Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Susan Stephens
47
5,9/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Urodzona: 1949 (data przybliżona)
Pisarstwem fascynowała się od najmłodszych lat. Zbieg okoliczności pozwolił jej zadebiutować i od tego czasu zdobywa sławę jako autorka poczytnych powieści drukowanych na całym świecie i przekładanych na wiele języków. Rzesze fanek kupują każdą z jej powieści niemal tuż po wydaniu. Pisząc, korzysta z doświadczeń znajomych i przyjaciół, a także własnych, często też opiera się na wiadomościach z literatury. Ma wyjątkowy talent do tworzenia barwnych, wiarygodnych postaci, o których przeżyciach czyta się z zapartym tchem.http://
5,9/10średnia ocena książek autora
513 przeczytało książki autora
756 chce przeczytać książki autora
6fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wesele w Argentynie
Susan Stephens
Cykl: Band of Brothers (tom 5)
6,6 z 9 ocen
33 czytelników 0 opinii
2015
Ślub w Rzymie. Smak wina i miłości
Melanie Milburne, Susan Stephens
6,8 z 15 ocen
44 czytelników 2 opinie
2014
Ucieczka z Argentyny. Cena sukcesu
Susan Stephens, Maya Blake
6,3 z 15 ocen
38 czytelników 3 opinie
2014
Karnawał w Buenos Aires
Susan Stephens
Cykl: Band of Brothers (tom 2)
6,8 z 16 ocen
45 czytelników 0 opinii
2014
Zakładniczka milionera. Mieszkając z playboyem
Abby Green, Susan Stephens
Cykl: Band of Brothers (tom 1)
6,3 z 42 ocen
99 czytelników 4 opinie
2014
Romans na pierwszą stronę. Złoty jacht
Susan Stephens, Mira Lynn Kelly
6,7 z 11 ocen
36 czytelników 2 opinie
2012
Pałac w Toskanii. Miłość na Krecie
Susan Stephens, Annie West
6,5 z 19 ocen
66 czytelników 4 opinie
2011
Gwiazda telewizji. Włoski temperament
Kate Hardy, Susan Stephens
6,3 z 14 ocen
49 czytelników 4 opinie
2010
Bajkowe życie. Idealny układ
Susan Stephens, Natalie Anderson
5,7 z 31 ocen
70 czytelników 6 opinii
2010
Prywatna wyspa. Książę z innej bajki
Susan Stephens, Kate Hewitt
5,8 z 18 ocen
47 czytelników 2 opinie
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Do zobaczenia we Włoszech Susan Stephens
6,2
"Malownicze wzgórza, winnice, pejzaże jak z obrazów starych mistrzów. Tutaj czas jakby się zatrzymał, ale to tylko pozory. Sielska atmosfera nie zawsze koi nerwy, zwłaszcza gdy nie wszystko idzie po naszej myśli".
"Do zobaczenia we Włoszech" to książka zawierająca trzy historie w stylu bajki o wszystkim znanym Kopciuszku. Fabuła osadzona jest w przepięknych włoskich klimatach. Znacie włoskie lody, więc wyobraźcie sobie cudowne wąskie uliczki i malownicze krajobrazy. Już samo to wystarcza, żeby wciągnąć czytelnika. Czy opisane historie bohaterów również są takie wciągające?
Pierwsza opowieść nosi tytuł:
"Pod niebem Toskanii" opowiada o Dianie Smith, która mieszka i pracuje jako pielęgniarka w Londynie. Los sprawił, że wychodzi za mąż za włoskiego bogacza Gianfranco Bruni’ego i zamieszkuje w jego okazałej rezydencji. Tylko czy bogactwo przyniesie jej szczęście, skoro ona ponad wszystko pragnie dziecka?
Druga to:
"W ogrodach Castelfino" i przedstawia nam playboya o imieniu Gianni Bellini, któremu w głowie tylko niezobowiązujące randki. Chłopak nie myśli o zakładaniu rodziny czy ustatkowaniu się. Za to jego rodzina marzy o tym od dawna. Kiedy Gianni dziedziczy wielką rezydencję, poznaje Megan Imsey, która projektuje pałacowe ogrody. Czy ich historia będzie miała happy end?
I trzecia z historii:
"Wieczory w Toskanii". Tutaj mamy okazję wybrać się z prawniczką Katie Bannister w niedługą podróż do Włoch. Miało być krótko, a wyszło inaczej, bo Katie przyjmuje posadę asystentki i z dnia na dzień zamienia się ze zwykłej dziewczyny w pewną siebie kobietę. Jej zmiana nie pozostaje niezauważona i jej szef Rigo Ruggiero zaczyna okazywać jej względy. Czy ich znajomość wykroczy po za relacje szef- asystentka?
Książka ta należy zdecydowanie do tych lekkich i przyjemnych, w sam raz na błogie popołudnie czy leniuchowanie na plaży. Mimo, że historie są banalne i niczym specjalnie mnie nie zaskoczyły, to z całą pewnością uprzyjemniły mi czas. Lubię takie opowieści z happy endem, czy inaczej mówiąc, bajki dla dorosłych. Bardzo podobał mi się styl pisania autorów, bardzo lekki i obrazowy. Czytając czuje się prawie namacalnie włoski klimat, co już sama okładka, piękna i kolorowa ( i radosna) nam sygnalizuje. I ten włoski temperament, wprost kipiący z bohaterów... Więcej na http://czasemtakjestczasemtakjest.blogspot.com/
Do zobaczenia we Włoszech Susan Stephens
6,2
Po kolejnej nieco dłuższej przerwie przychodzę do Was z nową recenzją. Lato w pełni, więc ostatnimi czasy czytam same lżejsze w odbiorze pozycje, które jak sami pewnie wiecie, idealnie nadają się na taką pogodę (i brak wolnego czasu, niestety...). Jedną z takich pozycji jest "Do zobaczenia we Włoszech", o której poniżej możecie przeczytać słów kilka.
"Do zobaczenia we Włoszech" to nic innego, jak zbiór trzech krótkich opowiadań, których motywem przewodnim są oczywiście Włochy, jak i gorąca miłość, rzecz jasna! Mieszanka idealna, prawda?
Pierwsza z historii to opowieść o życiu trzydziestokilkuletniej Diany, której życie zmienia się dosłownie o sto osiemdziesiąt stopni. Ta zwyczajna, niczym nie wyróżniająca się z tłumu pielęgniarka pewnego dnia poznaje jednego z najbogatszych ludzi, który z miejsca bardzo jej imponuje. Ich wspólna historia jednak nie zaczyna się wcale tak idealnie, jak mogłoby się wydawać...
Kolejna opowieść, pt "W ogrodach Castelfino" przedstawia losy Gianniego, włoskiego milionera, który po śmierci ojca odziedzicza po nim cały spadek wraz z tytułem hrabiego. Jego pozornie szczęśliwe i bogate życie w jednej chwili zmienia się za sprawą tajemniczej Meg, która jest jego...ogrodniczką. Czy ta pozornie nierealna relacja ma szansę przetrwać?
Trzecia i ostatnia historia, zatytułowana "Wieczory w Toskanii" to losy Piga Ruggiero, który tak samo, jak bohater poprzedniego opowiadania odziedzicza rodzinną posiadłość wartą miliony. Pomoc prawną zapewnia mu firma, w której pracuje Kate, która z miejsca swoją niewinnością skrada serce milionera. Zanim jednak ta historia znajdzie szczęśliwy finał, oboje będą musieli przejść przez naprawdę wiele trudnych sytuacji...
Jak już się pewnie sami domyślacie, każde z tych opowiadań jest przewidywalne i nie wymagające, jednakże to właśnie w tym tkwi ich sekret, bo tak jak już wcześniej napisałam, takie pozycje są idealne na letnie upały lub dla tych, którzy tak jak ja nie mają zbyt wiele wolnego czasu. Dodatkowo, styl każdej z autorek jest bardzo prosty i wciągający, co bardzo ułatwia, tą z pozoru już łatwą lekturę.
Dodatkowym atutem jest oczywiście sama okładka książki, która w stu procentach oddaje klimat gorących Włoch. Już na sam jej widok miałam wielką ochotę na lekturę i myślę, że tak, jak i mnie zachęci ona jeszcze wiele, wiele osób.
Bez zbędnego "gadania" (a raczej w tym przypadku pisania) szczerze mogę Wam polecić tę pozycję. Fani tzw. harlequinów, czy też krótszych form pisania będą bardzo zadowoleni.