Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w majówkę 2024LubimyCzytać30
- ArtykułyBond w ekranizacji „Czwartkowego Klubu Zbrodni”, powieść Małgorzaty Oliwii Sobczak jako serialAnna Sierant1
- ArtykułyNowe „Książki. Magazyn do Czytania”. Porachunki z Sienkiewiczem i jak Fleming wymyślił BondaKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyKrólowa z trudną przeszłościąmalineczka740
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marta Okniańska
1
3,4/10
Pisze książki: film, kino, telewizja
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
3,4/10średnia ocena książek autora
24 przeczytało książki autora
31 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Anime - w poszukiwaniu istoty fenomenu Marta Okniańska
3,4
O książce Marty Okniańskiej napisano w Internecie już tyle złych opinii, że początkowo nie zamierzałam dorzucać swojej. Książka jednak ponownie wpadła w moje ręce i znów zaczęłam się zastanawiać, dlaczego w ogóle została wydana?
Początkowo spodziewałam się czegoś jeśli nie naukowego, to przynajmniej popularnonaukowego, a otrzymałam… hmm, coś w stylu rozbudowanego wypracowania szkolnego napisanego przez fana.
Ogólnie książkę można uznać za zbiór krążących po fandomie opinii-komunałów na temat przyczyn „fajności” anime, uzupełnionych obfitymi spoilerami oraz przedstawionych w bardzo odstręczający sposób – publikacja przepełniona jest błędami stylistycznymi, interpunkcyjnymi i merytorycznymi.
Krótko mówiąc: nie polecam. Nie polecam tak bardzo, jak jeszcze nigdy żadnej innej książki.
Więcej uwag przedstawiłam tu: https://blogomangach.wordpress.com/2015/02/09/anime-w-poszukiwaniu-istoty-fenomenu/
Anime - w poszukiwaniu istoty fenomenu Marta Okniańska
3,4
Próbowałam znaleźć informacje o tytule naukowym Pani Marty, jednak internet mi nie pomógł. Założę więc, że jeżeli zna się na temacie to hobbistycznie, a jeżeli ma tytuł, to prawdpodobnie z innej dziedziny.
"Anime - w poszukiwaniu istoty fenomenu" jest wszystkim i niczym jednocześnie. Autorka porusza się między tematami w zasadzie nie mówiąc nic. Anime nie jest dla dzieci, ale jest dla dzieci, a nie lubię pokemonów i polska nie rozumie anime, mam was wszystkich gdzieś, fajna animacja, ciekawe postacie, różnorodne postacie, strasznie dużo postaci, streszczenia, streszczenia, streszczenia i OPOWIADANIE ZAKOŃCZEŃ KAŻDEGO ANIME CHOCIAŻ NIC - ZUPEŁNIE NIC - NIE WNOSI TO DO WYPOWIEDZI. Poza tym, napisanie, że serial odwołuje się do mitologii i nie rozwijanie tego tematu to czysta głupota. Kilka stron na końcu książki nic nie zmienia.
Serio, jeżeli nie oglądaliscie omawianych przez Panią Martę serii to po prostu nie czytajcie kilku stron od momentu napisania przez nią tytułu. Dowiecie się, że bohater jest ciekawy, najprawdpodobniej oryginalny, fabuła również i poznacie zakończenie. Nic więcej.
Jeżeli ktokolwiek po przeczytaniu tej książki poczuł się przekonany, że anime jest dla kogoś więcej niż półgłówka to się cieszę. Ja jako fanka anime, chcąca bronić swoje studia filmoznawcze w danej dziedzinie dochodzę do wniosku, że dopóki będą powstawały takie książki to anime dalej będzie powierzchownie oceniane.