Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Serge Pelle
Źródło: wikipedia
9
6,5/10
Pisze książki: komiksy
Urodzony: 1969 (data przybliżona)
Francuski grafik i ilustrator, twórca komiksów. Najbardziej znany z cyklu komiksów s-f Orbital tworzonych w duecie z Sylvainem Runbergiem.
W 1989 roku ukończył l'école Brassart gdzie spędził trzy lata. Pracę zawodową początkowo związał z firmami reklamowymi w Paryżu .
Jako pisarz i ilustrator swój pierwszy album "Wielki przewrót" opublikował w 1998 roku.
W 1989 roku ukończył l'école Brassart gdzie spędził trzy lata. Pracę zawodową początkowo związał z firmami reklamowymi w Paryżu .
Jako pisarz i ilustrator swój pierwszy album "Wielki przewrót" opublikował w 1998 roku.
6,5/10średnia ocena książek autora
40 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Orbital #08: Contacts
Sylvain Runberg, Serge Pelle
Cykl: Orbital (tom 8)
7,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2019
Orbital #07: Implozja
Sylvain Runberg, Serge Pelle
Cykl: Orbital (tom 7)
6,6 z 7 ocen
13 czytelników 1 opinia
2017
Orbital #06: Opór
Sylvain Runberg, Serge Pelle
Cykl: Orbital (tom 6)
6,6 z 14 ocen
20 czytelników 1 opinia
2016
Orbital #05: Sprawiedliwość
Sylvain Runberg, Serge Pelle
Cykl: Orbital (tom 5)
6,5 z 14 ocen
20 czytelników 1 opinia
2015
Orbital #4: Spustoszenia
Sylvain Runberg, Serge Pelle
Cykl: Orbital (tom 4)
6,7 z 18 ocen
25 czytelników 1 opinia
2013
Orbital #3: Nomadowie
Sylvain Runberg, Serge Pelle
Cykl: Orbital (tom 3)
6,4 z 19 ocen
27 czytelników 1 opinia
2013
Orbital #02: Pęknięcia
Sylvain Runberg, Serge Pelle
Cykl: Orbital (tom 2)
6,4 z 27 ocen
35 czytelników 3 opinie
2012
Orbital #01: Blizny
Sylvain Runberg, Serge Pelle
Cykl: Orbital (tom 1)
6,6 z 32 ocen
48 czytelników 5 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Orbital #02: Pęknięcia Sylvain Runberg
6,4
Bezpośrednia kontynuacja poprzedniego tomu. Bohaterowie dalej przebywają na księżycu Senestam, gdzie pomagają ludzkim kolonistom, na których wysiedleniu zależy wysoko postawionym politykom. Tom w odróżnieniu od poprzednika niestety nie rozbudowuje świata, ale skupia się na akcji, co dla mnie było minusem. Rozwiązanie zagadki było dla mnie dosyć przewidywalne, a konflikt w pewnym momencie przestał mnie interesować. Na dodatek końcówka jest za trochę bardzo chaotyczna i nie za bardzo mogłem się połapać co się dzieje. Jeżeli chodzi o rysunki, to obce rasy, wynalazki czy „krajobrazy”wyglądają bardzo fajnie, ale niestety postacie ludzkie wyglądają za bardzo kreskówkowo jak dla mnie. Ogólnie komiks czytało mi się tak sobie (a pierwszy tom wręcz mnie zachwycił),głównie broni go atmosfera, która mi strasznie przypadła do gustu.
Orbital #01: Blizny Sylvain Runberg
6,6
Zanim omówię ten komiks - krótkie ostrzeżenie: "Blizny" to żaden tom 1 Orbitalu, tylko 1.1. Narracja kończy się niezgorszym cliffhangerem w samym środku historii, więc upewnijcie się przed lekturą, że macie dostęp do tomu 1.2 "Pęknięcia".
Przy pierwszym pobieżnym przeglądaniu tego tomu zwróciłem uwagę na bardzo oszczędną paletę, operującą przede wszystkim tonami szarości i brązów. Jednym z najjaskrawszych kolorów zdaje się być pewien rodzaj rdzawoburej czerwieni. Muszę jednak przyznać, że taka kolorystyka bardzo dobrze się sprawdza, zwłaszcza przy przedstawianiu otoczenia o dużej wilgotności powietrza i małym nasłonecznieniu (mocny opad śniegu, rzęsisty deszcz, kopalniane podziemia). Ponieważ Serge Pellé przeszedł do komiksu ze świata reklamy, gdzie rysował często przeróżne gadżety, nie ma on żadnych problemów z przedstawieniem techniki światów Orbitala - czasami ma się nawet wrażenie oglądania rysunków technicznych. Kreska tego Francuza łączy takie elementy z pracą z flamastrami, co daje czasami bardzo ciekawe efekty przy teksturach. Nie zawsze wychodzi mu to perfekcyjnie, ale ogólnie jest dobrze.
Scenariusz zapożycza typowy dla space-opery setting: Para nowych agentów à la Valerian & Laurelina zostaje świadomie wysłana na bardzo trudną misję, podczas której pojawiają się kolejne, przyjazne lub wrogie postaci. Całość kończy się bardzo dramatycznie, ale, jak wspominałem, jest to tylko cliffhanger do następnego tomu. Sylvain Runberg wykreował interesujący plot i ciekawych protagonistów. Na razie widzę tutaj naszą Unię Europejską w krzywym zwierciadle SF, co jest obiecującym początkiem historii. Ludzie jako rasa nie są tutaj bynajmniej świętoszkami, ale i wśród innych ras znajdzie się sporo złoczyńców. Aby jednak sprawiedliwie ocenić scenariusz trzeba koniecznie przeczytać tom 1.2.