Książka tak jak działalność polityczna Janusza Palikota na poziomie rynsztoku. Plotki o romansach, problemach alkoholowych czy zadufanie autora w sobie bardzo słabe. Osoba co prowadzi rozmowę nie zadaje żadnych niewygodnych pytań. Jakość wydania też pozostawia wiele do życzenia.

Książka tak jak działalność polityczna Janusza Palikota na poziomie rynsztoku. Plotki o romansach, problemach alkoholowych czy zadufanie autora w sobie bardzo słabe. Osoba co prowadzi rozmowę nie zadaje żadnych niewygodnych pytań. Jakość wydania też pozostawia wiele do życzenia.

Kulisy polityki oczami (wtedy jeszcze) polityka. Z książki można się dowiedzieć o tym, jacy są prywatnie znani politycy. Czyta się dobrze, książka zawiera dużo ciekawych historii.
Niestety sporo jest też informacji całkowicie zbędnych. Bo na cóż czytelnikowi np. informacje o tym, jakie alkohole lubi konkretny polityk lub jakiej marki garnitury najbardziej lubi?

Kulisy polityki oczami (wtedy jeszcze) polityka. Z książki można się dowiedzieć o tym, jacy są prywatnie znani politycy. Czyta się dobrze, książka zawiera dużo ciekawych historii.
Niestety sporo jest też informacji całkowicie zbędnych. Bo na cóż czytelnikowi np. informacje o tym, jakie alkohole lubi konkretny polityk lub jakiej marki garnitury najbardziej lubi?

Ciekawa pozycja o polskiej polityce, namalowany obraz ówczesnej Platformy i nie tylko,zapamiętam z niej choćby bardzo interesujący opis Andrzeja Olechowskiego. Tak jak napisano w opisie, ważny dokument tamtych czasów oczami trochę jednak postronnego obserwatora, który do polityki wszedł dosłownie na chwilę i patrzył na wszystko świeżym okiem, mając możliwość przebywania w kręgach najściślejszego kierownictwa partii. Nie jest to zdecydowanie styl plotkarski, a jedynie subiektywne odczucia uczestnika ówczesnych wydarzeń politycznych (ponadprzeciętnie inteligentnego). Warto przeczytać.

Ciekawa pozycja o polskiej polityce, namalowany obraz ówczesnej Platformy i nie tylko,zapamiętam z niej choćby bardzo interesujący opis Andrzeja Olechowskiego. Tak jak napisano w opisie, ważny dokument tamtych czasów oczami trochę jednak postronnego obserwatora, który do polityki wszedł dosłownie na chwilę i patrzył na wszystko świeżym okiem, mając możliwość przebywania w...

To moja druga książka tego wydawnictwa o polityce. Pierwszą był Koniec Pis-u, który zdecydowanie lepiej wypada. Sama książka opisuje głównie anegdoty, ciekawostki oraz szczegóły PO od kuchni, a konkretniej od strony dworu jak to określa Palikot. Sam rozmówca jest trochę stronniczy i przedstawia się w superlatywach oraz w lepszym świetle niż jest w rzeczywistości. Prosty przykład. Po katastrofie smoleńskiej Palikot opisuje jak samo zdarzenie nim wstrząsnęła że aż z wrażenia usiadł ale nawet słowem nie wspomniał jak dzień przed pogrzebem Sebastiana Karpiniuka, zapraszał Stanisława Gawłowskiego, wiceministra środowiska i prywatnie przyjaciela Karpiniuka, na obiad. Konkretniej na kuchnię katyńską, kaczkę po Smoleńsku i krwawą Mary. Dla mnie ta książka to był przerywnik. Lubię ksiazki z tego wydawnictwa bo mają przyjemny layout i dobrze się je czyta.

To moja druga książka tego wydawnictwa o polityce. Pierwszą był Koniec Pis-u, który zdecydowanie lepiej wypada. Sama książka opisuje głównie anegdoty, ciekawostki oraz szczegóły PO od kuchni, a konkretniej od strony dworu jak to określa Palikot. Sam rozmówca jest trochę stronniczy i przedstawia się w superlatywach oraz w lepszym świetle niż jest w rzeczywistości. Prosty...

Spodziewałem się czegoś więcej, ale generalnie można się tam czegoś dowiedzieć z za kulis. Jednakowoż po przeczytaniu stwierdzam, że książka bardzo stronnicza i bardzo charakterystyczna dla Pana Palikota, czyli wszyscy są "be" a tylko ja jestem w porządku.

Spodziewałem się czegoś więcej, ale generalnie można się tam czegoś dowiedzieć z za kulis. Jednakowoż po przeczytaniu stwierdzam, że książka bardzo stronnicza i bardzo charakterystyczna dla Pana Palikota, czyli wszyscy są "be" a tylko ja jestem w porządku.

Chciałam nietypową lekturę na wakacje , dlatego postanowiłam pożyczyć te książkę od kolegi . Polityka nie znajduje się w kręgu moich zainteresowań , ale postanowiłam że trzeba spróbować wszystkiego...
Janusz Palikot zaskakuje , intryguje czytelnika podczas wywiadu z Anną Wojciechowską , ukazuję że za kulisami słynnej Platformy Obywatelskiej znajdują się plotki, intrygi, plotki i tak dalej...
Przyznam szczerze że były momenty kiedy śmiałam się do bólu brzucha , gdyż w nie których sytuacjach nie można było być poważnym....
Jeśli ktoś chce się pośmiać z poważnej książki to polecam z całego serca.

Chciałam nietypową lekturę na wakacje , dlatego postanowiłam pożyczyć te książkę od kolegi . Polityka nie znajduje się w kręgu moich zainteresowań , ale postanowiłam że trzeba spróbować wszystkiego...
Janusz Palikot zaskakuje , intryguje czytelnika podczas wywiadu z Anną Wojciechowską , ukazuję że za kulisami słynnej Platformy Obywatelskiej znajdują się plotki, intrygi,...

Miło wrócić do wydarzeń sprzed ponad 6 lat. Książka to taki wywiad rzeka, poskładany z historii o osobach, wydarzeniach i innych sytuacjach z lat ubiegłych związanych z polityką.

Palikot lepiej opisuje wydarzenia, niż osoby. Więcej jest tam anegdot przy nich niż przy konkretnych osobach, którym poświęcono nieraz tylko 2-3 pytania.

Miło wrócić do wydarzeń sprzed ponad 6 lat. Książka to taki wywiad rzeka, poskładany z historii o osobach, wydarzeniach i innych sytuacjach z lat ubiegłych związanych z polityką.

Palikot lepiej opisuje wydarzenia, niż osoby. Więcej jest tam anegdot przy nich niż przy konkretnych osobach, którym poświęcono nieraz tylko 2-3 pytania.

Głos opinii o polityce.

Głos opinii o polityce.

Okazuje się, że za tymi kulisami nie ma nic inteligentnego. Trochę plotek, osobiste sympatie lub antypatie, jakieś tam wewnątrzpartyjne animozje. Spodziewałem się bardziej wnikliwej analizy obozu władzy, jak również rozrachunku samego autora z dorobkiem Platformy.

Okazuje się, że za tymi kulisami nie ma nic inteligentnego. Trochę plotek, osobiste sympatie lub antypatie, jakieś tam wewnątrzpartyjne animozje. Spodziewałem się bardziej wnikliwej analizy obozu władzy, jak również rozrachunku samego autora z dorobkiem Platformy.

Lekka i niewymagająca lektura. Autor prezentuje swoje wynurzenia na temat poszczególnych osób ze świata polskiej polityki. Cytowanie słów ze spotkań z przed kilku lat brzmi mało wiarygodnie. Mimo wszystko, dla interesujących się polityką przyzwoita lektura.

Lekka i niewymagająca lektura. Autor prezentuje swoje wynurzenia na temat poszczególnych osób ze świata polskiej polityki. Cytowanie słów ze spotkań z przed kilku lat brzmi mało wiarygodnie. Mimo wszystko, dla interesujących się polityką przyzwoita lektura.