-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Cytaty z tagiem "paryż" [74]
[ + Dodaj cytat]
- Jesteś zbyt młoda, żeby być tak cyniczna.
- To realizm, nie cynizm - poprawiła go stanowczo. - Wakacje w Paryżu nie są dla kobiet pracujących za płace minimalną i... - Zatrzymała się gwałtownie, z oczami szeroko otwartymi z przerażenia. - Niech to wszyscy diabli. (...)
- Co się dzieje?
- Zostałam bez pracy i zalegam z czynszem.
Paryż przypomina kurwę. Z daleka wydaje się przepiękna, nie możesz się doczekac, kiedy ją weźmiesz w ramiona. Pięc minut później czujesz pustkę i wstręt do samego siebie. Czujesz się oszukany.
Jest coś szalenie demoralizującego w widoku dwojga ludzi, którzy najwyraźniej dostali bzika na swoim punkcie, szczególnie jeżeli się jest jedyną postronną osobą w pokoju.
Można to tylko porównać do uczucia, jakiego doznaje się na przykład, odjeżdżając z Paryża ostatnim wagonem pociągu towarowego, który, jak wiadomo, ma okienko z tyłu. Z każdą sekundą miasto maleje, tylko on, że to on staje się coraz mniejszy i mniejszy, samotny i coraz bardziej samotny, bo oddala się z szybkością miliona kilometrów na godzinę od świateł wielkiego miasta i od wszystkich kotłujących się tam spraw.
Paryż to miasto, gdzie najłatwiej spędzić czas nic nie robiąc.
Lata nic nie znaczą. Tylko to, co się w nich dzieje.
W bólu człowiek robi się filozoficzny.
Pycha przed upadkiem chodzi.
Dobra książka jest dobra na każdej stronie.
Smutek, to kraina, w której zawsze pada i pada, a mimo to nic nie rośnie.
Paryż to jedyne miasto na świecie, gdzie śmierć głodowa uznawana jest wciąż jeszcze za sztukę.
...powściągliwość i dyskrecja są dużo atrakcyjniejsze niż wylewność.
Każdy wizerunek królowej to oświadczenie polityczne, a nic nie przemawia równie głośno, jak jej strój.
Cóż na to poradzić, że (...) każdy czuje się w Paryżu tak dobrze, tak u siebie.