"Klinika" jest godna polecenia :-)

"Klinika" jest godna polecenia :-)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ciekawa jestem Twojej opinii - czytałam ją sto lat temu na studiach i zrobiła na mnie wtedy ogromne wrażenie!

Ciekawa jestem Twojej opinii - czytałam ją sto lat temu na studiach i zrobiła na mnie wtedy ogromne wrażenie!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Przeczytałem prawie 300 stron. Póki co rewelacja. Bardzo tajemnicza i wspaniale napisana.

Przeczytałem prawie 300 stron. Póki co rewelacja. Bardzo tajemnicza i wspaniale napisana.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@TessaQ
to jak ja. A przeczytany wówczas egzemplarz do dziś mam na półce.

@TessaQ
to jak ja. A przeczytany wówczas egzemplarz do dziś mam na półce.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ha, a ja cały czas mam twórczość Fowlesa przed sobą. A tak przy okazji zapytam: czytaliście tę książkę w czasach studenckich czy w ramach programu studiów?

Ha, a ja cały czas mam twórczość Fowlesa przed sobą. A tak przy okazji zapytam: czytaliście tę książkę w czasach studenckich czy w ramach programu studiów?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ja czytałam w czasach studenckich - to chyba najlepszy moment na tę lekturę.
A twórczość Fowlesa, dzisiaj troszkę zapomnianego, jak najbardziej polecam. Pisarz odnajduje się w różnych gatunkach, moją ukochaną książką Fowlesa pozostanie "Kochanica Francuza- dekonstrukcja powieści wiktoriańskiej i postmodernizm w czystej postaci:)

Ja czytałam w czasach studenckich - to chyba najlepszy moment na tę lekturę.
A twórczość Fowlesa, dzisiaj troszkę zapomnianego, jak najbardziej polecam. Pisarz odnajduje się w różnych gatunkach, moją ukochaną książką Fowlesa pozostanie "Kochanica Francuza- dekonstrukcja powieści wiktoriańskiej i postmodernizm w czystej postaci:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

"Dekonstrukcja powieści wiktoriańskiej i postmodernizm w czystej postaci" - czuję się w pełni przekonany ;)

"Dekonstrukcja powieści wiktoriańskiej i postmodernizm w czystej postaci" - czuję się w pełni przekonany ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ha,ha, trochę przesadziłam: po prostu oryginalny pomysł oraz interesująca fabuła ;)

Ha,ha, trochę przesadziłam: po prostu oryginalny pomysł oraz interesująca fabuła ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

"Małych bogów..." jestem bardzo ciekawa. :)

"Małych bogów..." jestem bardzo ciekawa. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Widzę, że rozkręciłeś się książkowo :-)
Ciekawe, czy uznasz, ze da się współcześnie czytać "Dom i jego głowę" z tą całą wiktoriańską manierą i sztucznością.

Widzę, że rozkręciłeś się książkowo :-)
Ciekawe, czy uznasz, ze da się współcześnie czytać "Dom i jego głowę" z tą całą wiktoriańską manierą i sztucznością.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Dom i jego głowa[bookLink]228310|Dom i jego głowa[/bookLink] jest już na mojej półce od pewnego czasu i cierpliwie czeka na swoją kolej. Dlatego ciekaw jestem Twojej recenzji. Ja liczę na dobrą lekturę, bo seria "Nowy Kanon" jeszcze mnie nie zawiodła.

Dom i jego głowa[bookLink]228310|Dom i jego głowa[/bookLink] jest już na mojej półce od pewnego czasu i cierpliwie czeka na swoją kolej. Dlatego ciekaw jestem Twojej recenzji. Ja liczę na dobrą lekturę, bo seria "Nowy Kanon" jeszcze mnie nie zawiodła.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@Izabela "Mali bogowie" są bardzo wstrząsający i prawdziwi - siedzę w tym środowisku od środka, bo studiuję medycynę i książka doskonale pokazuje błędy systemu, z których wynikają błędy lekarzy, a przez to błędy pacjentów. Wstrząsa (choć nie mnie, bo jak mówię - ja poznaję te problemy od dawna), dlatego warto przeczytać; pozwala dużo zrozumieć, a zwłaszcza, że to system trzeba zmienić.

@awita mam nadzieję, że tak ;). Tak jak napisał @Ambrose, "Nowy Kanon" trzyma wysoki poziom, więc myślę, że i tu będzie dobrze :).

@Izabela "Mali bogowie" są bardzo wstrząsający i prawdziwi - siedzę w tym środowisku od środka, bo studiuję medycynę i książka doskonale pokazuje błędy systemu, z których wynikają błędy lekarzy, a przez to błędy pacjentów. Wstrząsa (choć nie mnie, bo jak mówię - ja poznaję te problemy od dawna), dlatego warto przeczytać; pozwala dużo zrozumieć, a zwłaszcza, że to system...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej