rozwiń zwiń

„Kapłan” – nieoczywisty cykl Krzysztofa Kotowskiego

Marcin Waincetel Marcin Waincetel
05.07.2022

Czym jest fatum? Jak zdefiniować wolną wolę? Gdzie znaleźć źródło prawdziwego zła? Seria paranormalnych zdarzeń, zaginięć, rytualnych zabójstw, zagadkowa choroba i tajemnica – oto motywy zapisane w „Kapłanie”, nieoczywistym cyklu spod znaku fantastyki, w którym zacierają się gatunkowe granice. „Czas czarnych luster”, najnowsza odsłona historii, to premierowa książka wydana przez oficynę 5WHY Promotion. Krzysztof Kotowski, autor „Kapłana”, opowiada nam o swoim warsztacie pracy, a także definiowaniu fantastyki, thrillerów i kryminałów.

„Kapłan” – nieoczywisty cykl Krzysztofa Kotowskiego Materiały wydawnictwa

Obraz tajemnic, sekt i spisków – „Kapłan”, czyli zaskakujący i wielogatunkowy cykl

Zagadkowy thriller hipotetyczny, którego akcja toczy się współcześnie, ale w którym odległa historia ma niebagatelne znaczenie. Jak rozumieć taką definicję i co jest właściwie motywem przewodnim cyklu? „Zarówno w naszej historii, jak i współcześnie są fakty, o których wiemy stosunkowo dużo, oraz wydarzenia, o których wiemy znacznie mniej lub nie wiemy prawie nic. Thriller hipotetyczny to taki gatunek, w którym obok znanych i dobrze opisanych faktów z naszej bliższej czy dalszej historii znajdziemy hipotezy dotyczące wydarzeń teoretycznie nieodkrytych, ale wciąż ważnych” – podkreśla autor, który w swojej pracy wykorzystuje panoramiczne spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość. Obcowanie z cyklem „Kapłana” to podróż w nieznane – nawet czytelnicy zaznajomieni z gatunkowymi konwencjami mogą czuć się zaskoczeni rozwiązaniami, które zaproponował Krzysztof Kotowski. „Tworzę możliwe rozwiązania, wyobrażam sobie, jak mogłoby być, jak mogła przebiegać ta historia, i przedstawiam to wszystko w konwencji thrillera. I do takiej właśnie zabawy zachęcam czytelnika. I to właśnie znajdziecie w trylogii »Kapłan«” – zaznacza twórca, który zrealizował opowieść spod znaku rozrywkowej formuły.

Cykl został zainicjowany jeszcze w 2008 roku, a najnowsza odsłona, czyli „Czas czarnych luster”, to jedna z premierowych propozycji wydawnictwa Xtext. W pierwszej części autor postawił przed nami następujące pytania: Czy prastare mity o potężnym bractwie Aurelitów mogą okazać się prawdziwe? Czy to ich mroczny plan właśnie zaczyna się ziszczać? Wreszcie – kim jest człowiek o niezwykłych zdolnościach, nazywany przez wtajemniczonych Kapłanem, którego – jak mówią legendy – lękają się nawet Aurelici i który jako jedyny może pokrzyżować ich plany? Cały cykl opisywany jest jako formalny i gatunkowy eksperyment, który wymagał wiedzy, ale również wyobraźni. Krzysztof Kotowski określił bardzo sugestywny obraz świata – nie brakuje w nim moralnych rozważań, sensacyjnej intrygi oraz intertekstualnych nawiązań.

Wyzwanie i historyczne doświadczenia – o tajemnicy i sposobie odkrywania świata

Kotowski jest autorem książek sensacyjnych i thrillerów z pogranicza polityki, psychologii i fantastyki. Złożona i wielowątkowa fabuła tworzy przestrzeń do interpretacji na temat historii, jak również rzeczywistości, w której funkcjonujemy. „Kapłan” wzbudza zainteresowanie także za sprawą formy, która wymagała odpowiedniego przygotowania i pracy koncepcyjnej.

A co było dla autora największym wyzwaniem w trakcie pisania cyklu? „Największe wyzwanie to oczywiście dokumentacja, faktografia. Dzieciaki urodzone w XXI wieku ciągle przynudzają, że nie lubią historii. Wielokrotnie czytałem w recenzjach: »No fajny ten Kapłan, ale czy musi być tam ta historia?«. Dla mnie to szokujące” – komentuje Kotowski. Bo trzeba zaznaczyć, że właśnie historia – zarówno w wymiarze lokalnym, jak i globalnym, stanowi jeden z motywów cyklu. Do takich wniosków skłania nas autor.

Historia to fascynująca opowieść… o nas! Jak można tego nie lubić?! Cała historia to przecież jeden wielki thriller. Tacy jesteśmy i taka jest nasza historia. Myślę, że powód jest dość jasny. Wielokrotnie krytykowałem metodykę stosowaną we współczesnej polskiej szkole; przestarzałej, przeładowanej, nudnej. A można inaczej, o czym chociażby świadczy znakomity system edukacyjny w Finlandii. W Wielkiej Brytanii, gdzie mieszkam, też nie jest źle. Otrzymuję sporo listów (dzisiaj to bardzo łatwe), dzięki którym dowiaduję się, że wielu czytelników przekonałem co do tego, że historia nie jest taka zła. A tak swoją drogą »Kapłan« to powieść współczesna. Nie ma się czego bać!

– podkreśla twórca „Kapłana”.

Powiedziałeś, że mam nie tylko patrzeć na rosnące życie – z traw ziemi przodków Bowagindy – ale i unosić wzrok ku niebu, skąd przybyło, i śpiewać z Księżycem. Bo kiedy Słońce musi odpocząć, to Ty dajesz nam chłód nocy i widok Księżyca, a on daje siłę jaguarowi. Gdy jednak śpiewamy, On słyszy nas i pozwala się nie lękać, gdyż noc tak dobra jest jak i dzień. 

Krzysztof Kotowski, „Czas czarnych luster”

Zło i zbrodnia, prawda i odkupienie – „Modlitwa do Boga Złego”

„Kapłan” doczekał się rozwinięcia historii za sprawą „Modlitwy do Boga Złego”. To kolejne spotkanie z bohaterami cyklu powieści o Kapłanie Wiedzy – tajemniczym byłym duchownym o nadzwyczajnych zdolnościach, obdarzonym tak zwaną absolutną pamięcią wsteczną oraz niewytłumaczalną dla przeciętnego człowieka „wiedzą pokoleń”. Krzysztof Kotowski udowodnił w tej książce po raz kolejny, że potrafi nie tylko opracowywać sensacyjną intrygę, badając nieznane fakty historyczne, ale równocześnie dodać do całości aurę fantastyki związaną z tym, co nie do końca jasne i czytelne. Sekty, zabójstwa, choroby, eksperyment, poszukiwanie swojego miejsca w świecie oraz sensu i przeznaczenia. Oto kolejne motywy zapisane w cyklu „Kapłan”. W istocie rzeczy cała historia to ambitna próba połączenia tak zwanego hipotetycznego, a więc możliwego do urzeczywistnienia science fiction ze współczesną prozą sensacyjną. Autor wykreował szczególnie symboliczny świat, dopisując nowe znaczenia do dobrze znanej konwencji.

Legendarne księgi, Aurelici, przybysze z innych wymiarów – przekraczanie granic własnego poznania. W jaki sposób można byłoby zdefiniować fantastykę przedstawioną w „Kapłanie”?

„Najciekawsze jest to, czego… nie można nazwać. Ale można opisać – to nie to samo. Historia Kapłana Ścieżki Wiedzy nie jest ani faktem, ani fantazją, nie jest czymś, co się wydarzyło, ale przecież mogło… A może jednak się wydarzyło? Rozumiecie, co chcę powiedzieć?” – pyta tajemniczo autor „Kapłana”. Niejednoznaczne odpowiedzi zapisano na kartach całego cyklu, którego najnowszą odsłoną jest właśnie „Czas czarnych luster”.

Kapłani Ścieżki Wiedzy rodzą się raz na kilkaset lat, a my akurat mamy przyjemność znać osobiście Krzysztofa Lorenta, który był tak miły i urodził się w naszych czasach. 

Krzysztof Kotowski, „Czas czarnych luster”

Nowy rozdział mrocznej opowieści – „Czas czarnych luster”

Krzysztof Lorent – były ksiądz, obdarzony niezwykłym darem „absolutnej pamięci wstecznej”, oraz Haiku – była zawodowa zabójczyni, niegdyś na usługach Aurelitów, przez przypadek ratują życie tajemniczemu chłopcu – Yovicie. Czego można spodziewać się w najnowszej odsłonie przygód „Kapłana”?

Kotowski obiecuje, że czytelnicy będą mogli się spodziewać tego, co niespodziewane. Autor „Czasu czarnych luster” podkreśla, jak ważna jest dla niego intertekstualna gra i zacieranie granic konwencji.

Czego oczekiwać? Przede wszystkim – braku szacunku do sztywnych granic gatunkowych. Nie robię tego specjalnie, po prostu nie zwracam uwagi na to, w jakim gatunku piszę. Jeśli mam coś do powiedzenia – robię to takimi środkami, jakie wydają mi się najlepsze. Czasem to thriller, czasem kryminał, czasem powieść historyczna, bywa że fantasy czy czysta fantastyka. Mam naprawdę gdzieś, jaki to gatunek, chcę, abyście dobrze się przy tym bawili – to jest dla mnie najważniejsze

– podkreśla autor, który może uchodzić za jednego z mistrzów nieoczywistej fantastyki naukowej, w której alternatywna wizja stanowi tak naprawdę literackie lustro dla naszej współczesności.

Jakich wartości przede wszystkim Krzysztof Kotowski poszukuje w literaturze spod znaku fantastyki

Wyobraźni. Ona jest najważniejsza. Wolę autora nawet trochę mniej sprawnego literacko, ale z wyobraźnią jak ocean, niż faceta poukładanego jak klocki lego, który konstruuje swoją powieść jak kawałek z książki kucharskiej, według przepisu na to, co może stać się bestsellerem. Dlatego nigdy nie przebrnąłem przez żadną z książek Dana Browna, a bardzo lubię Cornwella, Grishama, Dicka czy zapomnianego już dziś Robina Cooka. Niedawno przeczytałem powieść „Czarne słońce” nieznanego mi do tej pory Jakuba Żulczyka. Znakomite. To dopiero wyobraźnia! Polecam! Tak przy okazji – powiedziałem »faceta«, bo dziewczyny zawsze mają wyobraźnię! Albert Einstein powiedział kiedyś: »Najważniejsze są nauka i wyobraźnia. Wyobraźnia ważniejsza«. Być może bez niego fizyka byłaby dzisiaj tak nudna, jak nudziarskie są wypociny współczesnych polskich nauczycieli historii. Ja miałem szczęście – historii uczyły mnie znakomite nauczycielki. Nikt z naszej klasy nie mówił, że historia jest nudna!

– zaznacza twórca „Czarnych luster”, który historyczne motywy przekształcił w pasjonujący thriller o ukrytych znaczeniach i poszukiwaniu zakazanej wiedzy.

Historia, jakiej nie znacie, czyli „Kapłan” Krzysztofa Kotowskiego

„Kapłan” to zagadkowy thriller hipotetyczny, którego akcja toczy się współcześnie, ale w którym odległa historia ma niebagatelne znaczenie. Krzysztof Kotowski potrafi w bezkompromisowy sposób pisać o sprawach najważniejszych – egzystencjalnych i filozoficznych, związanych z naukową aurą i poszukiwaniami pierwiastka fantastyki. Bohaterowie powieści poruszają się po całym świecie, ale choć uczestniczą w niemal fantastycznych wydarzeniach, tłem powieści jest całkowicie realistyczna rzeczywistość początku XXI wieku. „Czas czarnych luster”, najnowsze rozdanie w tym eksperymencie literackim, spodoba się nie tylko wiernym fanom gatunku, ale równocześnie wszystkim, którzy poszukują trudnej do zdefiniowania popkulturowej rozrywki.

Ja jestem Achilles i Hektor, Antoniusz i Oktawian, Napoleon i Nelson, Chrystus i Omen. I pamiętam wszystko! Czy może być coś straszniejszego? Krzysztof, pacjent numer 92 X Oddziału Szpitala Psychiatrycznego w Warszawie.

Krzysztof Kotowski, „Czas czarnych luster”

Krzysztof Kotowski – bestsellerowy pisarz, dziennikarz i psycholog. W przeszłości pracował w radiu i telewizji. Jest autorem thrillerów z pogranicza psychologii, fantastyki i horroru, czyli tzw. thrillerów hipotetycznych. Jego książki w ocenie krytyki i Czytelników odznaczają się nie tylko polotem i wyobraźnią, ale także znakomitym językiem, poczuciem humoru, a przede wszystkim wartką akcją. Uznanie przyniosły mu m.in. takie powieści jak: „Krew na Placu Lalek”, „Niepamięć”, „Serwal”, „Zygzak”, „Marika” czy „Święto Świateł”. Łatwo rozpoznawalny styl Kotowskiego łączy w sobie brak respektu dla granic gatunkowych z szacunkiem do tradycji mistrzów thrillera, powieści fantastycznej, political fiction, czy metafizycznej opowieści gotyckiej. W rezultacie otrzymujemy nowoczesną, pełną dystansu i autoironii, błyskotliwą próbę przewrotnego połączenia wszystkich tych gatunków w nowy typ powieści rozrywkowej.

Przeczytaj fragment książki:

Czas czarnych luster

Issuu is a digital publishing platform that makes it simple to publish magazines, catalogs, newspapers, books, and more online. Easily share your publications and get them in front of Issuu's millions of monthly readers.

Książka „Czas czarnych luster” jest już dostępna w sprzedaży.

Artykuł sponsorowany


komentarze [6]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
MLB 19.07.2022 17:17
Czytelniczka

"Czas czarnych luster" miał premierę w 2012, jeśli dobrze pamiętam.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Meszuge 06.07.2022 10:29
Czytelnik

Zastanawiam się, jak daleko i do czego można posunąć się w budowie nachalnych reklam…

„…nieoczywisty cykl Krzysztofa Kotowskiego” – A cóż to niby znaczy?

Oczywisty «niebudzący wątpliwości» według słownika (https://sjp.pwn.pl/sjp/oczywisty;2492615.html ).

W takim razie „nieoczywisty” to zapewne „budzący wątpliwości”, czy tak? Żadne inne cykle nie budzą wątpliwości, ale...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lucy 06.07.2022 12:18
Czytelniczka

@Meszuge, z całym szacunkiem, nieoczywisty to taki, którego oczywistość wymaga zdobycia, poprzez zagłębienie się, dogłębną analizę wśród empatii poznawczej, co można przełożyć na obcowanie afirmujące.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Meszuge 06.07.2022 14:44
Czytelnik

To ja może powtórzę.
 Oczywisty «niebudzący wątpliwości» według Słownika Języka Polskiego PWN. (https://sjp.pwn.pl/sjp/oczywisty;2492615.html ) 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Virgo13 05.07.2022 12:35
Czytelnik

Takie to nawet interesujące w tych pokręconych wyjaśnieniach o ramach gatunków. Wygląda na niezłego zabójcę czasu. Przeczytam próbkę, zobaczę. Może w sam raz na lato.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Marcin Waincetel 05.07.2022 10:00
Oficjalny recenzent

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post