Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik249
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Felix "Flix" Görmann
Źródło: http://www.der-flix.de/flix.php#
Znany jako: FLIX
4
6,6/10
Pisze książki: komiksy
Urodzony: 16.10.1976
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.der-flix.de/start.php
6,6/10średnia ocena książek autora
49 przeczytało książki autora
43 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Bohater Felix "Flix" Görmann
6,4
Ta książka to praca dyplomowa autora. Praca o nim samym, jako o bohaterze. Nie herosie dokonującym niemożliwego, lecz zwykłym człowieku, który stara się żyć godnie. Pisana przez dwudziestosześciolatka skłania do refleksji. Czy moje życie może stać się kanwą książki? Czy zrobiłem coś odmiennego, coś, co by mnie wyróżniało z tłumu? Tymczasem autor wybiera drogę pod prąd. Jego rozterki są nam bliskie, jego potyczki z życiem codziennym, budowanie udanego związku z Sophie, dbanie o rodzinę oraz zarabianie na życie. Jego obowiązki, praca – w tym wszystkim możemy odnaleźć siebie. Każdy z nas zmaga się z własnymi potworami, pomimo że: „Life is a strange thing. Just when you think, you know how to use it, it's gone” jak zacytował autor. Polecam. Komiks nie tylko do przeczytania, lecz do refleksji i zastanowienia się.
Pamiętam, jak ... Felix "Flix" Görmann
6,7
Komiks przywoła nostalgiczne uczucia wśród pokolenia dzisiejszych trzydziestokilkulatków, to znaczy tych, których dzieciństwo przypadało na czasu komunizmu i istnienie muru berlińskiego. O takich wspomnieniach opowiada, przywołując relacje różnych osób, mieszkających po obu stronach granicy. Niektóre historie są absurdalne, inne śmieszne, część jest przygnębiająca, a niektóre są po prostu smutne. Pełen przegląd. Ciekawym zabiegiem autora jest przedstawianie tych relacji na tle różnych kolorów. Ciekawa, ale nie powalająca. Można poczytać, lecz nie trzeba.