Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paul Scott
4
6,4/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, poradniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
54 przeczytało książki autora
40 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Bóg gitary. Eric Clapton. Biografia Paul Scott
7,1
Biografia 'Bóg gitary...' to bez wątpienia książka godna uwagi. Autor poważnie podszedł do tematu: skrupulatnie opisał najważniejsze wydarzenia z życia gitarzysty, ubarwiając treść anegdotami jak też dyskretnie wplatanymi własnymi przemyśleniami co do zachowania bohatera. Na szczęście nie był w nich nachalny, dzięki czemu nie narzuca czytelnikowi z góry naszkicowanego obrazu bluesmana.
Krok po kroku prowadzi czytelnika przez wszystkie etapy życia Claptona nie pozwalając, by ten mógł się zgubić w gąszczu wydarzeń, nazwisk i nazw. Pomimo ogromu informacji ani razu nie było dane mi odczuć, że coś mi umknęło, nie musiałem wracać do danego fragmentu.
Bardzo umilającym lekturę a zarazem cennym zabiegiem z punktu widzenia odbioru Claptona jest to, iż Paul Scott nie marginalizował roli osób, które miały wpływ na bluesmana. Często poświęcał im wiele miejsca, począwszy od rodziny, na gitarzystach-idolach i kochankach kończąc. Czytając notki tych osób nie miałem wrażenia, że jestem zanudzany, wręcz przeciwnie: uzupełniało to obraz Claptona jako człowieka, ale też idola tłumów.
Co kilkanaście, kilkadziesiąt stron pojawiają się podpisane przez autora fotografie gitarzysty z różnych etapów jego życia, co jest dość niespotykanym zabiegiem w tego rodzaju wydaniach (zazwyczaj jest to kilka stron fotografii umieszczanych pod rząd). Szkoda tylko, że zdjęcia nie są kolorowe.
Co najważniejsze, treść nie zawiera błędów ortograficznych i stylistycznych, co w tego rodzaju książkach niestety nie jest rzadkością.
Do wydania jako takiego nie można się przyczepić: przejrzysta czcionka, elegancka obwoluta i końcowe wykonanie nie budzi zastrzeżeń, przynajmniej moich.
Autor z pewnością miał ułatwione zadanie, gdyż materiału o Claptonie na rynku jest mnóstwo. Nie dość wspomnieć o jego autobiografii, na którą Scott kilkakrotnie się powołuje i którą również kilka razy cytuje. Co mnie się podobało to to, że w swojej książce nie jest on ślepo zapatrzony w Anglika, nie traktuje go jak tytułowego 'boga'. Nie boi się spojrzeć na niego krytycznym okiem, napisać o nim kilku gorzkich słów. Stara się być rzetelny w swoim przekazie, za co kolejny plus.
Podsumowując, książka na pewno może się podobać. Polecam wszystkim: fanom Claptona, fanom bluesa, ale również tym, którzy Claptona nie znają. Tak jak ja, zanim sięgnąłem po tę książkę.
Bóg gitary. Eric Clapton. Biografia Paul Scott
7,1
Popełniłem poważny błąd zaczynając poznawać historię swojego idola od biografii, zamiast w pierwszej kolejności sięgnąć po autobiografię wydaną w 2007 roku.
Książka Paula Scotta obfituję w masę dat oraz nazwisk osób bliskich Claptonowi co w połączeniu z tragiczną historią Slowhanda stwarza wrażenie czytania zeznań sędziego śledczego, tropiącego czyjeś losy. Mało natomiast skupia się na najważniejszym- muzyce, którą tworzył i nadal tworzy Clapton. W kilku miejscach pojawiają się krótkie wzmianki co dało inspirację do napisania jakiegoś utworu, bądź o czym on opowiada, ale zdecydowanie brakuje tutaj głosu twórcy. Uważam, że pominięty również został warsztat Erica, czyli to jak zmieniało się brzmienie jego gitary w różnych okresach jego życia, jakiego sprzętu używał do nagrań a jakiego na koncertach. Reasumując- jeśli chcemy poznać chronologicznie przedstawione losy Erica i nie przeszkadza nam encyklopedyczny styl pisania, to po książkę warto sięgnąć, jeśli szukamy głosu z głębi serca autora "Tears in heaven" to nie jest to trafiona pozycja.