Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Clemens Stadlbauer
1
5,4/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,4/10średnia ocena książek autora
8 przeczytało książki autora
5 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Najwięksi pechowcy stulecia Andrea Fehringer
5,4
Przeczytałam pierwsze pięćdziesiąt stron i się poddałam. Postaci, które są przedstawione w książce są intrygujące, lecz sposób w jaki autorzy o nich opowiadają jest niestrawny. Historie są zawiłe, pogmatwane, retrospekcje pojawiają się znienacka i zupełnie bez związku z treścią. Do tego jeszcze błędy językowe. Sztuczne wydłużanie opowieści, które można zawrzeć na kilku stronach, nie uprzyjemnia lektury, dlatego pomimo szczerych chęci porzuciłam tę książkę bez żalu. Podobnie postąpili inni członkowie rodziny których zaintrygował tytuł. Odradzam.
Najwięksi pechowcy stulecia Andrea Fehringer
5,4
To jedna z tych książek, które nie zestarzały się dobrze. Pomijając fakt, że momentami zalatuje smrodkiem szowinistycznych żarcików, które chyba dawno przestały kogokolwiek śmieszyć, autorzy zdecydowali się na dość specyficzną, jak dla książki o charakterze ciekawostkowo-popularnonaukowym, formę przekazywania informacji - sporo tu opisów typu "wyobrażona impresja z życia", które finalnie wydają się zbędne.
5/10, bo można od biedy przeczytać, dla samych ciekawostek zawartych w tej książce- co nie zmienia faktu, że po lekturze odniosłam wrażenie, że mogłabym dowiedzieć się o wiele więcej, gdyby twórcy bardziej przyłożyli się do książki od strony faktów, zamiast pisać, jak Kałasznikow przechadzał się po mieście i rozmyślał nad sensem życia.