Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Roberto Perrone
1
6,6/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 14.03.1957
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.robertoperrone.it/
6,6/10średnia ocena książek autora
279 przeczytało książki autora
103 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Gigi Buffon. Numer 1 Gigi Buffon
6,6
Zacznę od tego, że Gigi Buffon pisał swoją książkę w 2008 roku. W piłce nożnej jedenaście lat to szmat czasu, Buffon dalej gra w piłkę i oczywiście siłą rzeczy książka nie może aspirować do miana pełnej, piłkarskiej autobiografii. Objętościowo pozycja również nie zachwyca, bo zawiera około 200 stron, do tego duża czcionka, tak więc jest to lektura spokojnie na jedno popołudnie. No, ale przejdźmy do pozytywów. Podobało mi się to, czego często sportowcy unikają w swoich autobiografiach, mianowicie lat dzieciństwa i młodości, początków w zawodowym sporcie. Buffon dość chętnie opowiada o latach dziecięcych z wujostwem, przeprowadzce do internetu, pierwszych skrętach, porażce z Polską w finale Mistrzostw Europy U-17. Do tego bramkarz nie boi się podejmować trudnych tematów, wspomina o swojej depresji, bukmacherce, aferach z faszystowskimi i nazistowskimi symbolami w tle. Na pewno jest to sympatyczna lektura, ale szkoda, że tak krótka. Kariera Buffona wciąż trwa i być może doczekamy się jeszcze jakiejś drugiej części autobiografii.
Gigi Buffon. Numer 1 Gigi Buffon
6,6
Książka ciekawa, ale moim zdaniem zbyt krótka jak na takiego piłkarza jakim był, jest i zawsze będzie Gigi Buffon. Dla mnie książka o tym Człowieku powinna być zdecydowanie obszerniejsza. Od zawsze podziwiałem go jako piłkarza i człowieka. Jest legendą już za życia i szkoda że w tej książce nie znalazło się wiele innych szczegółów dotyczących bohatera. Cóż pozostaje mieć nadzieję że w przyszłości ukaże się kolejna biografia bramkarza numer 1.