Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel15
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jacek Górski
4
7,4/10
Pisze książki: historia, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
16 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Zapomniane dziedzictwo Nowej Huty – Ruszcza i Branice
Jacek Górski, Maria Lempart
8,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2009
Środowisko pośmiertne człowieka. Funeralia Lednickie — spotkanie 9
7,0 z 2 ocen
12 czytelników 0 opinii
2007
Zapomniane dziedzictwo Nowej Huty - Pleszów
Jacek Górski, Maria Lempart
8,0 z 1 ocen
5 czytelników 0 opinii
2007
Najnowsze opinie o książkach autora
Prastara Nowa Huta Jacek Górski
6,7
Książeczka wpadła mi w ręce podczas zwiedzania Muzeum Archeologicznego w Krakowie. Jest to właściwie zbiór przeredagowanych artykułów publikowanych przez wiele lat na łamach Nowohuckiego Tygodnika Głos, poświęconych dogłębnym badaniom archeologicznym, które przez kilka dekad przeprowadzono na terenie tego krakowskiego osiedla. Autor wybrał kilkadziesiąt zagadnień związanych z życiem głównie prehistorycznych ludów, zamieszkujących niegdyś obszar dzisiejszej Nowej Huty i okolic. Każdy temat opisany jest na zaledwie 2-3 stronach książki, przez co często czytelnik zostaje ze sporym niedosytem, jednak trzeba przyznać, że rozdzialiki te są zgrabnie napisane i dobrze przekazują istotę sprawy. Ponadto każdy z nich opatrzony jest w klimatyczne zdjęcie nawiązujące bezpośrednio do danego tematu oraz w fotografie ze zbiorów muzealnych, dzięki czemu nie musimy sobie za każdym razem jedynie wyobrażać danego obiektu czy szukać jego zdjęć w internecie.
Jak na książkę archeologiczną przystało, wszystko jest w niej poukładane chronologicznie. Zaczynamy więc 20 000 lat temu od plejstoceńskich Łowców Mamutów i kończymy we wczesnym średniowieczu, wraz z pojawieniem się pierwszych pochówków chrześcijańskich. Omówiony został dość szeroki zakres zagadnień takich jak chociażby łowiectwo koczowników, pierwsze ludy rolnicze, garncarstwo, metalurgia i inne rzemiosła, architektura, religia itd. Słowem wszystko co składało się na ciekawe ale ciężkie życie naszych poprzedników znad Wisły. Zanim przybyli pierwsi Słowianie, przewijali się tutaj Celtowie i Germanie, sięgały tu też gdzieniegdzie wpływy rzymskie, związane głównie z handlem bursztynem.
Ekspresowa formuła, o której wcześniej wspomniałem, sprawia, że książkę czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. Jest to w zasadzie kompendium wiedzy o życiu ludzi w południowej Polsce na przestrzeni tysiącleci. Bardziej rozbudza ciekawość niż ją zaspokaja. Zazdroszczę mieszkańcom Nowej Huty, że mają szczęście mieszkać na bodaj najdokładniej zbadanym archeologicznie osiedlu w tym kraju. Chętnie przeczytałbym taką książeczkę o moim rodzinnym miasteczku, o mojej dzielnicy. Póki co inwestycji na miarę kombinatu metalurgicznego nikt tam nie planuje. Pozostawiam to zatem w sferze marzeń, a książkę polecam nie tylko mieszkańcom Nowej Huty.