-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "wrażenia" [23]
[ + Dodaj cytat]Wrażenia nie tworzą dobrych pisarzy; dobrzy pisarze sami je wymyślają w młodości, a potem wykorzystują, jakby były wtedy czymś rzeczywistym.
Człowiek słaby potrzebuje silnych wrażeń. Wydaje mu się, że wreszcie żyje.
Podróż to chwilowe wykorzenienie z codzienności, narażenie ciała i ducha na multum nowych wrażeń i doznań, zarzewie Zmiany. Dla humanistów również specyficzny stan wyostrzonej zmysłowej percepcji na najdrobniejsze różnice: w krajobrazie, we wchłanianych smakach, w zapachu powietrza. (Natalia Fiedorczuk-Cieślak).
(...) Pewne rzeczy po prostu trzeba zobaczyć. Skonfrontować wyobraźnię i rzeczywistość. Przypatrzyć się szczegółom, których nie odda żaden opis, żadna fotografia. ....
Zabrał ją raz na przejażdżkę motorem, wróciła w histerii, gadała jak ścieżka dźwiękowa w pornosie.
Człowiek przyzwyczaja się do swoich koszmarów i zapomina, jakie muszą robić wrażenie na innych.
Wyglądała pięknie. Jak zwykle sprawiała wrażenie, jakby tak naprawdę miała zupełnie inne plany, ale w ostatniej chwili postanowiła się przy tobie zatrzymać, z uprzejmości, oczywiście.
Po co podróżować? W Madrycie, w Berlinie, w Persji, w Chinach, na obu biegunach gdzie bym się znajdował, jeśli nie w samym sobie, w świecie swoich prywatnych wrażeń?
Życie jest tym, co z nim zrobimy. Podróże są podróżnikami. To, co widzimy nie jest tym, co widzimy, tylko tym, czym jesteśmy.
Może po doznaniu tylu wrażeń dusza przestaje się nimi nasycać, tylko rozdrażnia się i żąda wrażeń coraz mocniejszych, aż do zupełnego wyczerpania.
Jak w czasie trwania chwili dostrzec jej wyjątkowość? Jak ją docenić? Jak w tej jednej chwili zamknąć piękno i szczęście? Trwanie i dzianie się, uśmiech i radość, życie i dostępną mi wieczność? Dlaczego tak się dzieje, że w minionym czasie, we wspomnieniach, najłatwiej znaleźć to, czego tak bardzo brakuje nam wokół siebie i w nas? Jak sprawić, aby chwila obecna, tutaj i teraz, była tą wyjątkową, mieszczącą całą radość życia?
Wierzę, że w nagrodę docenienia chwila rozciągnie się w czasie i da wiele, może nawet wszystko, czego mi brakuje, ale jak ją poznać, jak uruchomić w sobie ten tajemny mechanizm wynoszenia ponad ciemność nocy?