rozwińzwiń

Mumia Dummie i złoty skarabeusz

Okładka książki Mumia Dummie i złoty skarabeusz Tosca Menten
Okładka książki Mumia Dummie i złoty skarabeusz
Tosca Menten Wydawnictwo: Dreams literatura dziecięca
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Dreams
Data wydania:
2012-10-25
Data 1. wyd. pol.:
2012-10-25
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-63579-05-0
Tłumacz:
Anna Stolarczyk
Tagi:
mumia dummie złoty skarabeusz tosca menten
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
487
22

Na półkach:

Bardzo fajna książka dla dzieci w wieku do 10 lat. I sam pomysł by chłopiec-mumia chodził do szkoły... bardzo mi się podobało. Jedna rzecz mnie tylko trochę raziła. Dummie czasem obraża nie lubianą koleżankę i grozi, że ją uderzy. Autorka nie gani takiego zachowania.

Bardzo fajna książka dla dzieci w wieku do 10 lat. I sam pomysł by chłopiec-mumia chodził do szkoły... bardzo mi się podobało. Jedna rzecz mnie tylko trochę raziła. Dummie czasem obraża nie lubianą koleżankę i grozi, że ją uderzy. Autorka nie gani takiego zachowania.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach: , ,

Czytałęm ją z moją 7,5 letnią córką. Zuzia stwierdziłą, że to jak na razie najciekawsza książka jaką czytaliśmy (a przerobiliśmy ich wiele). Pozycja godna uwagi z powodu tematyki jaką porusza - mumia Dummie jest odmieńcem, kimś obcym, kogo trzeba poznać, ale przede wszystkim szanować. To takie społeczne kwestie. Oprócz tego Dummie jest nowym członkiem rodziny, który "kradnie" uwagę skierowaną do tej pory na Goosa, małoletniego bohatera tej książki. Mieszka on sam z ojcem i pojawienie się Dummiego, to z jednej strony dodatkowa rozrywka, jakby "brat", a z drugiej konkurencja. autorka bardzo zgrabnie przemyca te "dzicinne" obrażania się i podkreśla te postawy, które są ok - czyli wsparcie, jakiego udziela Goos Dummiemu w klasie, opieka nad nim, etc. Jest też dobry nauczyciel i zły nauczyciel, oraz związane z nimi typowe sytuacje. Jest intryga detektywistyczna i jest też sporo grozy.

SPOLIER: Jeśli chodzi o sprawy wymagające uwagi: groza bywa w tej książce dość mocna. Jest tam jedna ilustracja, która szczególnie sugestywnie oddaje klimat jednej z finałowych stron. Radzę przekartkować zanim dojdziemy w tej książce do tego miejsca, żeby być przygotowanym na złagodzenie odbioru (Zuzia się wydygała). Druga kwestia to opisy dość obleśnych sytuacji - bądź co bądź mamy tu do czynienia z mumią i sprawy związane z jej rozkładem, smrodem, odpadającymi płatami skóry, etc. są tu opisane. Na szczęście opisane to jest na tyle serdecznie i normalnie, że po pierwszym odruchu obleśnym, zaczynamy - podobnie jak Goos i jego ojciec Klaas i to w tym najpiękniejsze - przywykać do Dummiego, który jest... martwy :)

Jest sporo błędów w tłumaczeniu, bądź zwykłych literówek. Wygląda mi na to, że polskie wydanie zostało przygotowane trochę niedbale.

Ale generalnie - zarówno ja tata, jak i moja córka - polecamy tę książkę zdecydowanie!

Czytałęm ją z moją 7,5 letnią córką. Zuzia stwierdziłą, że to jak na razie najciekawsza książka jaką czytaliśmy (a przerobiliśmy ich wiele). Pozycja godna uwagi z powodu tematyki jaką porusza - mumia Dummie jest odmieńcem, kimś obcym, kogo trzeba poznać, ale przede wszystkim szanować. To takie społeczne kwestie. Oprócz tego Dummie jest nowym członkiem rodziny, który...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1095
591

Na półkach: , , ,

Tosca Menten to autorka, z której piórem zapoznaję się po raz pierwszy właśnie przy okazji Mumii Dummie i złotego skarabeusza. To holenderska pisarka pisząca dla dzieci. Swoją „karierę” rozpoczęła w 2003 roku. W Polsce znana jest z serii o Mumii Dummie i jego przyjaciołach.

Goos Guts przeżywał najbardziej zwariowane przygody. Podróżował łodzią podwodną na Biegun Północny, wygrał główną nagrodę na loterii, jako pierwszy dziesięciolatek poleciał na Marsa i był znany na całym świecie ze swojej gry na flecie poprzecznym palcami stóp. Ponadto potrafił rozmawiać z przedmiotami. (…) Goos był po prostu najniezwyklejszym dzieckiem na świecie. Przynajmniej we własnej fantazji. (str. 16-17) Tak naprawdę Goos to zwykły chłopak, który mieszka w Polderdamie wraz ze swym ojcem Klaasem. Wiodą dość spokojnie, wręcz można by powiedzieć monotonne życie, aż do momentu, gdy to w ich domu pojawia się Darwishi Ur-Atum Msamaki Minkabh Ishaq Eboni, jak się okaże syn faraona Achnetuta, którego domownicy nazwą Dummie. Dummie nie jest zwykłym chłopcem, jest mumią. W trakcie transportu do muzeum rozpętuje się burza, samochód ulega wypadkowi, a piorun uderza w skarabeusza ukrytego przy ciele syna faraona, dzięki czemu ten ożywa. Początkowo Dummie budzi przerażenie i strach wśród domowników, ale jak się okaże później to on będzie tym, który najbardziej się boi.

Bardzo spodobał mi się język autorki, którym się posługuje, aby przedstawić młodemu czytelnikowi historię Egiptu, faraonów i mumii w sposób interesujący. Mnóstwo tu niesamowitych historii precyzyjnie nakreślonych, pełnych nowych wiadomości, z pewną dozą humoru, który nie raz doprowadza do łez.
Poprzez tę, jakby się mogło wydawać prostą historię, autorka przemyca elementy tolerancji, wspomina o zazdrości, która tak naprawdę do niczego dobrego nie prowadzi.

Kolejnym plusem jest oprawa graficzna z ciekawymi ilustracjami wewnątrz, które na szczęście nie przeważają nad tekstem, tylko są przysłowiową wisienką na torcie. Mumia Dummie i złoty skarabeusz już właśnie z tego względu, że sporo tu czytania jest przeznaczona dla troszkę starszego dziecka, które już potrafi czytać, a ograniczenie ilustracji nie odstraszy go od lektury.

Mumia Dummie i złoty skarabeusz to zarówno książka dla chłopca jak i dla dziewczynki – każdy znajdzie tu cos dla siebie. To świetna książka na prezent dla młodego jak i tego już starszego czytelnika. Ja sama spędziłam z lekturą bardzo owocny czas i powiem szczerze, że ciężko było się od niej oderwać.

Tosca Menten to autorka, z której piórem zapoznaję się po raz pierwszy właśnie przy okazji Mumii Dummie i złotego skarabeusza. To holenderska pisarka pisząca dla dzieci. Swoją „karierę” rozpoczęła w 2003 roku. W Polsce znana jest z serii o Mumii Dummie i jego przyjaciołach.

Goos Guts przeżywał najbardziej zwariowane przygody. Podróżował łodzią podwodną na Biegun Północny,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
168
59

Na półkach: , ,

Jest to książka bardzo wciągająca i dramatyczna dla tych bohaterów;]

Jest to książka bardzo wciągająca i dramatyczna dla tych bohaterów;]

Pokaż mimo to

avatar
771
412

Na półkach: ,

Witaj Dummie!

Tosca Menten to holenderska pisarka, której książki skierowane są przede wszystkim dla dzieci. Swoją przygodę z pisarstwem na pełen etat rozpoczęła w 2003 roku, wcześniej natomiast pracowała, jako rysownik i nauczycielka historii sztuki w szkołach średnich. W Polsce możemy ją poznać dzięki książce Mumia Dummie i złoty skarabeusz, która jest także pierwszym tomem całej serii powieści o przygodach małej ożywionej mumii i jej przyjaciół.

Goos Guts mieszka razem z ojcem w malutkiej mieścinie zwanej Polderdama. Wiodą dość nudne i przeciętne życie, ale tylko do czasu, gdy w ich domu pojawia się niespodziewany i nietypowy gość. Jest nim Darwishi Ur-Atum Msamaki Minkabh Ishaq Eboni, syn faraona Achnetuta, a właściwie jego mumia, którą później Goos i jego ojciec w uproszczeniu nazwą Dummie. Przybysz z początku wywołuje w domownikach spore przerażenie, ale bardzo szybko wychodzi na jaw, że to właśnie Dummie boi się najbardziej. Jeżeli chcecie poznać dalszy ciąg tej niespotykanej sytuacji, to koniecznie musicie sięgnąć po tę książkę.

Do powieści przyciągnęła mnie niebanalną i nęcącą fabuła, w której mumia gra pierwsze skrzypce, co na naszym rynku książkowym jest ogromnym powiewem świeżości. Byłam jednocześnie bardzo ciekawa, w jaki sposób autorka przedstawi małym czytelnikom przygody małej mumii tak, aby ich tym jednocześnie zainteresować i nie przerazić.

Fabuła jest naprawdę doskonale „dopieszczona”, autorka zadbała o każdy najmniejszy szczegół, dzięki czemu książkę dosłownie się pochłania. Znajdziemy tutaj naprawdę mnóstwo przekomicznych sytuacji i dialogów, które rozbawią nas do łez i przysporzą nie małego bólu brzucha. Jednak nie jest to jedyny aspekt tej książki, który sprawia, że naprawdę warto podsunąć ją dziecku. Chyba tym najważniejszym jest fakt, iż cała historia Dummiego ma także wymiar edukacyjny. Autorka na przykładzie sympatycznej mumii pokazuje nam, że nigdy nie powinniśmy skreślać kogoś ze względu na to, iż pochodzi z innego kraju, ma inny kolor skóry, styl bycia, czy po prostu nie mówi dobrze w naszym języku. Trzeba zaakceptować go takim, jaki jest i dzięki temu umożliwić mu szybszą adaptację w nowym miejscu.

Nie można nie napomknąć również o oprawie graficznej książki. Nie chodzi mi tylko o fakt, że Mumia Dummie jest w twardej okładce, dzięki czemu ma szansę przetrwać wszystkie przeciwności, jakie na jej drodze postawią nasze pociechy. Zaliczają się do tego także sympatyczne rysunki, które odnajdziemy praktycznie na każdej stronie. Najczęściej oddają one te najbardziej przekomiczne sytuacje, dzięki czemu dziecko nie ma problemu z ich dalszą wizualizacją.

Podsumowując. Mumia Dummie i złoty skarabeusz zapewni fantastyczną zabawę całej rodzinie. Nie tylko rozbawi, ale może także i wzruszyć, a spora wielkość czcionki sprawi, że sięgnie po nią nawet oporny mały czytelnik. Gorąco polecam!

Witaj Dummie!

Tosca Menten to holenderska pisarka, której książki skierowane są przede wszystkim dla dzieci. Swoją przygodę z pisarstwem na pełen etat rozpoczęła w 2003 roku, wcześniej natomiast pracowała, jako rysownik i nauczycielka historii sztuki w szkołach średnich. W Polsce możemy ją poznać dzięki książce Mumia Dummie i złoty skarabeusz, która jest także pierwszym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
523
156

Na półkach: , , ,

Kiedy piorun uderza w ciężarówkę przewożącą mumie, możemy być pewni, że nie wróży to nic dobrego...

Goss mieszka sam z ojcem i prowadzi zwyczajne życie. Wszystko zmienia się kiedy na swojej drodze spotyka... mumię. Jest mniej więcej w jego wieku (o ile można to stwierdzić pod warstwami bandaży),nie rozumie ani słowa w jego języku i potwornie śmierdzi. Jak się okazuje, nie ma się czego obawiać. Nowy domownik nie chce nikogo skrzywdzić, za to potwornie się boi. Schowany w szafie płacze, a wszystkie sprzęty użytku domowego powodują u niego głośny wrzask. Z biegiem czasu, przy odrobinie cierpliwości i dużych ilościach odświeżacza do toalet aplikowanego prosto na bandaż, okazuje się jednak, że i z mumią można się zaprzyjaźnić.

Chociaż wszelkiego rodzaju stworzenia, uznawane do niedawna za potwory (wampiry, wilkołaki itp.) pojawiają się ostatnio tłumnie w literaturze, to muszę przyznać, że z mumią spotkam się pierwszy raz. Oczywiście, to właśnie ten powiew świeżości zachęcił mnie do przeczytania książki. Brzydka pogoda i napięcie w szkole również przyczyniły się do wyboru tego tytułu. "Mumia Dummie" jest skierowana do młodszych czytelników, jednak nie uważam, że starsi nie znajdą w niej nic dla siebie. Dlaczego? Przede wszystkim z powodu dużej dawki dobrego humoru, która zalewa nas praktycznie z każdej strony. Mówiąc prosto z mostu - powieść jest przezabawna. Pod tym względem z powodzeniem może konkurować z uwielbianymi przeze mnie powieściami Disney'a!

Na całość składa się kilka, mniej lub bardziej zabawnych, wątków oraz oczywiście ten najważniejszy. Kim naprawdę jest Dummie? Skąd mumia wzięła się we współczesnym świecie? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie w książce. Ważne jest, że akcja, w przeciwieństwie do wielu powieści dla młodszych czytelników, jest całkiem spójna, dobrze poprowadzona. Dzięki temu książka wciąga i obok zaśmiewania się z zabawnych perypetii mumii, jesteśmy ciekawi jak potoczą się jej losy i czy znajdzie się dla niej miejsce w XXI wieku.

Autor posługuje się prostym językiem. Ot, takim, żeby i 12-letni młodzieńcy mogli ją z łatwością przyswoić i nie czuli się znużeni. Żywym dowodem jest to, co dzieje się w Holandii. Na stronie internetowej Dummiego
można zauważyć, trwa tam istny szał. Piórniki, segregatory, kubki i zeszyty to nic. W galerii możecie znaleźć nawet dzieciaki poobwijane bandażem. Zapomnijcie o aniołach i wampirach - nastał czas MUMII!

Nie można nie zwrócić uwagi na oprawę graficzną powieści. Twarda okładka i grube strony z całą pewnością przetrwają każdą reakcję nawet najbardziej ożywionych czytelników. Tekst został wzbogacony o urocze ilustracje Elly Hees. Warto wspomnieć, że nie jest to jednak powieść obrazkowa, w które znajdziemy ledwie dwie linijki tekstu na stronę. Czaro-białe, niewielkie ilustracje są po prostu ciekawym dodatkiem.

"Mumia Dummie" to doskonały pomysł prezent pod choinkę. Miła odskoczenia od książek i gier teoretycznie przeznaczonych dla młodzieży, a w praktyce kompletnie dla nich nie odpowiednich. Tym bardziej, że decydując się na taki prezent będziecie mieli wygodny pretekst, żeby ją podkraść i ... samemu przeczytać :) Polecam!

Kiedy piorun uderza w ciężarówkę przewożącą mumie, możemy być pewni, że nie wróży to nic dobrego...

Goss mieszka sam z ojcem i prowadzi zwyczajne życie. Wszystko zmienia się kiedy na swojej drodze spotyka... mumię. Jest mniej więcej w jego wieku (o ile można to stwierdzić pod warstwami bandaży),nie rozumie ani słowa w jego języku i potwornie śmierdzi. Jak się okazuje, nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
584
225

Na półkach: ,

Mumie? Tego dawno nie było! - To była moja pierwsza myśl, gdy spojrzałam na okładkę, dlatego nie zastanawiając się długo postanowiłam sprawdzić cóż to się kryje za tą ciekawą okładką.

"Mumia Dummie" rozpoczyna się historią umierającego syna Faraona Achnetuta. Młody chłopiec Darwishi Ur-atum Msamaki Minkabh Ishaq Eboni umiera, a zrozpaczony ojciec tuż przed tym obiecuje mu, że w tej podróży będzie towarzyszył mu niezwykle cenny skarabeusz. Wiele wieków później w Holandii, gdy mumia chłopca jest transportowana z jednego do drugiego muzeum, zdarza się wypadek. W trakcie samochodowej kraksy, sarkofag wylatuje z auta i trafia w niego piorun. Mumia ożywiona tym niezwykłym wydarzeniem, ucieka i trafia do holenderskiego domu.
Goos i Klaus Gus żyją sami i bawią się najlepiej, jak może ojciec z synem. Ich życie zmienia się, gdy Goos odnajduje w swoim pokoju śmierdzącą mumię, którą postanawiają nauczyć życia w XXI wieku.

"Mumia Dummie i złoty skarabeusz" jest historią o przyjaźni i z całą pewnością można w niej znaleźć naukę o tolerancji, która pod niezwykłym płaszczykiem historii o żywej mumii, pokazuje dzieciom, że mimo wyglądu, zachowania i zapachu, ktoś z pozoru od nich inny okazuje się wcale nie różnić tak bardzo i może stać się niezastąpionym przyjacielem. Lubię, gdy bajki uczą czegoś dzieci, a tutaj poza wzorami zachowania, dostajemy również małą dawkę, choć dla dzieci wystarczającą, wiedzy o starożytnym Egipcie.

Fabuła jest ciekawa i zabawna, dzięki czemu zaciekawi zarówno dzieciaki, jak i dorosłych. Interesująco skonstruowana akcja, jest wartka i momentami zaskakująca. Język pisarki jest przystępny, dlatego książkę czyta się szybko i przyjemnie. Nie wiem czego jeszcze mogłabym od książki dla dzieci wymagać? Ach! Ilustracje! Może nie są to bajeczne widoki, jednak czarno-białe obrazki Elly Hees obrazują akcje i pozwalają czytelnikowi w lepszym stopniu z wizualizować sobie treść.

Po miłej lekturze "Coolman i ja" postanowiłam zaryzykować z kolejną książką dla dzieci z wyd. Dreamsa i jak widzicie po raz kolejny się nie zawiodłam, dlatego serdecznie polecam książkę i wam, a ja tymczasem szubko przekazuję swój egzemplarz zniecierpliwionemu bratankowi;)

Mumie? Tego dawno nie było! - To była moja pierwsza myśl, gdy spojrzałam na okładkę, dlatego nie zastanawiając się długo postanowiłam sprawdzić cóż to się kryje za tą ciekawą okładką.

"Mumia Dummie" rozpoczyna się historią umierającego syna Faraona Achnetuta. Młody chłopiec Darwishi Ur-atum Msamaki Minkabh Ishaq Eboni umiera, a zrozpaczony ojciec tuż przed tym obiecuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
92
52

Na półkach:

Super książka. Polecam każdemu!

Super książka. Polecam każdemu!

Pokaż mimo to

avatar
84
56

Na półkach:

niezłe

niezłe

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    25
  • Chcę przeczytać
    12
  • Posiadam
    6
  • Ulubione
    4
  • Wydawnictwo Dreams
    1
  • Prywatna biblioteczka
    1
  • 2013
    1
  • Moja... nie oddam!!!
    1
  • 2012
    1
  • Dla synka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mumia Dummie i złoty skarabeusz


Podobne książki

Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,3
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,0
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,7
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także