Misiostwo świata
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Papilon
- Data wydania:
- 2011-03-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-03-07
- Liczba stron:
- 96
- Czas czytania
- 1 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324574940
- Tagi:
- opowiadanie dziecięce polskie
Książka rodzinna, której czytanie jest nie tylko świetna zabawą, lecz także wielkim przeżyciem dla czytelnika. Autor poprzez świat zwierząt i nietypowych bohaterów dociera do dzieci, pisząc: o tolerancji, lęku, akceptacji siebie, o miłości, o tym jak dobrze być dobrym.
Krótko mówiąc; w sposób nie do końca bardzo poważny, mówi o bardzo ważnych sprawach w życiu małego i dużego człowieka.
Książka nagrodzona w II Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren, zorganizowanym przez Fundację "ABCXXI - Cała Polska czyta dzieciom", pod honorowym patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz patronatem literackim Polskiej Sekcji IBBY. Jury Konkursu, nawiązując do najwyższych standardów literackich wyznaczonych przez jego Patronkę, wybrało spośród 583 nadesłanych prac i nagrodziło teksty o wysokim poziomie artystycznym i etycznym, które z pełnym przekonaniem można polecać do czytania dzieciom i młodzieży.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 39
- 22
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Znakomita książka do czytania samodzielnego przez 7-8 latki. Zabawne historie, zaskakujące zakończenia. Odpowiednie ilustracje. Każda historyjka zachęca do rozmów i wyjaśnień, a także do poszukiwania ciągu dalszego. Można ją czytać dziecku już od 5-6 roku życia. Czytamy z córką wiele książek z biblioteki, ale tę mamy na własność. Dziecko wraca do niej samo co jakiś czas. Szkoda, że nakład nie jest kontynuowany.
Znakomita książka do czytania samodzielnego przez 7-8 latki. Zabawne historie, zaskakujące zakończenia. Odpowiednie ilustracje. Każda historyjka zachęca do rozmów i wyjaśnień, a także do poszukiwania ciągu dalszego. Można ją czytać dziecku już od 5-6 roku życia. Czytamy z córką wiele książek z biblioteki, ale tę mamy na własność. Dziecko wraca do niej samo co jakiś czas....
więcej Pokaż mimo toPolecam "Misiostwo świata" Grzegorza Janusza, z ilustracjami Agnieszki Żelewskiej. Polecam bardzo, bardzo!
Proszę państwa,
ja się dziwię, zachodzę w głowę od kilku lat,
dlaczego w necie tak mało zachwytów nad tą książką!
Ta książka jest laureatką II Konkursu Literackiego im. Astrid Lindgren,
a tak mało się o niej mówiło, pisało, czytało....
Zginęła wśród innych książek?
Nagroda była w kategorii "dla dzieci w wieku do 6 lat" i może dlatego książkę wydrukowano dużą czcionką,
a ilustracje Żelewskiej wyglądają, jak narysowane uzdolnioną plastycznie dziecięcą ręką ;-)
Ale ja śmiało mogę polecić ją także dla starszych dzieci! Ba, nie tylko dla dzieci!
Już sam tytuł „Misiostwo świata” to pierwsza perełka, intrygujący wabik :-)
A wewnątrz jest jeszcze ciekawiej!
Dowiecie się na przykład, co to jest „niedoczekolada”,
albo kto mówi „do widzenia” na powitanie.
Gdy po raz pierwszy przeczytałam córce "Misiostwo świata" (w wakacje 2012 r.),
nie w głowie mi było pisanie recenzji w Bajdocji, bo blog wtedy raczkował
i w ogóle miał inny charakter, niż teraz.
Napiszę więc recenzję teraz - w czasie gromadzenia prezentów pod choinkę ;-)
Bo warto tę książkę mieć! :-)
I czytać ją głośno, wspólnie, rodzinnie. Bo to książka do wspólnego czytania właśnie.
Mnie i córce zasmakowała ta lektura już po pierwszej - czekoladowej - opowiastce ;-)
„Misiostwo świata” to zbiór ponad dwudziestu króciutkich, niepowiązanych historyjek.
Każda z nich ma swojego bohatera: obok misiów wszelkiej maści spotkamy tu sporo innych zwierząt,
a także ludzi oraz parę oryginalnych spodni.
Swój świat Grzegorz Janusz opisuje ciepło i życzliwie, z dużą dawką humoru i wyrozumiałości.
Nikogo i niczego nie krytykuje, często skłania do zadumy.
To książka przede wszystkim o marzeniach i pragnieniu ich spełnienia.
O chęci przeżywania przygód, chęci podróżowania (nawet dążeniu do wolności).
Pod pozornie błahą treścią uważny czytelnik odkryje np. szczerą skruchę, mylące pozory,
unieszczęśliwiające przesądy, pracowite łakomstwo (sic!) i zadufanie,
ale znajdzie także figle i psoty.
Poszczególne historyjki mają często zaskakujące puenty
(Kto śpi w norze misia przez ciepłe pory roku? Komu nieopatrznie pomógł optyk?).
W niektórych opowieściach autor przemyca też wiedzę przyrodniczo-geograficzną
(Jak odróżnić pana i panią koalę? Gdzie mieszkają pandy, a gdzie niedźwiedzie grizzly?).
"Misiostwo świata" podziwiam - o trudnych sprawach napisane tak prosto i w niespodziewany sposób.
Jestem zauroczona!
Myślę, że każde dziecko z przyjemnością wysłucha opowieści o przygodach sympatycznych bohaterów,
a dorosły uśmiechnie się lub zamyśli (a może jedno i drugie?) :-)
https://bajdocja.blogspot.com/2015/12/misiostwo-swiata.html
Polecam "Misiostwo świata" Grzegorza Janusza, z ilustracjami Agnieszki Żelewskiej. Polecam bardzo, bardzo!
więcej Pokaż mimo toProszę państwa,
ja się dziwię, zachodzę w głowę od kilku lat,
dlaczego w necie tak mało zachwytów nad tą książką!
Ta książka jest laureatką II Konkursu Literackiego im. Astrid Lindgren,
a tak mało się o niej mówiło, pisało, czytało....
Zginęła wśród innych...
MaleWielkieKsiazki.blogspot.com
Cenię pracę autorów. Wiem, ile potrzeba czasu, energii i zapału, by książka ukazała się na rynku i zawsze liczę na to, że znajdę to "coś", ale..
Wzięłam z półki książkę o interesującym tytule, a zawartość rozczarowała. Niestety, nawet bardziej dziecko niż mnie. W końcu ja jestem tylko "odtwarzaczem" i nie muszę być zaangażowana w treść, poza odpowiednią modulacją głosu i płynnym czytaniem.
Książka w naszym domu została oceniona jako nieciekawa i chwilami nudna. Opowiadania są krótkie i każde następne dawało nadzieję na zmianę, ale niezbyt się udało.
Miało być błyskotliwie, filozoficznie tak wskazywał opis na okładce i owszem, czasem się udało trafić w dziecięcy gust. Na przykład historia ślimaka Labiryneusza, który ma zawsze dom przy sobie. Nie doszukaliśmy się jednak szczególnych przesłań, jakie obiecywano w wielu pozostałych opowiadaniach. Bo cóż takiego w ostrzyżeniu zbyt długo śpiącego niedźwiedzia? Albo to, że bumerang ma wrócić do Australii lub to, że kot ma osiwieć? No może akurat to było niezłe.
I jeszcze jedno muszę szczerze pochwalić. Wymyślone nazwy i imiona bohaterów są szczególnie trafione. Wspomniany Labiryneusz utkwił nam na długo, okulista Pan Patrzyk, czy smok Powidiusz lubiący przetwory. To jest jednak jedyny plus tych opowiadań. Ilustracje bowiem już tak nie urzekły i nie poprawiły odczuć związanych z treścią.
Wiem, że czasem po prostu tak jest, iż szacowne jury nagradza zupełnie inne typy literatury, filmu itp, aniżeli te, które podobają się pospolitym obywatelom.
Jako tenże pospolity obywatel, czuję się czytelniczo rozczarowana tą książką, reklamowaną jako wyjątkowa.
Może jednak czegoś zrozumieć nie potrafiliśmy, dostrzec tego "czegoś", co tak ujęło tylu patronujących i nagradzających. Nie wiem... Nie będę jednak potwierdzać za nimi, że "król ma piękne szaty", skoro właśnie powtórzył się incydent z dzieckiem, które dostrzegło, że "król jest nagi"....
MaleWielkieKsiazki.blogspot.com
więcej Pokaż mimo toCenię pracę autorów. Wiem, ile potrzeba czasu, energii i zapału, by książka ukazała się na rynku i zawsze liczę na to, że znajdę to "coś", ale..
Wzięłam z półki książkę o interesującym tytule, a zawartość rozczarowała. Niestety, nawet bardziej dziecko niż mnie. W końcu ja jestem tylko "odtwarzaczem" i nie muszę być zaangażowana w treść, poza...
Książka zachwalana i z nagrodami, a tak naprawdę strasznie nudna. Bajki pisane trudnym językiem i w większości bez morału. Bajki kończą się w dziwnych miejscach, bez sensu. Sztuka dla sztuki. Nie polecam.
Książka zachwalana i z nagrodami, a tak naprawdę strasznie nudna. Bajki pisane trudnym językiem i w większości bez morału. Bajki kończą się w dziwnych miejscach, bez sensu. Sztuka dla sztuki. Nie polecam.
Pokaż mimo toBardzo przystępna w odbiorze nawet dla najmłodszych dzieci książka, zawierająca krótkie opowiadanka z konkretnym przesłaniem lub morałem. Jest to świetna pozycja, która pomaga nakreślić i wytłumaczyć różne sytuacje, które dotyczyć mogą każdego małego człowieka. W sposób zrozumiały dla najmłodszych autor przemyca cenne wartości takie jak przyjaźń, akceptacja, miłość oraz opisuje lęki czy obawy, które dotyczą dzieci.
Ta książka jest u mnie w przedszkolu pozycją, do której często się wraca. Dzieci bardzo ją lubią i utożsamiają się z bohaterami opowiadań.
Polecam rodzicom i wychowawcom przedszkolaków.
Bardzo przystępna w odbiorze nawet dla najmłodszych dzieci książka, zawierająca krótkie opowiadanka z konkretnym przesłaniem lub morałem. Jest to świetna pozycja, która pomaga nakreślić i wytłumaczyć różne sytuacje, które dotyczyć mogą każdego małego człowieka. W sposób zrozumiały dla najmłodszych autor przemyca cenne wartości takie jak przyjaźń, akceptacja, miłość oraz...
więcej Pokaż mimo toKsiązka dla dzieci od 5 lat do 8 lat (ma duże litery, więc nadawałaby się do samodzielnego czytania).
Autor ma niesamowite poczucie humoru, dzięki temu prawie każde opowiadanie nas zaskoczyło. Żadne nie było banalne i do przewidzenia.
Najbardziej podobały nam się opowiadania:
- Pierwsza gwiazdka śniegu,
- Coś na grzbiet
- Wszędzie dobrze
- Czarny piątek
- W te i we w tę
- Koneserka itd.
"-Nie - odparł ślimak - to niemożliwe, zebym zabłądził. Zawsze, ale to zawsze trafię do domu. Mam go przecież na grzbiecie".
Ksiązka dla dzieci od 5 lat do 8 lat (ma duże litery, więc nadawałaby się do samodzielnego czytania).
więcej Pokaż mimo toAutor ma niesamowite poczucie humoru, dzięki temu prawie każde opowiadanie nas zaskoczyło. Żadne nie było banalne i do przewidzenia.
Najbardziej podobały nam się opowiadania:
- Pierwsza gwiazdka śniegu,
- Coś na grzbiet
- Wszędzie dobrze
- Czarny piątek
- W te i we w...
Bardzo fajne historię nie za długie i nie za krótkie. W sam raz na dobranoc dla dzieci.
Bardzo fajne historię nie za długie i nie za krótkie. W sam raz na dobranoc dla dzieci.
Pokaż mimo toFantastyczna książka pełna opowiadań, którą moi synkowie po prostu uwielbiają
(szczególnie o misiach, które produkowały czekoladę ;-)).Opowiedziane historie są zabawne, mądre i stanowią super zabawę słowną.Każde opowiadanie opatrzone nawiązującą do treści ilustracją, co dzieci bardzo,bardzo lubią.Książka ładnie wydana,na cały okres dzieciństwa gdyż jestem pewna, że szybko się nie znudzi ani pociechom ani czytającej mamie i tacie.
Fantastyczna książka pełna opowiadań, którą moi synkowie po prostu uwielbiają
więcej Pokaż mimo to(szczególnie o misiach, które produkowały czekoladę ;-)).Opowiedziane historie są zabawne, mądre i stanowią super zabawę słowną.Każde opowiadanie opatrzone nawiązującą do treści ilustracją, co dzieci bardzo,bardzo lubią.Książka ładnie wydana,na cały okres dzieciństwa gdyż jestem pewna, że szybko...
tojest bardzo fajne
tojest bardzo fajne
Pokaż mimo toBłyskotliwe, zabawne, wspaniałe! Mnóstwo zabawy językiem i oryginalnych pomysłów :) Szczególnie polecam opowiadania "W cztery oczy", "Czarny piątek" i "W tę i we w tę" :)
Błyskotliwe, zabawne, wspaniałe! Mnóstwo zabawy językiem i oryginalnych pomysłów :) Szczególnie polecam opowiadania "W cztery oczy", "Czarny piątek" i "W tę i we w tę" :)
Pokaż mimo to