To moja pierwsza styczność z taoizmem w tak czystej formie. Po przeczytaniu książki moża stwierdzić, że inni mieli rację - tłumaczenie ma ogromne znaczenie, a chociaż nie mam porównania z innym to wydaje się bardzo dobre. Do tego poszczególne rozdziały księgi tao i te są przeplatane komentarzami do kazdego z rozdziałów, opisami władców Chin i tłumaczeniem budowy niektórych ideogramów, co razem z obszernym stępem stanowi wartość samą w sobie. Naprawdę warto sięgnąć po tłumaczenie Winga.

Co do samej treści to trudno wyrażać tu jakikolwiek krytycyzm. Wszelkie moje wątpliwości wynikają raczej z trdnej (jak na dzisiejsze czasy?) formy i wymagającej długiego czasu treści, którego nie poświęciłem (bo tak mnie wcągnęło, że gnałem strona po stronie i książce tej poświęciłem jak dotąd jedynie miesiąc). To co najbardziej mnie wzrusza to jak bardzo taoizm jest spójny z wiarą chrześcijańską. To wspaniałe jak ta księga odświeżyła moje spojrzenie na świat i skłoniła do nowych przemyśleń.

To moja pierwsza styczność z taoizmem w tak czystej formie. Po przeczytaniu książki moża stwierdzić, że inni mieli rację - tłumaczenie ma ogromne znaczenie, a chociaż nie mam porównania z innym to wydaje się bardzo dobre. Do tego poszczególne rozdziały księgi tao i te są przeplatane komentarzami do kazdego z rozdziałów, opisami władców Chin i tłumaczeniem budowy niektórych...

Przez przypadek wpadłam na tę dziwną książkę. Jest to Księga nieprzemijającej mądrości, niekwestionowany skarb, źródło nieprzemijającej wiedzy i mądrości. Opisuje magnetyczną moc, uśpioną w każdym człowieku. Odkrywa wyjątkowe możliwości wywierania wpływu na otoczenie, a także wskazuje drogę do osobistej doskonałości. Jest połączeniem zasad zarządzania, fizyki oraz ewolucji z kulturową i filozoficzną mądrością Wschodu.
To księga niezwykła, ponieważ sama dobiera sobie czytelnika! Podobno przyciąga osoby wybitne, stojące na progu ewolucyjnego skoku w rozwoju swojego umysłu. Rzuca urok na tych, którzy ją kontemplują, i jest magnesem dla umysłów odważnych, nieobawiających się przeszkód i dysponujących odpowiednim potencjałem ( by silnie oddziaływać na społeczeństwo). Dokonuje wielkiego przełomu w psychice człowieka, wywołując zmianę postaw oraz osobistych celów. Otwiera na głos Laozi i uczy przezwyciężać stereotypy. Daje moc wykorzystania ukrytej w nas mocy do kształtowania przyszłości. Summa summarum
trochę strach czy czytać teraz :)

Przez przypadek wpadłam na tę dziwną książkę. Jest to Księga nieprzemijającej mądrości, niekwestionowany skarb, źródło nieprzemijającej wiedzy i mądrości. Opisuje magnetyczną moc, uśpioną w każdym człowieku. Odkrywa wyjątkowe możliwości wywierania wpływu na otoczenie, a także wskazuje drogę do osobistej doskonałości. Jest połączeniem zasad zarządzania, fizyki oraz ewolucji...

Czytam do dzisiaj. Książka może mieć olbrzymi wpływ na przemianę z nielogicznego na logicznego człowieka, ale do tego trzeba ciężkiej pracy nad sobą- nikim innym.
Czytałem kilka tłumaczeń dzieła Lao Tzu , Ursuli Le Guin, Thomasa Cleary'ego, Rona Hogana (to jest super, chociaż po angielsku) i wydanie One Press a w szczególności praca tłumacza to 100% treści i minimum upiększania za co serdecznie dziękuję w imieniu wszystkich miłośników "nie skręcania bez powodu ".
To nie jest książka dla młodszych czytelników, i nie chodzi też do końca o wiek tylko o połączenie wyobraźni z logiką.
Polecam na dokładkę w sieci film o Lao Tzu, żeby choć trochę zrozumieć skąd to się wzięło i po co.
Na zakończenie dodam, że jest w tym zawarta ukryta nauka najlepszych strategów Starożytnych Chin i nie tylko, którzy czasem wspominali o Tao.

Czytam do dzisiaj. Książka może mieć olbrzymi wpływ na przemianę z nielogicznego na logicznego człowieka, ale do tego trzeba ciężkiej pracy nad sobą- nikim innym.
Czytałem kilka tłumaczeń dzieła Lao Tzu , Ursuli Le Guin, Thomasa Cleary'ego, Rona Hogana (to jest super, chociaż po angielsku) i wydanie One Press a w szczególności praca tłumacza to 100% treści i minimum...

Arcydzielo :)

Arcydzielo :)

to tao nie ma ani jednej mocy

to tao nie ma ani jednej mocy