Kuroko's Basket 29 Tadatoshi Fujimaki 7,9
ocenił(a) na 75 lata temu KUROKO I BONUS
Co prawda do końca serii pozostał już tylko jeden tom, ale akcja w "Kuroko's Basket" wciąż nie zwalnia ani na moment. Nie traci także tego, za co czytelnicy pokochali ten tytuł, choć od początku do końca, z drobnymi wyjątkami w postaci retrospekcji, opowiada niezmiennie o tym samym i w ten sam sposób. Dodatkowo, jak okazuje się w tym tomie, autor ukrył dla czytelników pewien bonus rozrzucony po wszystkich tomikach, więc po skończeniu całości warto zdjąć je z półki i przekonać się co tam Fujimaki dla nas przygotował.
W finałowym meczu Seirin powoli zaczyna odrabiać straty, ale choć gra wychodzi im całkiem nieźle, to jedynie kropla w morzu potrzeb. Niestety ich przeciwnicy robią wszystko, by zachować różnicę punktów i zwyciężyć w jak najlepszy sposób. Nie doceniają jednak kolegów Kuroko. Kiedy na parkiet wkracza Koga, wydaje się, że nie ma najmniejszych szans w meczu. A jednak, jego działania zaskakują Rakuzan, a to dopiero początek. Ponieważ Seirin nie wygra bez rzutów za trzy, do akcji wraca Hyuuga. Zagrania Kuroko tracą na sile, ale i on jakoś sobie radzi. Co jednak się stanie, kiedy ich najgorszy wróg wejdzie w zone?
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/08/kurokos-basket-2-fujimaki-tadatoshi.html