Dark Guardian

Na szczęście na tej części też się nie zawiodłam i z przyjemnością doczytałam do końca.

Na szczęście na tej części też się nie zawiodłam i z przyjemnością doczytałam do końca.

Książka jak widać nie zrobiła na mnie wrażenia. Typowe romansidło, nawet bym mogła powiedzieć ze Kamasutra.Nie dość że główni bohaterowie pieprzyli się jak króliki to jeszcze na różne sposoby.No ale dość o seksie.
Akcja taka sobie. Miłość- trudno stwierdzić. Autorka chyba myli dwa pojęcia miłość a pożądanie, prościej mówiąc nie odróżnia. Wy tez nie macie takiego odczucia po przeczytaniu tej książki?

Książka jak widać nie zrobiła na mnie wrażenia. Typowe romansidło, nawet bym mogła powiedzieć ze Kamasutra.Nie dość że główni bohaterowie pieprzyli się jak króliki to jeszcze na różne sposoby.No ale dość o seksie.
Akcja taka sobie. Miłość- trudno stwierdzić. Autorka chyba myli dwa pojęcia miłość a pożądanie, prościej mówiąc nie odróżnia. Wy tez nie macie takiego odczucia po...

Mroczny obrońca to dziewiąta część historii relacji między Karpatianinami a śmiertelniczkami. Jaxon to młoda amerykańska policjantka, która wie, gdzie szukać bandytów. Podczas jednej z akcji zostaje postrzelona. Ratuje ją tajemniczy mężczyzna - Lucjan.

Moim zdaniem, Jaxx jest jedną z najlepiej ujętych bohaterek w tej serii. Inteligentna, domyślna i radząca sobie w trudnych sytuacjach. Lucjan jako samotny wojownik jest postacią, dzięki której ma się chęć dowiadywać coraz więcej.

Dopracowana fabuła i przystępny język skłania czytelnika do poznawania dalszych losów rasy karpatiańskiej.

Mroczny obrońca to dziewiąta część historii relacji między Karpatianinami a śmiertelniczkami. Jaxon to młoda amerykańska policjantka, która wie, gdzie szukać bandytów. Podczas jednej z akcji zostaje postrzelona. Ratuje ją tajemniczy mężczyzna - Lucjan.

Moim zdaniem, Jaxx jest jedną z najlepiej ujętych bohaterek w tej serii. Inteligentna, domyślna i radząca sobie w...

Kolejna książka tej autorki zbudowana według tego samego schematu...Nie mam pojęcia dlaczego kontynuuję czytanie tej serii.

Mam jednak wrażenie, że główne postacie tym razem mają odrobinę głębsze charaktery(z naciskiem na "odrobinę").

"- Odpowiedz mi. Jak się tu dostaliśmy?
Wyglądał na rozbawionego.
- Nie jest tak trudno poruszać się przez...
-Stop! - Jaxon przycisnęła dłonie do uszu. - Nie mów nic dopóki tego nie przemyślę"
To tylko jeden z wielu tego typu dialogów tej książki. Główna bohaterka zadaje pytanie, ale potem rozmyśla się i odmawia poznania odpowiedzi. Oczywiście obrusza się za każdym razem, kiedy zdaje się jej, że Lucjan traktuje ją jak dziecko(swoją drogą po przeczytaniu poprzedniej części inaczej go sobie wyobrażałam).

Nie odradzam,ale też nie polecam przeczytania.
Jeśli komuś się podobały poprzednie części lub ma ochotę poczytać sobie jakieś niewymagające głębszego zastanowienia się romansidło to dobrze trafił.

Kolejna książka tej autorki zbudowana według tego samego schematu...Nie mam pojęcia dlaczego kontynuuję czytanie tej serii.

Mam jednak wrażenie, że główne postacie tym razem mają odrobinę głębsze charaktery(z naciskiem na "odrobinę").

"- Odpowiedz mi. Jak się tu dostaliśmy?
Wyglądał na rozbawionego.
- Nie jest tak trudno poruszać się przez...
-Stop! - Jaxon przycisnęła...

Książka jest wciągająca i lekka do czytania . Polecam ;]

Książka jest wciągająca i lekka do czytania . Polecam ;]

Niegdyś rozczarowana tą serią, postanowiłam dać kolejną szansę Ch. Feehan. Nie powaliła mnie co prawda z nóg, ale także super nie rozczarowała. Taka sobie. Przeczytałam i odkładam. Czy wrócę do serii? Nie wiem, może jakieś jeszcze wybrane tomy przeczytam. Jedyne, co mnie irytowało, to ciągłe powtarzanie Lucjana, że Jaxx jest tą jedyną... niestety, ale to ten typ książki, w którym bez wyrzutów sumienia omijałam czytanie opisów, czy poszczególnych akapitów.

Niegdyś rozczarowana tą serią, postanowiłam dać kolejną szansę Ch. Feehan. Nie powaliła mnie co prawda z nóg, ale także super nie rozczarowała. Taka sobie. Przeczytałam i odkładam. Czy wrócę do serii? Nie wiem, może jakieś jeszcze wybrane tomy przeczytam. Jedyne, co mnie irytowało, to ciągłe powtarzanie Lucjana, że Jaxx jest tą jedyną... niestety, ale to ten typ książki, w...

Na początku wyjaśniam, że była o pierwsza książka tej autorki, którą przeczytałam. Może poprzednie były lepsze, może nie. Chyba nie odważę się sprawdzić.
Założenie - nawet interesujące.
Realizacja - koszmar. W pierwszych rozdziałach mamy ciekawych bohaterów głównych, honorowego wojownika chroniącego swoją rasę przed zniszczeniem oraz policjantkę, świetnie wyszkoloną, wręcz terminatora i w dodatku niesamowicie inteligentną i pełną współczucia. I coś ich do siebie ciągnie, więc można się spodziewać i romansu i akcji. Nagle, po pierwszej scenie łóżkowej okazuje się, że to nie tak, bo facet jest tylko aroganckim i napalonym macho (z paranormalnymi zdolnościami i wielkim...),a babka po każdym kolejnym zbliżeniu z partnerem nagle traci wszystko co umiała(no prawie wszystko, trzeba oddać jej ciut sprawiedliwości) stając się tylko napaloną kretynką. Nieważne, że ścigają ich wampiry, mafiozi i psychopata - oni zawsze mają czas na kilkugodzinne bara bara i strzelanie focha za czytanie w myślach.
Brrrr

Na początku wyjaśniam, że była o pierwsza książka tej autorki, którą przeczytałam. Może poprzednie były lepsze, może nie. Chyba nie odważę się sprawdzić.
Założenie - nawet interesujące.
Realizacja - koszmar. W pierwszych rozdziałach mamy ciekawych bohaterów głównych, honorowego wojownika chroniącego swoją rasę przed zniszczeniem oraz policjantkę, świetnie wyszkoloną, wręcz...