Superman: Ostatni Syn Kryptona Jerry Siegel 7,0
ocenił(a) na 73 lata temu Fajny komiks akcji. Czemu 7/10? ,,Ostatni syn krytopa,, zapewnił mi, dwa przyjemnie spędzone wieczory. Komiks zakupiłem, można powiedzieć na chybił trafił, przed zakupem nie miałem pojęcia, z czym mam do czynienia. Dodam, że solowych filmów z supermanem, także nigdy nie oglądałem. Superman zawsze wydawał mi się mięśniakiem, którego nikt i nic nie jest w stanie powstrzymać, jakże się myliłem. Oczywiście trzeba pamiętać, że jest to postać skazana w większości na sceny akcji, jest to bohater, który ma lasery w oczach oraz nadludzką siłę także wiadomo, że nie będą to komiksy pokroju ,,mrocznych opowieści Batmana,,. Przyznam się, łezka na końcu poleciała. Naprawdę bohaterów da się lubić, czuć ,,chemię,, między Clarkiem a Chrisem. Mam jeszcze jedno zastrzeżenie, rysunki. Sceneria jest naprawdę przepiękna, rodem z mojego ulubionego ,,Marvels,, lecz postacie są, jakby to ująć rysowane zupełnie inaczej, mniej szczegółowo bardziej niechlujnie. Komiks polecam na ten pierwszy, dla osób które jeszcze nie czytały przygód supermana. Fajne wprowadzenie w świat Kryptończyka.