-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Cytaty z tagiem "pielęgniarka" [20]
[ + Dodaj cytat]Pielęgniarka - nie większa niż dobrze zatemperowany koniec niczego, jak później ją określił McMurphy...
Czemu pielęgniarki nie robią zastrzyków uspokajających ludziom oczekującym na rezultat operacji?
Zawód pielęgniarki wymaga elastyczności i umiejętności przystosowania się do nowych warunków oraz przekierowania energii tam, gdzie potrzebują jej w danej chwili pacjenci i współpracownicy, nawet jeśli to terra incognita.
- Na początku była mowa o dobrej i złej wiadomości... Jaka jest ta zła?
Somerfield odpowiedziała ze śmiertelną powagą:
- Nie jesteś wysoki. Twoje dziecko też może być kurdupelkiem. To trudna prawda. ale musisz się z nią zmierzyć.
(...)
- Mały? Cholera, przecież mam metr siedemdziesiąt!
Pielęgniarka codziennie wchodzi na ring i podejmuje walkę ze śmiercią. Często z góry przegraną, ale nigdy oddaną walkowerem.
Każdy z was będzie świadkiem śmierci, która was zmieni. Stanie się niedającym się zapomnieć i jednym z najboleśniejszych życiowych doświadczeń.
Ktoś powie, że mamy znieczulicę. Bo mamy, ale jak tu nie mieć, gdy człowiek cały czas jest otoczony śmiercią i wypadkami? Jakbym brała nieszczęście każdego pacjenta do siebie, zwariowałabym.
To jest największa wartość bycia pielęgniarką - obserwujesz potwornie ciężkie momenty w życiu swoich pacjentów i siłą rzeczy odnosisz je do siebie. Zaczynasz rozumieć, co jest naprawdę ważne i bardziej doceniasz wszystko, co masz. Z perspektywy szpitalnych korytarzy widzisz zupełnie inny świat. Ten prawdziwy.
Na każdych praktykach znalazła się osoba, która mówiła nam: "Dziewczyny, uciekajcie z tego zawodu. Tutaj niczego nie osiągniecie". Ciężko jest patrzeć optymistycznie w zawodową przyszłość, kiedy już na początku ktoś podcina ci skrzydła i wylewa na ciebie kubeł zimnej wody.
Wiedziałam, że podczas dwunastogodzinnej zmiany będę miała trzy przerwy, ale czy mam zjeść śniadanie o dwudziestej drugiej, lunch o pierwszej w nocy, a obiad o szóstej rano, czy na odwrót?