zastanawiam się kogo bardziej nie cierpię
narodowców czy Gombrowicza

zastanawiam się kogo bardziej nie cierpię
narodowców czy Gombrowicza

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jestem zaciekawiona „Antologią niepodległości”. Czy już wiadomo jakie to będą teksty ?

Jestem zaciekawiona „Antologią niepodległości”. Czy już wiadomo jakie to będą teksty ?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

<img src"http://i68.tinypic.com/s0vak3.jpg">

<img src"http://i68.tinypic.com/s0vak3.jpg">

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Pamiętam z LO, bardzo mi się podobała ta lektura. Jestem za czytaniem narodowym tej książki.

Pamiętam z LO, bardzo mi się podobała ta lektura. Jestem za czytaniem narodowym tej książki.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Może coś Konwickiego.

Może coś Konwickiego.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nigdy nie lubiłam czytać lektur, dla mnie to był przymus, a nie ciekawość poznania książki. Przyznam się szczerze, że dopiero po latach szkolnych przeczytałam trochę lektur. W szkołach tylko streszczenia.

Nigdy nie lubiłam czytać lektur, dla mnie to był przymus, a nie ciekawość poznania książki. Przyznam się szczerze, że dopiero po latach szkolnych przeczytałam trochę lektur. W szkołach tylko streszczenia.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie przepadam za twórczością Żeromskiego, a "Przedwiośnie" było chyba najbardziej wymęczoną przeze mnie lekturą. Wolałam "Ludzi bezdomnych" i "Syzyfowe prace". Myślę, że jak już chcieli przybliżyć coś z twórczości Żeromskiego, to mogli wybrać "Wierną rzekę" lub "Popioły". Mimo ekranizacji są to mniej znane utwory, a oba świetnie wpisują się w koncepcję Narodowego Czytania. Ale tak bardzo marzy mi się, żeby w końcu sięgnięto po coś mniej cierpiętniczego, świeższego. A jak już koniecznie ma być klasyka, to może "Faraon" Prusa...

Nie przepadam za twórczością Żeromskiego, a "Przedwiośnie" było chyba najbardziej wymęczoną przeze mnie lekturą. Wolałam "Ludzi bezdomnych" i "Syzyfowe prace". Myślę, że jak już chcieli przybliżyć coś z twórczości Żeromskiego, to mogli wybrać "Wierną rzekę" lub "Popioły". Mimo ekranizacji są to mniej znane utwory, a oba świetnie wpisują się w koncepcję Narodowego Czytania....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ciekawy jest ten różnorodny odbiór "Przedwiośnia". Przyznaję, że ja należę do grupy osób, które bardzo miło wspominają lekturę tej powieści i z pewnością rozważę powtórną przygodę wspólnie z młodym Baryką.

A jeśli chodzi o inne propozycje "lektur narodowych", to na zasadzie pięści między oczy i krytycznego spojrzenia na nasze narodowe przywary, zasugerowałbym Trans-Atlantyk[bookLink]114703|Trans-Atlantyk[/bookLink]. Chociaż obawiam się, że gdyby treść tej książki dotarła do najbardziej radykalno-skrajnych narodowców, to pojawiłyby się głosy, że Gombra należy ekskomunikować.

Ciekawy jest ten różnorodny odbiór "Przedwiośnia". Przyznaję, że ja należę do grupy osób, które bardzo miło wspominają lekturę tej powieści i z pewnością rozważę powtórną przygodę wspólnie z młodym Baryką.

A jeśli chodzi o inne propozycje "lektur narodowych", to na zasadzie pięści między oczy i krytycznego spojrzenia na nasze narodowe przywary, zasugerowałbym ...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Myślę, że to powinna nie być lektura szkolna, która wszyscy chcąc lub nie chcąc znają. W ten sposób nikogo się nie zachęci do czytania. Przecież oprócz lektur szkolnych naprawdę mamy dużo wartościowych książek, które by bardziej zachęciły do czytania. Czasami mnie się wydaje, że ci co proponują książki do Narodowego Czytania sami zatrzymali się na lekturach szkolnych i nic więcej nie czytali.

Myślę, że to powinna nie być lektura szkolna, która wszyscy chcąc lub nie chcąc znają. W ten sposób nikogo się nie zachęci do czytania. Przecież oprócz lektur szkolnych naprawdę mamy dużo wartościowych książek, które by bardziej zachęciły do czytania. Czasami mnie się wydaje, że ci co proponują książki do Narodowego Czytania sami zatrzymali się na lekturach szkolnych i nic...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Miałam niedawno podejście do "Przedwiośnia" w postaci czytanej przez Marka Kondrata. Mimo miłej uszom moim interpretacji, zasypiałam w przeciągu 5 - 7 minut po włączeniu audiobooka, tak bardzo bez wyrazu zdawała mi się treść powieści. Może odczekam jakieś 20 lat i spróbuję znowu.

Wybór "Przedwiośnia" uważam za zachowawczy, bez odwagi zaproponowania obywatelom innej perspektywy, innej strawy duchowej. Konserwa.

Miałam niedawno podejście do "Przedwiośnia" w postaci czytanej przez Marka Kondrata. Mimo miłej uszom moim interpretacji, zasypiałam w przeciągu 5 - 7 minut po włączeniu audiobooka, tak bardzo bez wyrazu zdawała mi się treść powieści. Może odczekam jakieś 20 lat i spróbuję znowu.

Wybór "Przedwiośnia" uważam za zachowawczy, bez odwagi zaproponowania obywatelom innej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej