Pozycja mocno rozczarowująca. Książka wydaje się być oparta tylko na doniesieniach prasowych, pamiętniczkach egzaltowanych dam (czasem bardzo nieletnich) i krytycznych uwagach czynionych przez czołowych kontestatorów XIX wieku: Boya i Rościszewskiego (to tak, jakby za sto lat ktoś próbował rzetelną wiedzę o pandemii covida czerpać z forów antyszczepionkowych). W dodatku – mimo tytułu - skupiona jest nie na XIX wieku, ale na XIX-wiecznej krakowskiej sferze mieszczańskiej z przyległościami, z całkowitym pominięciem stanu szlacheckiego i obu stanów z pozostałej części Polski, co absolutnie skreśla tę pozycję z listy dzieł aspirujących do nurtu popularnonaukowego. Ot, takie tam, przesycone duchem Boya, amatorskie odbrązawianie epoki na siłę.

Pozycja mocno rozczarowująca. Książka wydaje się być oparta tylko na doniesieniach prasowych, pamiętniczkach egzaltowanych dam (czasem bardzo nieletnich) i krytycznych uwagach czynionych przez czołowych kontestatorów XIX wieku: Boya i Rościszewskiego (to tak, jakby za sto lat ktoś próbował rzetelną wiedzę o pandemii covida czerpać z forów antyszczepionkowych). W dodatku –...

Czasami szukam ksiazek "lekkich" tzn takich przy ktorych nie musze byc skupiona, moge przeczytac kilka stron stojac w kolejce lub podgrzewajc obiad. Niestety wiele z takich wlasnie "lekkich" lektur okazuje sie kiepskimi czytadalami, bez polotu, bez fantazji, z nedzna trescia i takimze przeslaniem. Ksiazka "Zycie towarzyskie w XIX w" jest "zgrabna i powabna", ma wszystko to czego w tym momencie akutat szukalam: jest lekka, ciekawa, rzetelna (to mini praca naukowa!),napisana ladym jezykiem (akuratnym powiedzialabym: troche naukowym , troche dowcipnym, zawsze w dobrym tonie!) a co najwazniejsze przybliza nam zycie naszych pra-pra dziadkow, o ktorym zaloze sie, wiekszosc z nas nie ma zielonego pojecia.

Czasami szukam ksiazek "lekkich" tzn takich przy ktorych nie musze byc skupiona, moge przeczytac kilka stron stojac w kolejce lub podgrzewajc obiad. Niestety wiele z takich wlasnie "lekkich" lektur okazuje sie kiepskimi czytadalami, bez polotu, bez fantazji, z nedzna trescia i takimze przeslaniem. Ksiazka "Zycie towarzyskie w XIX w" jest "zgrabna i powabna", ma wszystko to...

Książka wprowadzająca czytelnika w realia życia w XIX wieku. Nie miałabym jej nic do zarzucenia, gdyby nie pojawiła się narracja o ,,morderczych'' gorsetach i bajdurzenie ,,kiedyś to było, dziś to nie ma''. Książki wykładające historię powinny być jak najbardziej obiektywne i pozbawione takich komentarzy. No i może jeszcze skakanie w rozdziałach po informacjach - tu z lat 80-tych, potem o 20-tych. Tworzy to pewien chaos.

Książka wprowadzająca czytelnika w realia życia w XIX wieku. Nie miałabym jej nic do zarzucenia, gdyby nie pojawiła się narracja o ,,morderczych'' gorsetach i bajdurzenie ,,kiedyś to było, dziś to nie ma''. Książki wykładające historię powinny być jak najbardziej obiektywne i pozbawione takich komentarzy. No i może jeszcze skakanie w rozdziałach po informacjach - tu z lat...

Fajna pozycja pokazująca drugą twarz życia towarzyskiego tego, ktore znamy z pieknych kostiumowych filmów i seriali. Pozycja warta przeczytania.

Fajna pozycja pokazująca drugą twarz życia towarzyskiego tego, ktore znamy z pieknych kostiumowych filmów i seriali. Pozycja warta przeczytania.

Agnieszka Lisak skoncentrowała się na II połowie XIX stulecia. Każdy rozdział odsłania przed czytelnikami inne zagadnienie.

Tematyka książki oscyluje wokół dobrych manier, strojów, rozrywek. Autorka wiedzę czerpała z ówczesnej prasy, pamiętników (które można było lepiej opracować). Dywagacje dotyczą wyższych sfer, elit intelektualnych. Czasy konwenansów, nakazów, zakazów.

Zasadniczym mankamentem pracy są powtórki oraz brak dystansu do opisywanych wydarzeń. Cytaty są niedokładne i niekonsekwentnie opisane. Fatalna interpunkcja. Wprowadzone ironiczne uwagi, komentarze nie powinny mieć miejsca.

Agnieszka Lisak za dużo generalizuje i wyolbrzymia oraz popada w banalność.

Agnieszka Lisak skoncentrowała się na II połowie XIX stulecia. Każdy rozdział odsłania przed czytelnikami inne zagadnienie.

Tematyka książki oscyluje wokół dobrych manier, strojów, rozrywek. Autorka wiedzę czerpała z ówczesnej prasy, pamiętników (które można było lepiej opracować). Dywagacje dotyczą wyższych sfer, elit intelektualnych. Czasy konwenansów, nakazów,...

Naprawdę ciekawa książka. Życie w XIX wieku wcale nie było takie łatwe i przyjemne, jak to jest przedstawiane w filmach. Blaski i cienie Belle Époque.

Naprawdę ciekawa książka. Życie w XIX wieku wcale nie było takie łatwe i przyjemne, jak to jest przedstawiane w filmach. Blaski i cienie Belle Époque.

Dobra książka w ramach ciekawostki.

Dobra książka w ramach ciekawostki.

Porządna dawka wiedzy o dziewiętnastowiecznych rozrywkach. W książce znajduje się wiele cytatów z ówczesnej prasy.

Porządna dawka wiedzy o dziewiętnastowiecznych rozrywkach. W książce znajduje się wiele cytatów z ówczesnej prasy.

lekko ujęty temat, dużo ciekawostek i zabawnych historyjek z epoki, idealna na tzw. rozrywkowe czytanie :)

lekko ujęty temat, dużo ciekawostek i zabawnych historyjek z epoki, idealna na tzw. rozrywkowe czytanie :)

Arcydzieło, przepięknie przedstawiona rzeczywistość XIX wiecznej Polski. Bogate słownictwo, trafne porównania, ciekawe anegdoty i mistrzowsko wybrane smaczki historyczne. Napewno przeczytam kolejne książki pani Lisiak.

Arcydzieło, przepięknie przedstawiona rzeczywistość XIX wiecznej Polski. Bogate słownictwo, trafne porównania, ciekawe anegdoty i mistrzowsko wybrane smaczki historyczne. Napewno przeczytam kolejne książki pani Lisiak.