Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Renata Furman
2
5,9/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), zdrowie, medycyna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,9/10średnia ocena książek autora
19 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wicca i wiccanie: od tradycji do wirtualnej wspólnoty
Renata Furman
4,2 z 13 ocen
35 czytelników 5 opinii
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Drogi do onkologii. Liderzy patrzą wstecz Renata Furman
7,5
O onkologii mówi się cicho i mało.
Wszyscy znamy dokonania i sukcesy polskich kardiologów. Trudnej drogi do nich. Zdjęcie ze Zbigniewem Religą po pierwszym przeszczepieniu serca obiegło cały świat. Powstał nawet film (polecam!) o nim z Tomaszem Kotem w roli głównej i w reżyserii Łukasza Palkowskiego – „Bogowie”.
O onkologii nie jest tak głośno i medialnie.
Może dlatego wiemy o jej sukcesach tak mało, bo kojarzy się z bolesną i niepewną w rokowaniach chorobą? Przewlekłym cierpieniem? Przyśpieszonym wyrokiem śmierci? Ta skromna z wyglądu, ale treściwa w przekazie publikacja, próbuje ten obraz i nastawienie zmienić. Pokazuje, jak wiele dzieje się w tej dynamicznie rozwijającej się dziedzinie medycyny. Jak wiele ważnych odkryć i spektakularnych sukcesów odnotowała w swojej historii. Jak wielu ludzi uratowała, kładąc nacisk również na profilaktykę. Nie jest to jednak historia onkologii w potocznym rozumieniu, chociaż wyraźnie rysuje się ona w tle tych dziewięciu wywiadów przeprowadzonych przez autorkę ze współczesnymi, polskimi onkologami, którzy opisali swoje indywidualne drogi do onkologii. Jednostkowe historie tworzenia jej w Polsce od podstaw.
Przeciekawie!
A były bardzo różne, kręte, wybierane świadomie lub z przypadku, czasami bardzo skomplikowane i stawiające przed trudnymi wyborami decydującymi nie tylko o dalszym rozwoju zawodowym, ale i o życiu osobistym. Wszystkie ilustrowane zdjęciami. Było w nich jednak kilka elementów wspólnych, które składały się na jednakową, charakterystyczną dla nich wszystkich, postawę lidera. Pioniera w dziedzinie polskiej medycyny (ale nie tylko!),która za ich młodości dopiero raczkowała, a w programie nauczania studentów medycyny nie było jej wcale. To przede wszystkim chęć pokonywania wyzwań i przekraczania barier stawianych przez naukę, która dopiero w Polsce powstawała. Jacek Jassem ujął to wprost – „Podczas zajęć z onkologii w ramach studiów zobaczyłem, jak wiele jest do zrobienia w tej dziedzinie, z jak niskiego szczebla startujemy. Pomyślałem, że właśnie w niej najlepiej będę mógł się realizować. Chciałem podjąć to wyzwanie, bo wydało mi się ono najtrudniejsze”. To również chęć zdobywania wiedzy w sposób badawczy w klinikach zagranicznych, by przeszczepiać ją na grunt polski. To także praca od podstaw w tworzeniu instytutów i nowych dziedzin i specjalizacji w onkologii oraz w przeprowadzaniu pionierskich zabiegów. To nieodparta potrzeba działania na rzecz polskich pacjentów, mimo że mogli żyć i rozwijać się zawodowo za granicą, a w Polsce, jak wspomina Marek Nowacki, „czekało mnie mieszkanie w wynajmowanym pokoju z łazienką, na skraju dobrego i złego osiedla, i jeżdżenie „rdzawą strzałą”, czyli rozpadającym się przerdzewiałym autem”. Słuchając wspomnień tych dziewięciu niezwykłych ludzi i lekarzy zaczęłam powoli uświadamiać sobie, ile, my, Polacy, zawdzięczamy w onkologii osobom, które w życiu wybrały „być”, a nie „mieć”. Osobom, które nie tylko leczyły, ale prowadziły prace badawcze, akcje profilaktyczne („Mam haka na raka”, „Rzuć palenie razem z nami”) i programy narodowe we współpracy z ministrami zdrowia, wprowadzały zmiany w przepisach ustawodawczych, wprowadzały standaryzację, opracowywały zalecenia w postępowaniu leczenia czy inicjowały ruchy społeczne na rzecz pacjentów. Wszystko po to, by zmniejszyć onkologiczne statystyki zachorowalności Polaków. By w powszechnym myśleniu zamienić strach przed rakiem wymawianym kiedyś szeptem, na bardziej powszechne powiedzenie, które wypowiadamy obecnie z głośną pewnością, kiedy słyszymy z ust znajomych lub bliskich o zdiagnozowanej u nich chorobie nowotworowej:
Rak to nie wyrok!
http://naostrzuksiazki.pl/
Wicca i wiccanie: od tradycji do wirtualnej wspólnoty Renata Furman
4,2
Ciekawa książka napisana w stylu naukowym, ale przystępna dla zwykłego czytelnika. Zawiera kilka ciekawych i przydatnych informacji dla ludzi zaczynających interesować się wicca i ruchem wiccańskim.
Osoby pragnące znaleźć tam różnego rodzaju zaklęcia, niestety rozczarują się. Znajdą za to informacje na temat m.in. świąt wiccańskich, opisów niektórych rytuałów itp.