Ukończył studia na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Na początku lat 90. był działaczem Konfederacji Polski Niepodległej. W wyborach parlamentarnych w 1993 bez powodzenia ubiegał się o mandat poselski z ramienia tej partii w województwie elbląskim.
Karierę rozpoczynał jako reporter Radia Plus. Następnie pracował w TV Puls. Po pierwszym przerwaniu nadawania przez tę stację przeszedł do Polsatu, gdzie był reporterem Informacji i później Wydarzeń. Publikował również we „Frondzie”. Pracował w „Dzienniku”, gdzie najpierw był szefem działu politycznego, a następnie zastępcą kierownika działu. Współpracował z Polskim Radiem RDC, gdzie prowadził rozmowy polityczne. Był jednym z prowadzących program „Ja panu nie przerywałem” w Superstacji.
Od stycznia 2013 roku jest publicystą tygodnika „Do Rzeczy” (pełnił tam funkcję wicenaczelnego). W styczniu 2016 został dyrektorem TVP Historia (jednocześnie zrezygnował z pracy w Superstacji i Polskim Radiu RDC). Od grudnia 2016 jest dyrektorem biura programowego TVP.
W 2014 została wydana jego książka Rzeź Woli. Zbrodnia nierozliczona.
Postanowieniem Prezydenta RP Andrzeja Dudy z 7 lipca 2017 został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi za zasługi w działalności na rzecz upamiętniania prawdy o najnowszej historii Polski; udekorowany 31 lipca 2017.
Oburzacie się na to, co myśmy zrobili i robimy w Warszawie, nie macie racji, tutaj nie jesteśmy okrutni, okrutni byliśmy w Rosji. Wierzę, że...
Oburzacie się na to, co myśmy zrobili i robimy w Warszawie, nie macie racji, tutaj nie jesteśmy okrutni, okrutni byliśmy w Rosji. Wierzę, że zwyciężymy, ale gdyby do tego miało nie dojść, gdybyśmy ponieśli klęskę, to ja i moja żona i mój syn zginiemy. Zostawiłem żonie pistolet, żeby zabiła syna i siebie, jak Rosjanie będą wkraczali do Wiednia. Niech oni zrobią z nami tylko część tego, co my robiliśmy z nimi - to wystarczy. - Heinz Hartlieb (młody doktor z SS).
Absolutnie rozkładająca na łopatki. Powinna dotknąć każdego człowieka, który ma choć odrobinę empatii w sobie a myślę, ze ruszy i takich, którzy nie dopuszczają do siebie myśli, że to ludzie ludziom są gotowi sprawić taki los. Szkoda, że z perspektywy dzisiejszego tempa naszego życia mam wrażenie, że dla wielu ludzi to dawna i odległa historia. Nie zgadzam się. To faktycznie wydarzyło się "wczoraj" i nie wolno o tym zapomnieć nigdy. a kto zna Warszawę niech przejdzie się po opisanych w książce miejscach, najlepiej z dziećmi i przy każdym domu czy na każdej ulicy przeczyta na głos ilu ludzi Niemcy zamordowali w tym miejscu w ciągu 3 dni!
str.398
"Rzeź Woli-Zbrodnia nierozliczona" to książka napisana w formie dokumentu.Autor relacjonuje nam jedną z największych zbrodni niemieckich z czasu II wojny światowej.Rzeż ludności cywilnej w okupowanej Warszawie,podczas Powstania Warszawskiego w sierpniu 1944r.dzielnicy Wola.
Ku pamięci.
NIGDY NIE ZAPOMNIMY!