Przygody Sherlocka Holmesa

Przygody ciekawe, ale chyba jestem bardziej fanką: jedna książka - jedna historia. Czasem czułam niedosyt, bym chciała bardziej zgłębić jakąś sprawę.

Przygody ciekawe, ale chyba jestem bardziej fanką: jedna książka - jedna historia. Czasem czułam niedosyt, bym chciała bardziej zgłębić jakąś sprawę.

Ksiązka zawiera więcej opowiadań, niż się spodziewałem. Upakowanie akcji w krótkich formach spłyca ją i upraszcza. Widać to zwłaszcza w sposobie rozumowania Sherlocka, jego dedukcja odbywa się z reguły na podstawie mocno naciąganych wniosków. Autor nie sili się też na oryginalność, wykorzystując często podobne motywy. Niektóre historie są jednak naprawdę dobre i szkoda, że nie zostały rozwinięte jako pełnoprawne powieści. Moim zdaniem właśnie taki format jest lepszy dla przygód Holmesa i Watsona.

Ksiązka zawiera więcej opowiadań, niż się spodziewałem. Upakowanie akcji w krótkich formach spłyca ją i upraszcza. Widać to zwłaszcza w sposobie rozumowania Sherlocka, jego dedukcja odbywa się z reguły na podstawie mocno naciąganych wniosków. Autor nie sili się też na oryginalność, wykorzystując często podobne motywy. Niektóre historie są jednak naprawdę dobre i szkoda, że...

Zbiór opowiadań o Sherlocku, mniej lub bardziej wciągających. Po przeczytaniu książki stwierdzam, że bardziej preferuję gdy historia rozgrywa się na większej liczbie stron.

Zbiór opowiadań o Sherlocku, mniej lub bardziej wciągających. Po przeczytaniu książki stwierdzam, że bardziej preferuję gdy historia rozgrywa się na większej liczbie stron.

Jak do tej pory najsłabsza pozycja o przygodach Sherlocka. Mam wrażenie, że sir A.C. Doyle miał jakieś pomysły na sprawy, ale za bardzo nie wiedział jak pociągnąć temat. Holmes w swoich przygodach jest tak genialny iż czasem miałem wrażenie, że rozwiązał sprawę zanim jego zleceniodawca przyszedł do niego. Po Psie Baskerville’ów jest to duży krok w tył.

Jak do tej pory najsłabsza pozycja o przygodach Sherlocka. Mam wrażenie, że sir A.C. Doyle miał jakieś pomysły na sprawy, ale za bardzo nie wiedział jak pociągnąć temat. Holmes w swoich przygodach jest tak genialny iż czasem miałem wrażenie, że rozwiązał sprawę zanim jego zleceniodawca przyszedł do niego. Po Psie Baskerville’ów jest to duży krok w tył.

Typowe historie z udziałem Sherlocka Holmesa. Być może nie jest to literatura z najwyższej półki, ale w końcu są to przygody najsłynniejszego detektywa w dziejach. Jest ten specyficzny klimat XIX wiecznej Anglii i są ciekawe sprawy kryminalne, dzięki którym można poczuć przyjemną nostalgię.

Typowe historie z udziałem Sherlocka Holmesa. Być może nie jest to literatura z najwyższej półki, ale w końcu są to przygody najsłynniejszego detektywa w dziejach. Jest ten specyficzny klimat XIX wiecznej Anglii i są ciekawe sprawy kryminalne, dzięki którym można poczuć przyjemną nostalgię.

Było to moje pierwsze spotkanie z dziennikiem Watsona w wersji pisanej, pomimo, że Holmesa polubiłem już od pierwszej sceny w serialu BBC z książką było inaczej. Czuć wyraźnie inny język, wymagający chwili przyzwyczajenia. Same historie bardzo dobre, czytało się bardzo sprawnie i nie można było doczekać się następnej. Polecam.

Było to moje pierwsze spotkanie z dziennikiem Watsona w wersji pisanej, pomimo, że Holmesa polubiłem już od pierwszej sceny w serialu BBC z książką było inaczej. Czuć wyraźnie inny język, wymagający chwili przyzwyczajenia. Same historie bardzo dobre, czytało się bardzo sprawnie i nie można było doczekać się następnej. Polecam.

Ponownie udane spotkanie z Sherlockiem Holmesem i interesującymi zagadkami kryminalnymi. Bardzo dobry lektor.

Ponownie udane spotkanie z Sherlockiem Holmesem i interesującymi zagadkami kryminalnymi. Bardzo dobry lektor.

Były to opowiadania lepsze i gorsze, więc ocena jest średnią ich wszystkich. Pewnie wysłucham resztę książek, ale na razie dam sobie spokój. Holmesa trzeba sobie dawkować 😅

Były to opowiadania lepsze i gorsze, więc ocena jest średnią ich wszystkich. Pewnie wysłucham resztę książek, ale na razie dam sobie spokój. Holmesa trzeba sobie dawkować 😅

Bardzo fajne ponadczasowe opowiadania. Znajdują się i gorsze i lepsze, są niejednolite względem ciekawości. Najciekawsze dla mnie było opowiadanie z kaczką. Bardzo zabawna.

Bardzo fajne ponadczasowe opowiadania. Znajdują się i gorsze i lepsze, są niejednolite względem ciekawości. Najciekawsze dla mnie było opowiadanie z kaczką. Bardzo zabawna.

Pierwsze spotkanie z Sherlockiem. Chciałem zweryfikować co wyróżnia opowiadania o tym bohaterze i zrozumieć jego fenomen.
Teraz już wiem - opowiadania są bardzo przystępne, napisane w sposób dający frajdę z czytania, zagadki naprawdę ciekawie zaprojektowane. No i jest szczypta humoru, nie jakoś na pierwszym planie, ale sprawia to że czyta się po prostu fenomenalnie.
Grupa docelowa - każdy kto interesuje się tematyką detektywistyczną/kryminalną z naciskiem, że przystępność opowiadań jest świetnym argumentem by sięgnął po nią młodszy odbiorca.
Ogólnie na pewno sięgnę po kolejne tomy.

Pierwsze spotkanie z Sherlockiem. Chciałem zweryfikować co wyróżnia opowiadania o tym bohaterze i zrozumieć jego fenomen.
Teraz już wiem - opowiadania są bardzo przystępne, napisane w sposób dający frajdę z czytania, zagadki naprawdę ciekawie zaprojektowane. No i jest szczypta humoru, nie jakoś na pierwszym planie, ale sprawia to że czyta się po prostu fenomenalnie.
Grupa...