Cytaty z tagiem "baśń" [89]
[ + Dodaj cytat]
Ale za słowami czyhała ciemność, ciemność jaka panuje we wszystkich baśniach. Dopiero później, dużo później, zbyt późno
zrozumie, że ta baśń była śmiertelnie niebezpieczna.
Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem. Nie opowiadaj mi, że świat nie jest baśnią.
Drzewa odbijają się w płynącej wodzie. Twardz odbija się w lustrze. Życie odbija się w baśniach. Ale odbicie jest zawsze odwrócone, dlatego baśnie kończą się na opak, szczęśliwie. Nie tak, jak w życiu. W baśni po smutku przychodzi radość, w życiu nie zawsze. Ja najbardziej lubię baśnie Andersena. Nawet, kiedy człowiek ma w sercu okruch diabelskiego lustra, to serce żyje...
Odkąd Eliza odkryła w sklepie pani Swindell książkę z bajkami i zatopiła się w jej wyblakłych stronach, zrozumiała potęgę opowieści. Ich magiczną zdolność do wypełniania pustki w ludzkich sercach i zranionych umysłach.
Tylko jeśli zniszczymy to, kim się nam wydaje, że jesteśmy, będziemy mogli docenić to, kim jesteśmy naprawdę.
Ale nigdy nie jesteśmy zadowoleni ze swojego losu i zawsze uważamy, że mógłby być lepszy.
Rzeczywista to baśń, o jakiej nawet się nie śniło ponurym braciom Grimm ani matkom, ani piastunkom, ani nikomu prócz nas. My znamy esencję, kto zna esencję, ten zna całą tajemnicę, esencją i tajemnicą jest radość. Nagroda za postradanie zmysłów. Wspaniała nagroda. Żeby ją otrzymać, coś trzeba postradać. Przez czterdzieści wiosen patrzyłem tępym wzrokiem na świat, nic nie rozumiejąc. Stałem z z e w n ą t r z, gapiłem się jak inni. Czasem tylko bez powodu ogarniała mnie trwoga, że kiedyś zwariuję. Tak, trwoga zawsze kładzie się człowiekowi kłodą pod nogi, gdy jest bliski szczęścia. Pytanie, czy człowiek w ogóle może do niego dojść spętany ignorancją! Zwariować, o czym świat wcale nie wie, to znaczy wniknąć w baśń, w rzeczywistą baśń życia, a to jest właśnie szczęście.
Życie jest baśnią, a my jej bohaterami, co chcą żyć długo i szczęśliwie.
Był (...) Jak z bajki. Szkoda tylko, że jak w każdej baśni wokół czaiło się zło.
Dlaczego mówi się, że życie to nie baśń. Życie jest okrutne, tak samo jak baśń. Pamiętam tylko te okrutne.
W baśniach zawsze mówi się o miłości. I o śmierci. I że jeśli się kocha, to się nie umiera. Nie umiera się też, jeśli się jest kochanym. Ale to nie jest prawdą. Każdy umiera. Obojętne, w jaki sposób. Jedni chcą ciągle na nowo umierać - po to, żeby zmartwychwstać.
To tak jak z uzależnionymi od narkotyków - krążą między światami niczym w długim śnie. Układają się w chmurach do spoczynku, a budzą się w ciemnym grobie. Wznoszą się z powrotem do chmur i znów wpadają w czeluść.