-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Cytaty z tagiem "zaskoczenie" [63]
[ + Dodaj cytat]Widzieć dostrzegalne i robić powszednie - to prosta sprawa. Życie indywidualne skłonne jest raczej do bezwładu niż ruchu. Skłonność tę wzmacnia cywilizacja, w której zasięgu dostrzega się tylko dostrzegalne, a nieoczekiwane nadchodzi bardzo rzadko. Jeżeli jednak nadchodzi i jest wystarczająco ważne, niezaradne jednostki giną. Nie mogą zobaczyć niedostrzegalnego, nie mogą stawić czoła nieoczekiwanemu, nie potrafią dopasować starannie sformowanego życia do kształtów odmiennych, niecodziennych łożysk: giną u kresu własnego, utartego łożyska.
Wolę przewidywać najgorsze, niż dać się niemiło zaskoczyć.
Tymczasem autentyczna nauka potrafi zadziwiać znacznie bardziej niż fantastyka i daje o wiele więcej satysfakcji.
Korea Południowa potrafi zaskakiwać. Miesza pojęcia na każdym kroku, proponując koktajl pełen sprzeczności i harmonii jednocześnie. Jest jak bibimbap, jedna z narodowych potraw, ryż z rozmaitymi warzywami oraz sosem, który dostaje się w miseczce z każdym składnikiem ułożonym osobno, by następnie wymieszać wszystko wielką łyżką do prawie jednolitej konsystencji.
Przypominał otwartą po latach księgę. Choć nie spodziewamy się znaleźć w niej niczego nowego, z kolejnymi przerzucanymi stronami uświadamiamy sobie, w jak ogromnym byliśmy błędzie.
Nagle bierze mnie za rękę i ciągnie w stronę łóżka. Mój żołądek robi niespokojne salto, bo w pierwszej chwili nie mam zielonego pojęcia, co to ma znaczyć. Ale Ruby siada po turecku na posłaniu i wskazuje miejsce obok siebie. Ogarnia mnie dziwna mieszanka rozczarowania i ulgi, gdy posłusznie siadam koło niej.
Aidan powędrował wzrokiem do jej twarzy. To, co powiedziała, go zaskoczyło. Dotychczas spotykał jedynie ludzi, którzy mieli wobec niego jakieś oczekiwania. Mniejsze, większe, ale zawsze obecne. Ona nie chciała od niego niczego. Dała mu znak, że może się jej zwierzyć. Mówiła szczerze. Widział to w sposobie, w jaki na niego patrzyła.
Daj mu tam, gdzie go nie ma - pogoń go po rogach, zmuś do wysiłku, niech pobiega, niech się porusza. Daj mu tam, gdzie go nie ma - a więc zrób mu niespodziankę, zaskocz go, staraj się go zaskoczyć.
Nie gap się jak pijana foka na delfina, tylko odpowiadaj.
Jeżeli chodzi o mnie, to wciąż jestem w szoku po tym, co się stało. Minie trochę czasu zanim będę miał coś do powiedzenia. Oprócz tego, że brawo.