morze wrogów czy armiach zdolnych "przebiec" z bitwy na bitwę. Jest realizm odnoszony do epoki dawno minionej, bardzo dokładna geograficzna analiza antycznych pól bitew i próba zastosowania zwykłej ludzkiej i wojskowej logiki która w walce o życie posługiwali się i starożytni i którą posługują się dzisiejsze armie.
Świetna i pełna lektura w której z łatwością odnajdą się osoby nie mające kompleksowej wiedzy z zakresu wojskowości czy historii czasów dawno minionych.
Do publikacji z zakresu wojskowości pochodzących sprzed I WŚ sięgam z wielką ostrożnością. Do książek o historii starożytnej z XIX wieku (nie mówiąc o wcześniejszych stuleciach) także. Obie te dziedziny nauka epoki przed-nowoczesnej traktowała z indolencją i olbrzymimi brakami warsztatowymi. Zaznajomiłem się z kilkoma pracami dotyczącymi wojskowości starożytnej i...
więcej Pokaż mimo to