-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać417
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "romeo" [12]
[ + Dodaj cytat]Romeo! Czemuż ty jesteś Romeo? Wyrzecz się swego rodu, rzuć tę nazwę! Lub jeśli tego nie możesz uczynić, To przysiąż wiernym być mojej miłości, A ja przestanę być z krwi Kapuletów.
Na skrzydłach miłości Lekko, bezpiecznie mur ten przesadziłem, Bo miłość nie zna żadnych tam i granic: A co potrafi na to się i waży;
Sen na twe oczy, pokój w pierś niech spłynie; Obym był nimi w błogiej godzinie.
Lecz choćby oczy jej były na niebie, a owe gwiazdy w oprawie jej oczu, Blask jej oblicza zawstydziłby gwiazdy Jak zorza lampę; gdyby zaś jej oczy Wśród eterycznej zabłysły przezroczy, Ptaki ocknęłyby się i śpiewały, Myśląc, że to już nie noc, lecz dzień biały.
O Julio!, jeśli miara twej radości Równa się mojej, a dar jej skreślenie Większy od mego: to osłodź twym tchnieniem Powietrze i niech muzyka ust twoich Objawi obraz szczęścia, jaki spływa Na nas oboje w tym błogim spotkaniu.
A kiedy mój miły skona, rozsyp go po niebie
W rój drobnych gwiazd, co tak rozjaśnią mroki,
Że świat zakocha się w nocy i odtąd
Nie złoży hołdu jaskrawemu słońcu.
Średniość nie jest niczym spektakularnym, no ale życie jest przecież właśnie średnie. Tak naprawdę dziwne: zakochanie trwa jakieś dwa miesiące, a 99% literatury na temat związków dotyczy tego etapu. Tymczasem nie wszyscy mają takie szczęście jak Romeo i Julia. Niektórzy muszą żyć dalej.
Jeśli dłoń moja, co tę świętość trzyma, Bluźni dotknięciem: zuchwalstwo takowe odpokutować usta me gotowe. Pocałowaniem pobożnym pielgrzyma.
Nazwisko moje jest mi nienawistne. Bo jest, o! święta, nieprzyjazne tobie. Zdarłbym je, gdybym miał je napisane.
Miłość, przyjacielu. To dym, co z parą westchnień się unosi. To żar, co w oku szczęśliwego płonie. Morze łez, w którym nieszczęśliwy tonie. Czymże jest więcej?