rozwińzwiń

Historia współczesnej Afryki. Pół wieku niepodległości

Okładka książki Historia współczesnej Afryki. Pół wieku niepodległości Martin Meredith
Okładka książki Historia współczesnej Afryki. Pół wieku niepodległości
Martin Meredith Wydawnictwo: Wydawnictwo Akademickie Dialog historia
676 str. 11 godz. 16 min.
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
The State of Africa. A History of Fifty Years of Independence
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Akademickie Dialog
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
676
Czas czytania
11 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361203766
Tłumacz:
Stanisław Piłaszewicz
Tagi:
Afryka historia Afryki historia XX wiek XXI wiek dekolonizacja
Średnia ocen

8,8 8,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,8 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
176
15

Na półkach:

Dobra pozycja niestety miejscami nierówna. Najlepiej napisana jest pierwsza część książki opisująca okres rozpoczynającej się dekolonizacji. Wykorzystany język i dobrana forma sprawia, że jako czytelnik w ogóle nie miałem wrażenia, że czytam książkę historyczną. Dalej, książka nieco traci ze swojej świeżości języka i opisów, ale jest to raczej naturalne i wciąż, czyta się ja bardzo dobrze. Historyczne fragmenty dotyczące okresu późnych lat 90 oraz lat do 2010 (wydanie, które czytałem urywa się na 2010 roku) moim zdaniem potraktowane jest po macoszemu, a szkoda, bo moim zdaniem książka sporo na tym traci. Mimo obszerności książki, nie obejmuje ona kilku obszarów Afryki lub te są opisane bardzo pobieżnie.
Warstwa socjologiczna książki jest bardzo uboga, bardziej można ją ująć w ramy w geografii społecznej, nie wystarcza ona nawet do zakreślenia tła kulturowego, ale ponownie jest to do zrozumienia, szczególnie, że nie jest to konik autora.
Fragmentami, które zasługują na szczególne zwrócenie uwagi są te dotyczące ekonomii kontynentu. Autor wykazuje twardogłowe wolnorynkowe myślenie, zaprzeczając sobie na dwóch sąsiadujących stronach. Szczególnie zabawny fragment dotyczy opisu jakim sukcesem zakończyła się ekonomiczna liberalizacja Afryki pod dyktando Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego, tylko po to, żeby stronę później zauważyć, że ostateczny wynik przyniósł ujemny wzrost gospodarczy Afryki na poziomie -2,5% rocznie. Należy tu jednak pochwalić autora, że nie ukrywał tego faktu, jak robi wielu entuzjastów leseferyzmu. Finalny fragment podsumowujący problemy ekonomiczne Afryki u progu XXI wieku również powoduje raczej uniesienie brwi - w krótkiej notce wspomniane jest, że odpowiadają za to dotacje w USA i UE dla rolników na bawełnę i owoce. Wydaje mi się, że autor mając świadomość swoich braków w tym temacie mógł wstrzymać się z tego typu analizami, ale jak na tak rozbudowane dzieło zajmują one dosłownie kilka stron, więc nie atakują czytelnika zbyt często.

Dobra pozycja niestety miejscami nierówna. Najlepiej napisana jest pierwsza część książki opisująca okres rozpoczynającej się dekolonizacji. Wykorzystany język i dobrana forma sprawia, że jako czytelnik w ogóle nie miałem wrażenia, że czytam książkę historyczną. Dalej, książka nieco traci ze swojej świeżości języka i opisów, ale jest to raczej naturalne i wciąż, czyta się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
660
362

Na półkach:

W pierwszej kolejności muszę zganić fatalną, koszmarną wręcz korektę, za co odjęłam jedną gwiazdkę w ocenie. Nie ma rozdziału, w którym nie byłoby jakichś poucinanych w środku zdań albo innych potworków stylistycznych. Często nie pozwalają one zrozumieć sensu wypowiedzi. Zdarzają się też poważniejsze błędy, które można przynajmniej częściowo zrzucić na tłumaczenie, bo np. minister RPA Manto Tshabalala-Msimang została… mężczyzną – konsekwentnie pisze się o niej w książce jako o mężczyźnie. Niektóre nazwy organizacji i partii też są tłumaczone w taki sposób, że w innych publikacjach czy w internecie znaleźć można całkiem inne nazewnictwo. To ostatnie traktuję nieco łagodniej, bo rzeczywiście w Polsce brakuje wielu specjalistycznych pozycji dotyczących polityki i historii poszczególnych państw afrykańskich, jednak utrudnia to potem poszukiwanie informacji i ich weryfikację.

Co do „Historii współczesnej Afryki” jako takiej, to doceniam nakład pracy autora, który spłodził taką kobyłę. Wiadomo, że siłą rzeczy wiele wątków jest poruszonych w pozycji trochę powierzchownie, ale nie uważam tego za wadę. W końcu Meredith opisuje zdecydowaną większość krajów Afryki i nie sposób wymagać tutaj takiej dawki szczegółowej wiedzy, jak w pozycjach poświęconych wyłącznie jednemu państwu czy jednej osobie.

Zdarzało mi się trafiać na pewne nieścisłości – niektóre dane nie do końca pokrywały się z tymi, które znałam z innych publikacji. Przykładowo, w opisie relacji Lumumby i Mobutu inaczej przedstawiono ich znajomość. Na nieco odmienną, bardziej wnikliwą historię tej relacji trafiłam w „Ziemi dyktatorów” Paula Kenyona.

Pewną niedogodnością przy czytaniu było dla mnie momentami uporządkowanie narracji, tzn. kolejność opisywania zagadnień. Momentami bywało to wszystko chaotyczne, gdy np. Meredith w jednym rozdziale pisał najpierw o sytuacji w Angoli z jej kilkoma partiami i przywódcami, by za chwilę równie wnikliwie opisywać Mozambik, a ostatecznie powrócić do Angoli. Przy takiej ilości informacji trudno jest to sobie odpowiednio ułożyć w głowie.

Jest tu sporo dodatkowej bibliografii, na końcu książki są też krótkie opisy ogólnych źródeł, z jakich autor korzystał przy opisywaniu wybranych tematów. Jest to cenna wskazówka przy poszukiwaniu następnej lektury. Dużym minusem jest brak jakichkolwiek zdjęć, choć rozumiem, że przy tak już obszernej książce trudno byłoby wepchnąć kolejne kilkanaście stron z ilustracjami.

Uważam, że „Historia..” jest bardzo dobrą pozycją, przybliżającą w sposób zwięzły i spójny historię Afryki i jest dobrym tytułem na start. Lektura, choć wymagająca i wyczerpująca, pozwoliła mi na usystematyzowanie wiedzy.

W pierwszej kolejności muszę zganić fatalną, koszmarną wręcz korektę, za co odjęłam jedną gwiazdkę w ocenie. Nie ma rozdziału, w którym nie byłoby jakichś poucinanych w środku zdań albo innych potworków stylistycznych. Często nie pozwalają one zrozumieć sensu wypowiedzi. Zdarzają się też poważniejsze błędy, które można przynajmniej częściowo zrzucić na tłumaczenie, bo np....

więcej Pokaż mimo to

avatar
146
96

Na półkach:

Bardzo szczegółowa historia polityczna Afryki (do 2010),przede wszystkim o niepodległości poszczególnych państw - zachowuje wymagania kompendium wiedzy. Mnóstwo szczegółów, dobrze mieć na półce gdyby chciało się sięgnąć i poznać/przypomnieć co się kiedy wydarzyło. Dobrze przetłumaczona, trochę jak podręcznik akademicki. Dla mnie odkrycie nieznanych tematów.
Przerażający obraz jak kraje nawet nieźle funkcjonujące stoczyły się w biedę, jak zamieniono władzę kolonialną na dyktatury różnej prowieniencji i jak państwo przestało działać. Zaprzepaszczenie "dorobku" kolonializacji i powrót do ... podziałów plemiennych, pragnienia przetrwania, pierwotnych instynktów ludzkich. Na 2009 tylko właściwie RPA jakoś działa.

Bardzo szczegółowa historia polityczna Afryki (do 2010),przede wszystkim o niepodległości poszczególnych państw - zachowuje wymagania kompendium wiedzy. Mnóstwo szczegółów, dobrze mieć na półce gdyby chciało się sięgnąć i poznać/przypomnieć co się kiedy wydarzyło. Dobrze przetłumaczona, trochę jak podręcznik akademicki. Dla mnie odkrycie nieznanych tematów.
Przerażający...

więcej Pokaż mimo to

avatar
75
67

Na półkach:

Książka bardzo szczegółowa, może miejscami zbyt szczegółowa. Potężna dominacja spraw politycznych nad wszystkimi innymi. Ogólnie- ciekawa i warta przeczytania, mimo wspomnianych mankamentów. Cóż - podsumować można tak (z wyjątkiem RPA): niepodległość - despota - rewolucja - tyran - rewolucja - zbrodniarz wojenny... co dalej?

Książka bardzo szczegółowa, może miejscami zbyt szczegółowa. Potężna dominacja spraw politycznych nad wszystkimi innymi. Ogólnie- ciekawa i warta przeczytania, mimo wspomnianych mankamentów. Cóż - podsumować można tak (z wyjątkiem RPA): niepodległość - despota - rewolucja - tyran - rewolucja - zbrodniarz wojenny... co dalej?

Pokaż mimo to

avatar
1144
27

Na półkach: , , ,

Mimo wszystko rozczarowanie. Z jednej strony jest to prawdziwe kompendium wiedzy o Afryce drugiej połowy XX w. Ale przede wszystkim, z malutkimi wyjątkami, jest to wybór z historii politycznej a nie historii jako takiej. Niektóre kraje potraktowane po macoszemu, inne ledwo wspomniane raz czy drugi. Do tego kuleje tłumaczenie i redakcja. Na plus - uwzględnienie pewnych trendów i wydarzeń wspólnych dla wielu regionów/krajów afrykańskich.

Mimo wszystko rozczarowanie. Z jednej strony jest to prawdziwe kompendium wiedzy o Afryce drugiej połowy XX w. Ale przede wszystkim, z malutkimi wyjątkami, jest to wybór z historii politycznej a nie historii jako takiej. Niektóre kraje potraktowane po macoszemu, inne ledwo wspomniane raz czy drugi. Do tego kuleje tłumaczenie i redakcja. Na plus - uwzględnienie pewnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
768
148

Na półkach: , , , ,

Doskonała książka o stosunkach międzynarodowym. Napisana językiem zrozumiałym, ale pełnym faktów, dzięki któremu historia tego niezwykle ciekawego kontynentu staje się przystępna. Choć wydanie jest obszerne trudno się od niego oderwać.

Doskonała książka o stosunkach międzynarodowym. Napisana językiem zrozumiałym, ale pełnym faktów, dzięki któremu historia tego niezwykle ciekawego kontynentu staje się przystępna. Choć wydanie jest obszerne trudno się od niego oderwać.

Pokaż mimo to

avatar
62
60

Na półkach:

Znakomita pozycja, jak mało która pozwalająca zrozumieć Afrykę i to, dlaczego kraje z takimi bogactwami (Kongo, Angola) są dziś tak potwornie biedne. Od euforii i optymizmu, które szły w parze z pierwszymi proklamacjami niepodległości ogłaszanymi przez kraje Afryki zachodniej, przez straszliwe wojny, konflikty wewnętrzne, początki epidemii AIDS, po pozytywny akcent w postaci Mandeli i przemian w RPA i wreszcie wydarzenia XXI w. To przekrojowe - jak na ogrom tematyki, którą autor porusza - kompendium wiedzy na temat współczesnej Afryki, jej kondycji, problemów.

Nowe wydanie zostało uzupełnione przez autora o nowe w stosunku do wydania pierwszego wydarzenia, a przez samo wydawnictwo - "podrasowane" pod względem samej stylistyki językowej. Czyta się znakomicie, jak literaturę. Tak jak czytam Normana Daviesa z przyjemnością, tak samo i Mereditha. Mimo, że tematy są często tak bolesne.

Zdecydowanie polecam. Książka otwiera oczy - szeroko.

Znakomita pozycja, jak mało która pozwalająca zrozumieć Afrykę i to, dlaczego kraje z takimi bogactwami (Kongo, Angola) są dziś tak potwornie biedne. Od euforii i optymizmu, które szły w parze z pierwszymi proklamacjami niepodległości ogłaszanymi przez kraje Afryki zachodniej, przez straszliwe wojny, konflikty wewnętrzne, początki epidemii AIDS, po pozytywny akcent w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
70
62

Na półkach:

Jakiś czas temu przeczytałem poprzednie wydanie tej książki. I nie żałuję żadnej spędzonej z nią minuty. Pozycja i dla tych, którzy Afryką się interesują, i dla niezainteresowanych, bo napisana świetnie. Po przeczytaniu pomyślałem - "a my narzekamy, że mamy problemy..."

Jakiś czas temu przeczytałem poprzednie wydanie tej książki. I nie żałuję żadnej spędzonej z nią minuty. Pozycja i dla tych, którzy Afryką się interesują, i dla niezainteresowanych, bo napisana świetnie. Po przeczytaniu pomyślałem - "a my narzekamy, że mamy problemy..."

Pokaż mimo to

avatar
197
155

Na półkach:

Polecam. Lektura obszerna, ale w żadnym momencie nie nudzi. Nie jest to tani, podkoloryzowany reportaż jakich pełno w księgarniach, ale rzetelna pozycja naukowa. Wzbogaca, choć równocześnie zasmuca.
Czy jest jakieś wyjście dla Afryki? Czy są sposoby na to, żeby okazywana jej pomoc trafiała tam, gdzie trzeba? Czy uda się wykorzystać potencjał tej krainy? Wygląda na to, że nie. Nawet bez marksizmu, bez kolonializmu i niewolnictwa Afryka nie potrafi sobie poradzić z własnymi problemami. Zamiast białego pana pojawiał się zawsze czarny dyktator. Jeden obalony satrapa i w jego miejsce kolejny.
I te jaśnie oświecone mocarstwa, szczególnie Francja, choć i Amerykanie (Liberia). Jakże one wykorzystywały ten kontynent! Jak go łupiły i próbowały wykorzystać dla swoich celów! Jak dawały i dają schronienie ludożercom (nie przesadzam),ludobójcom, gangsterom. O tym też jest ta książka. Znakomita pozycja. Warto poświęcić kilka tygodni.

Polecam. Lektura obszerna, ale w żadnym momencie nie nudzi. Nie jest to tani, podkoloryzowany reportaż jakich pełno w księgarniach, ale rzetelna pozycja naukowa. Wzbogaca, choć równocześnie zasmuca.
Czy jest jakieś wyjście dla Afryki? Czy są sposoby na to, żeby okazywana jej pomoc trafiała tam, gdzie trzeba? Czy uda się wykorzystać potencjał tej krainy? Wygląda na to, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
400
381

Na półkach: , ,

Bardzo solidne opracowanie historii krajów Afryki od uzyskania niepodległości do ok 2010 r. Jest to głównie historia polityczna, z niewielkimi informacjami gospodarczymi i zdawkowymi o społeczeństwach.

Dyktatorzy, wojny domowe, próby rozwoju niestety najczęściej nieudane, ale i opowieści pozytywne jak przełamanie apartheidu w RPA, czy podnoszenie się Ruandy po ludobójstwie (nawet jeśli procesy te maja wciąż wiele przed sobą do realizacji).
Autor w pewnym momencie realizuje żmudny wykład, historie są bowiem jednak powtarzalne, próba wyborów, dyktator najczęściej z wojska, zagarnianie zasobów, wojna, powolna stabilizacja. To trudne i nie zawsze Autorowi udaje się uciec od tej żmudnej wyliczanki.

Książkę którą powinien czytać każdy, zwłaszcza eksperci od "Argumentów" - przecież tam nie ma wojny. Tam jest cały czas wojna i niestabilne społeczności. Jeden z największych konfliktów na świecie po 1945 r. miał miejsce właśnie w Afryce w drugiej połowie lat 90-tych i na początku XXI w i brało w nich udział wiele afrykańskich państw - ale o tym konflikcie mało kto słyszał.
Polecam dla lepszego rozumienia wielkiego kawałka świata.

Bardzo solidne opracowanie historii krajów Afryki od uzyskania niepodległości do ok 2010 r. Jest to głównie historia polityczna, z niewielkimi informacjami gospodarczymi i zdawkowymi o społeczeństwach.

Dyktatorzy, wojny domowe, próby rozwoju niestety najczęściej nieudane, ale i opowieści pozytywne jak przełamanie apartheidu w RPA, czy podnoszenie się Ruandy po ludobójstwie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    376
  • Przeczytane
    56
  • Posiadam
    36
  • Historia
    17
  • Teraz czytam
    11
  • Afryka
    9
  • Chcę w prezencie
    3
  • historia
    3
  • Do kupienia
    2
  • Dookoła świata
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Historia współczesnej Afryki. Pół wieku niepodległości


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne