rozwińzwiń

Asurito Sagishi. Cnotliwy aferzysta

Okładka książki Asurito Sagishi. Cnotliwy aferzysta Mariusz Zielke
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Asurito Sagishi. Cnotliwy aferzysta
Mariusz Zielke Wydawnictwo: Principium kryminał, sensacja, thriller
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Principium
Data wydania:
2011-11-29
Data 1. wyd. pol.:
2011-11-29
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-63320-00-3
Tagi:
zielke literatura polska
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Awers Adrian Bednarek, Ryszard Ćwirlej, Hanna Greń, Marta Guzowska, Izabela Janiszewska, Robert Małecki, Marta Matyszczak, Małgorzata Rogala, Magda Stachula, Bartosz Szczygielski, Przemysław Żarski, Mariusz Zielke
Ocena 6,9
Awers Adrian Bednarek, Ry...
Okładka książki Zło Artur Nowak, Mariusz Zielke
Ocena 7,4
Zło Artur Nowak, Marius...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

(Niezbyt) cnotliwy aferzysta



683 109 48

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
31 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
200
132

Na półkach:

Fantastyczna książka :)
Ni to kryminał ni to groteska z czarnym humorem
Wszystko osadzone w naszej Warszawie z lat 90
Warszawie w której gangsterskie porachunki to chleb codzienny
Nasz bohater detektyw co rusz wplątuje się w sytuacje które groża utratą życia
Bohaterowie powieści są barwi i budzą sympatię
Co najśmieszniejsze przywódcy mafii i płatni zabójcy też :)
Polecam książke która przeczytana dla relaksu na pewno spełni swoje zadanie

Fantastyczna książka :)
Ni to kryminał ni to groteska z czarnym humorem
Wszystko osadzone w naszej Warszawie z lat 90
Warszawie w której gangsterskie porachunki to chleb codzienny
Nasz bohater detektyw co rusz wplątuje się w sytuacje które groża utratą życia
Bohaterowie powieści są barwi i budzą sympatię
Co najśmieszniejsze przywódcy mafii i płatni zabójcy też :)
Polecam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2532
744

Na półkach: ,

Miałam niebywałe szczęście dostać książkę ,, Asurito Sagishi – cnotliwy aferzysta autorstwa Mariusza Zielke. Nie dało się jej czytać, ją się po prostu pochłaniało. Napisany lekkim piórem kryminał z dużą dawką czarnego humoru a przy tym wszystkim, bardzo ciekawą fabułą, w żadnym momencie nie nurzącą.
Główny bohater jest detektywem, który jako osoba pozytywna tej powieści ma mnóstwo wad i grzeszków a nawet grzechów. Nie stroni od alkoholu, kobiet i ….. chyba od niczego nie stroni. Jednak w tym swoim, czasami mało moralnym postępowaniu a zwłaszcza myśleniu , ma jakiś niezaprzeczalny czar. Nie wiedząc kiedy zaczynamy darzyć go sympatią.
Ważne jest również to, iż zakończenie jest nieprzewidywalne i nieoczywiste, co dodatkowo podnosi walory tej książki. Mamy zaskakujące zwroty akcji i niezłe tempo. Inteligentne, naturalne dialogi i super ciekawe dylematy wewnętrzne bohatera. Czy trzeba coś więcej aby książka była niemożliwa do odłożenia na półkę ?
Nie wiem jak to się dzieje, że tak ciekawe pozycje wydawnicze przechodzą bez echa a potworne , nudzące i bezsensowne imitacje książek mają świetną promocję i sporą sprzedaż. Książkę mogę z całym spokojem polecić, szkoda, że taka perełka musi promować się sama. Gratuluję autorowi pomysłu ,oryginalności, jak i talentu pisarskiego. Kupił mnie Pan i już do każdej pozycji wychodzącej spod pańskiego pióra będę zaglądać.
Pozostaje mi życzyć miłej lekury ……………

Miałam niebywałe szczęście dostać książkę ,, Asurito Sagishi – cnotliwy aferzysta autorstwa Mariusza Zielke. Nie dało się jej czytać, ją się po prostu pochłaniało. Napisany lekkim piórem kryminał z dużą dawką czarnego humoru a przy tym wszystkim, bardzo ciekawą fabułą, w żadnym momencie nie nurzącą.
Główny bohater jest detektywem, który jako osoba pozytywna tej powieści ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
698
79

Na półkach: , ,

Krótki kryminał. Przeczytałam go w ciągu 6 godzin. Akcja dzieje się w Warszawie na początku XXI wieku. Jest to miasto bezprawia, korupcji i przemocy.
Czasem czytając podobne książki zastanawiam się, dlaczego hollywoodzcy reżyserzy nie obsadzają filmów gangsterskich w naszej pięknej i zdemoralizowanej stolicy.
Przyjmując jednak, że to wszystko po prostu jest "groteską" i "czarnym humorem", jak zapewnia opis na okładce "Asurito Sagishi", zastanawiam się, dlaczego podczas lektury ani razu nie chciało mi się śmiać. Może tylko pod koniec, gdy okazało się, że mało zabawnemu bohaterowi jednak nie udało się przelecieć asystentki Magdy.
Książkę czyta się lekko, chwilami tylko nużą dialogi, którymi autor gęsto napakował każdą stronę, nie dając wytchnienia czytelnikowi. Język jest prosty, ale nie prostacki, a bohaterowie dość zróżnicowani, co pozytywnie wpłynęło na ocenę. Ogólnie książkę poleciłabym wielbicielom kryminałów na długą podróż pociągiem.

Krótki kryminał. Przeczytałam go w ciągu 6 godzin. Akcja dzieje się w Warszawie na początku XXI wieku. Jest to miasto bezprawia, korupcji i przemocy.
Czasem czytając podobne książki zastanawiam się, dlaczego hollywoodzcy reżyserzy nie obsadzają filmów gangsterskich w naszej pięknej i zdemoralizowanej stolicy.
Przyjmując jednak, że to wszystko po prostu jest "groteską" i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
845
22

Na półkach: , ,

Dobre to! Szybka akcja - dużo się dzieje. Humor przedni, czasem czarny, czasem wulgarny, czasem zboczony. W to mi graj (a raczej pisz),oby więcej takiej prozy na naszym zaśmieconym, księgarskim rynku. Uśmiałem się nie raz. Czy to lekkie łatwe i przyjemne? - Pewnie tak, ale to bynajmniej nie wady książki. Pogratulować autorowi. Polecam każdemu kto szuka humoru i akcji. Polecam tym wszystkim, których trafia gdy są zmuszani czytać stustronicowy opis stumilowego lasu - tutaj tego typu lania wody nie znajdziecie. Czy intryga ma sens? Wiecie co? Wcale mnie to nie obchodzi, bo przyjemność z czytania i tak zajeb...a!

Dobre to! Szybka akcja - dużo się dzieje. Humor przedni, czasem czarny, czasem wulgarny, czasem zboczony. W to mi graj (a raczej pisz),oby więcej takiej prozy na naszym zaśmieconym, księgarskim rynku. Uśmiałem się nie raz. Czy to lekkie łatwe i przyjemne? - Pewnie tak, ale to bynajmniej nie wady książki. Pogratulować autorowi. Polecam każdemu kto szuka humoru i akcji....

więcej Pokaż mimo to

avatar
386
83

Na półkach:

Zaglądając na stronę wydawnictwa Principium można dowiedzieć się, że oferta zakłada też i nakłonienie Czytelnika by powracał do lektury. "Asurito Sagishi" jest historią do jakiej chętnie można powrócić, tak jak z satysfakcją czytało się po raz wtóry ciekawszy zeszyt z serii "Ewa wzywa 07", horror Mastertona czy opowiadanie s-f mniej znanego autora. Określiłbym książkę jako przystającą do wizji alternatywnych ale nie mającą zbyt wiele wspólnego z science fiction nie licząc pewnych irracjonalnych przesłanek, które ową detective story wyróżniają. Postać głównego bohatera, jakim jest prywatny detektyw Michał Stawiński nie została osadzona w realiach future polis ale ogłada i nawyki miło przywołują pamięć takich postaci jak Rick Deckard (pamiętny "Łowca androidów" w ekranizacji Ridleya Scotta z wiekopomną kreacją Harrisona Forda) lub Owen Yeats, którego stworzył Eugeniusz Dębski (m.in. "Flashback"). Rozerotyzowany łowca i zarazem znajdujący się nieustannie w opałach prywatny detektyw Mariusza Zielkego jest zatem wbrew pozorom postacią, która nie wydaje się być zaledwie repliką ikonowych bohaterów. Wcale nie poczytuję na minus czasu i miejsca jaki autor poświęcił akcji "Asurito Sagishi" i nie utyskuję, iż nie zaprawia swojej dość humorystycznej opowieści futurologią i technokratycznym mesjanizmem. Ot, książeczka o jakich przywykło się mawiać, że są w sam raz by wziąć ze sobą w podróż lub poświęcić odrobinę czasu przed pójściem do łóżka. Tempo w jakim Michał Stawiński tropi kolejne skandale i afery jest zaiste wartkie, a nawet porywające. Współczesna Warszawa jest dla detektywa miejscem wiecznych nieporozumień pomiędzy gangsterami, człapiących za obiektem swoich zainteresowań agentów, przeżartych korupcją policjantów i wielu innych postaci jakie zostały w dowcipny sposób potraktowane przez autora na wzór karykatury i groteski. Pamiętając, że Mariusz Zielke zdobył uznanie jako dziennikarz, którego talent dostrzegalny jest na polu nazywanym dziennikarstwem śledczym przyznaję, że całość pozostawia wrażenie kompozycji nazbyt mało czytelnej, że wskażę na słabo uwypuklony wątek przewodni. Historia jawi się jakby zbiór kilkunastu szkicowo przedstawionych przygód, które łączy kilku pomniejszych bohaterów, udana jedna lub dwie ucieczki z większych kłopotów w jakie nieustannie wpada Stawiński oraz właściwa i najważniejsza część, która stała się zaledwie epizodem sprawiającym również wrażenie zbytnio oderwanego fragmentu. Epizodyczność utworu znaczonego chaosem zawiera w swojej szalenie zabawnej formie tę zaletę, że pozwala wierzyć w spotkanie z literaturą o sporej dozie sensacji i fikcji skrywającej pewne elementy rzeczywistości, które są historią współczesną. Osoby prezydenta naszego kraju, oficerów służb specjalnych i wojskowych oraz przeróżnych ludzi interesu oraz złoczyńców pokaźniejszego formatu odnajdujemy w odniesieniu do postaci rzeczywistych jak też miejsc i zdarzeń autentycznych. Ogólny koncept jak wspomniano jest pewnym przerysowaniem, "krzywym zwierciadłem", fantazją co przesądza o komiksowości "Asurito Sagishi".

Książka doczekała się swojej odrębnej wersji wydanej pod tym samym tytułem jako komiks. Nie miałem jeszcze przyjemności zapoznać się z edycją "obrazkową". Z recenzji i zapowiedzi wiadomo, że komiks jest odrębny o tyle, że zawiera inny finał, a pewne fragmenty zostały przedstawione w zmienionej postaci.

Wartość "Asurito Sagishi" oceniam jako przeciętną ale bynajmniej nie jest kawałkiem nijakiej prozy. Niesłusznym byłoby postrzeganie takiego pisarstwa jako kompozycji dwuwymiarowej w której kilkoro bohaterów żyje swoim życiem, a pozostające w oddali tło jest tylko pospiesznie wprowadzoną i od lat używaną dla wielu potrzeb dekoracją czy elementem scenografii. Szkoda, że nieodłączne bohaterki detektywa (Magda, Ivo i Weronika) nie stały się osobami obdarzonymi przez Zielkego większą swobodą oraz bez nawoływania do seksistowskich odruchów skłaniałbym się aby wątki erotyczne i ta warstwa osobowości owych pań miała odrobinę większą rację bytu. Łotrzykowski charakter detektywa jaki poznajemy przy okazji jego obcowania z kobietami zanadto przesłania partnerki. O wiele rzadziej występującym w książce i nie mającym zbyt wiele wspólnego z erotyką jest niebezpieczny Profesor. Świetnie oddana postać przybywająca znikąd, z tła, z innego wymiaru. Jakby archetypiczne dla literatury i przez moment opalizujące w treści spotkanie z jednym ze zbrodniarzy "Tajnego agenta" Conrada. Zdecydowanie najmniej wnosząca humoru postać. Zarazem niebywale potrzebna książce.

Zagmatwana intrygami i kłopotami książka budzi nadzieję na kolejne podobne i co raz lepsze utwory autora. Zielke wyraźnie oswabadza się z dziennikarskiego rzemiosła, acz w "Asurito Sagishi" niemal słychać trzaskającą seriami migawkę aparatu fotograficznego i szelest kartek pokrywanych piekielnym ogniem codziennych brudów, spisków, łapówek i zła wszelakiego powszedniego. Wydawać by się mogło, że autor pisząc książkę pozostawał w "mieście" Warszawa wczesnych lat 90-tych ubiegłego wieku i nakreślał zaniechaną satyrę czy dowcipny esej o tym jak będą przedstawiać się owe realia za lat około 20. Kontury takiego perspektywicznego założenia nasuwają się na myśl w zetknięciu z bohaterami, którzy zdają się nam być skądś znajomi.

Zaglądając na stronę wydawnictwa Principium można dowiedzieć się, że oferta zakłada też i nakłonienie Czytelnika by powracał do lektury. "Asurito Sagishi" jest historią do jakiej chętnie można powrócić, tak jak z satysfakcją czytało się po raz wtóry ciekawszy zeszyt z serii "Ewa wzywa 07", horror Mastertona czy opowiadanie s-f mniej znanego autora. Określiłbym książkę jako...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    119
  • Przeczytane
    42
  • Posiadam
    17
  • 2012
    3
  • Ulubione
    2
  • 52 książki (2012)
    2
  • Wymienię
    1
  • 0 ☛ ๏̯̃๏ ✪ NIE ZAMIERZAM TEGO CZYTAĆ!!! 🔪
    1
  • 2016
    1
  • :-),:-),:-)
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Asurito Sagishi. Cnotliwy aferzysta


Podobne książki

Przeczytaj także