Barbara Kingsolver wygrywa Women’s Prize for Fiction 2023 za powieść „Demon Copperhead”
Rok 2023 Barbara Kingsolver będzie mogła zaliczyć do udanych. W maju za powieść „Demon Copperhead” otrzymała Nagrodę Pulitzera, a 14 czerwca nagrodzono ją za tę samą książkę Women’s Prize for Fiction, czyli jednym z najważniejszych wyróżnień literackich, przyznawanym wyłącznie autorkom. Czy polscy czytelnicy mogą się niedługo spodziewać polskiego wydania powieści?
Women’s Prize for Fiction (wtedy jeszcze jako Orange Prize for Fiction) po raz pierwszy wręczono w 1996 roku – laureatką została wtedy Helen Dunmore – doceniono ją za powieść „A Spell of Winter”. W roku 2023, czyli w 28. już edycji, nagrodę tę otrzymała Barbara Kingsolver. Autorce wręczono nie tylko statuetkę Bessie, ale również 30 tysięcy funtów, ufundowane przez anonimowego darczyńcę.
Amerykańska pisarka została tym samym pierwszą osobą w historii wyróżnienia, do której powędrowało ono dwukrotnie – wcześniej stało się tak w roku 2010, gdy nagrodzono jej książkę „The Lacuna”, opowiadającą o mężczyźnie rozdartym między dwoma kulturami i państwami – USA i Meksykiem.
W roku wybitnej beletrystyki autorstwa kobiet, podjęłyśmy naszą decyzję jednogłośnie
W jury Women’s Prize for Fiction zasiadały w tym roku: Louise Minchin (przewodnicząca), Rachel Joyce, Bella Mackie, Tulip Siddiq i Irenosen Okojie. Wręczając Barbarze Kinsolver nagrodę podczas uroczystej gali w Bedford Square Gardens, przewodnicząca jury podkreśliła:
Barbara Kingsolver napisała wzniosłą, głęboką, potężną i znaczącą książkę. W roku pełnym wybitnej beletrystyki autorstwa kobiet jednogłośnie zdecydowałyśmy, że to „Demon Copperhead” zostanie naszym zwycięzcą – to błyskotliwa i przejmująca powieść autorki będącej u szczytu swoich twórczych możliwości. Jesteśmy głęboko poruszone tą lekturą, ale również łagodnym optymizmem, determinacją i wolą przetrwania, które przebijają się z kart tej książki.
Zobaczcie, jak Barbara Kinsolver wygrywa tegoroczną edycję Women’s Prize for Fiction!
Jeśli tytuł „Demon Copperhead” kojarzy wam się z „Davidem Copperfieldem”, to skojarzenie jest jak najbardziej usprawiedliwione intencjami autorki – jej książkę można by nazwać współczesną reinterpretacją słynnego dzieła Charlesa Dickensa. Damon aka Demon pochodzi z Appalachów – to górsko-rolniczy obszar USA, będący synonimem biedy, zacofania. W ubóstwie urodził się i bohater powieści, którego dalsze życie też nie potoczyło się po prostej drodze: trafił do systemu opieki zastępczej, był wyzyskiwany w pracy, doświadczył straty, uzależnienia (autorka odnosi się w swoim tekście do trawiącego Amerykę kryzysu opioidowego, szacuje się, że ponad 2 miliony Amerykanów to osoby uzależnione od tych substancji). Kingsolver zwraca też uwagę czytelników na los osób z grup marginalizowanych – tych pochodzących z najbiedniejszych rodzin i terenów USA. „Demon Copperhead” to jednak także powieść o miłości, sile przyjaźni i sztuki, okraszona ironią i czarnym humorem narratora.
„Demon Copperhead”: czy powieść ukaże się w Polsce?
Mamy dobrą wiadomość dla czytelniczek i czytelników, którzy chcieliby sięgnąć po tę nagradzaną powieść. Wydawnictwo Filia już w maju, gdy książka otrzymała Nagrodę Pulitzera, poinformowało, że książka Barbary Kingsolver ukaże się w języku polskim – premiera zaplanowana jest na jesień tego roku. Autorką przekładu będzie Kaja Gucio, która do tej pory przełożyła na język polski m.in. „Umiłowaną” Toni Morrison, „Manifest” Bernardine Evaristo i „Mleko i głód” Melissy Broder.
Women’s Prize for Fiction 2023: pozostałe nominowane tytuły
Barbara Kingsolver pokonała pięć innych finalistek i ich dzieła. W finale tegorocznej edycji nagrody znalazły się również powieści:
- „Fire Rush” Jacqueline Crooks
- „Trespasses” Louise Kennedy
- „Pod” Laline Paull
- „The Marriage Portrait” Maggie O’Farrell
- „Black Butterflies” Priscilli Morris
komentarze [3]
Mam wrażenie, że ten portal jest coraz nudniejszy, zaczyna tkwić w takim nieciekawym, lewicowo-feministycznym sosie przewidywalnej poprawności.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Bardzo się cieszę. Już dawno chciałam wrócić do prozy Barbary Kingsolver. Swego czasu oczarowała mnie Biblia jadowitego drzewa, opowieść o nawiedzonym kaznodziei, jego rodzinie i kongijskiej dżungli, napisana wspaniałym językiem.
"David Copperhead" przyciąga już samym pomysłem...